Pierwsze zdjęcia z penetracji "bałtyckiego UFO"

Kategorie: 

http://www.expressen.se/nyheter/sa-ser-den-mystiska-cirkeln-ut-pa-nara-hall/

Rok temu odkryto dziwny kształt na dnie Bałtyku. Obiekt obwołano zatopionym UFO. Świadczył o tym obraz sonaru. Potencjalne znalezisko zaprzątało myśli wielu osób marzących o tak spektakularnym sukcesie, jakim byłoby odnalezienie wraku takiego pojazdu. Aby sprawdzić, co zobaczył ten sonar potrzebne były pieniądze na wyprawę morską. Udało się je zgromadzić i właśnie pojawiły się pierwsze podwodne zdjęcia z tego miejsca.

 

Wokół wyprawy zaczęły się dziać dziwne rzeczy. Najpierw nie dopisywała pogoda a potem nagle w okolicy pojawiły się okręty wojenne Rosji i USA. To wzbudziło wiele pytań. Ostatecznie łowcy skarbów z Ocean Explorer dotarli w miejsce gdzie ich sonar zarejestrował krąg na dnie. Nurkowie zeszli na głębokość 85 metrów i był to ostatni meldunek, jaki przyszedł od ekipy poszukiwawczej.

[ibimage==13933==400naszerokosc==Oryginalny==self==null]

Spekulowano, że obiekt został wydobyty przez Rosjan i Amerykanów, ale dopóki nie było oficjalnego potwierdzenia, co tam właściwie znaleziono trudno było uznać to za jakieś miarodajne informacje.

 

Niestety nurkowanie, które miało przynieść odpowiedzi przyniosło raczej więcej pytań. W oświadczeniu, jakie pojawiło się na stronie internetowej Ocean Explorer napisano, że odkryto coś, czego nurkowie nigdy nie widzieli. Początkowo uznano, ze to tylko kamienie i kawałki piaskowca.

[ibimage==13941==400naszerokosc==Oryginalny==self==null]

Potem uznano, ze ta dziwna formacja skalna wygląda jakby była odlana z cementu. Zaskakujące znalezisko jak na 85 metrów pod powierzchnią morza. W sumie obiekt ma 60 metrów długości i prawie tyle samo szerokości.

 

Na kolejne nurkowanie wzięto młot, aby spróbować skruszyć górną warstwę skał. Piaskowiec jest dość miękki i nie rozbicie go nie nastręcza dużego problemu. Substancja, jaka znajdowała się pod piaskowcem zaskoczyła nurków. Była to jakaś zwęglona substancja. Pobrano jej próbki do następnych analiz.

Czy odpowiedziano ostatecznie na pytanie, co leży na dnie Bałtyku? Niestety nie, ale wiadomo na pewno, że jest tam coś nadzwyczajnego, co znajduje się na dnie od bardzo dawna i co nadal może być tym, co spodziewaliśmy się odnaleźć na dnie Bałtyku.

 

 

Ocena: 

Nie ma jeszcze ocen
loading...

Komentarze

Portret użytkownika gfghghg

obraz na sonarze jest taki

obraz na sonarze jest taki wyraźny ponieważ jest z metalu pod tym grzybem kamiennym który powstał na wskutek wycieku paliwa lub czegoś innego. czyli statek jest podspodem, sonar nie kłamieteoria, sory za blendy

Portret użytkownika Aaroniro

nie no to jakiś nonsens

nie no to jakiś nonsens przecież, na tych fotach z sonaru ewidentnie widać ze jest to coś napewno nie wpełni okrągłego ,coś jak ta kulka z pac mana z otwartą gębą, gdzieś jużwidziałem podobny kształt interceptorów  Ufo, w jakiś filmach takie były.  A tu elegancko w kółeczko ktośkamyczki od cyrkla poukładał Smile  chyba żeśmy sie dowiedzieli...jak zwykle niczego.kurde ... to było do przewidzenia...ale spokojnie Kochani.. przecieki jakieś będą prędzej czy później...  

Portret użytkownika Gregs2222

Co ONI nam pokazują - kupke

Co ONI nam pokazują - kupke kamieni na dnie! Gdzie sie podział ten okrągły obiekt o ostrych kształtach . Wszystko to jakaś ściema taka wielka wyprawa , ponad rok przygotowań ile kasy od sponsorów wyciągnęli i co kupke gruzu znaleźli . A co z sonarem teraz jak wyglada zdjęcie sonarowe teraz ? Może już tam nic nie ma?

Portret użytkownika Dr Piotr

Powtórzę za ufo22new, że to

Powtórzę za ufo22new, że to co pokazali na filmie nijak się nie ma do tego co pokazywał sonar. Zrobili jakąś kiepską pokazówkę, takie coś to można w akwarium nakręcić jak się naukłada kamieni i wodę zmąci (wogóle nie widać czegokolwiek co dawałoby odniesienie co do wielkości obiektów na dnie, nurek sobie płynie gdzieś tam i też bez odniesienia).
Zero profesjonalizmu w tym filmie, zero informacji, zero faktów...czyli wniosek nasuwa się jeden, że podczas manewrów wojskowi wydobyli coś, a im kazali zamknąć gęby, a żeby nam zamknąć, to zrobili ten kiepski filmik. Albo poszukiwacze skarbów wydobyli jednak coś ale już byli kontrolowani przez wojsko i dalej scenariusz jak w zdaniu wcześniej.
Czyli temat zamknięty i nic się nie dowiemy raczej, szkoda, że Ci poszukiwacze skarbów byli tak głupi, że zrobili z tego sensację przed wydobyciem lub spenetrowaniem tego tajemniczego czegoś. Zresztą dziwne jest dla mnie, że trzeba bóg wie jakich środków finansowych i mega sprzętu, żeby zejść na marne 85 m na dno, przecież to banalna głębokość, wystarczyło wypożyczyć trochę sprzętu i statek na kilka dni i po sprawie, a tak nadmuchali medialną sensację i skończyło się jak zawsze, że ktoś inny przejął temat i poznał prawdę...smutne to, ale to już norma się robi.
Ten filmik jest tak samo prawdziwy jak mistyfikacje z WTC, po prostu aż śmierdzi zmyłką.

Portret użytkownika ufo22new

I z fajnego, ciekawego tematu

I z fajnego, ciekawego tematu robi sie bubel. Może i nadal jest w tym jakaś tajemnica, ale powiem wam szczerze, że nic a nic nie pokrywa mi się widok z sonografu z tymi fotkami kamieni ułożonych na dnie morza. Pierwsze doniesienia i grafiki przedstawiające owy obiekt ukazują równą, symetryczną strukturę, gdzie ona jest? bo te kamienie to to nie są. Albo to wszystko to ściema, albo już prawdy się nie dowiemy. Może to był statek obcych, może eksperymentalny pojazd III Rzeszy, może pozostałość po jakiejś cywilizacji, ale nie jest to obiekt z sonografu.... szkoda...

Strony

Skomentuj