Amerykański naukowiec uda się na dno Oceanu Spokojnego, aby znaleźć UFO

Astrofizyk Avi Leb wyruszy na wyprawę w poszukiwaniu obcego statku, który ponoć wpadł do Oceanu Spokojnego w 2014 roku. Badacz planuje nawet wydobyć ten obiekt z dna.

Według dostępnych eskpertyz, tajemniczy obiekt to meteor, który wszedł w ziemską atmosferę 8 lat temu. Rzekomy meteor wpadł do oceanu na północ od Papui-Nowej Gwinei. Avi Leb przeanalizował trajektorię tego ciała niebieskiego dochodząc do szokującego wniosku. Z chwilą wejścia w atmosferę ziemi, ciało poruszało się z prędkością 216 tysięcy kilometrów na godzinę.

 

To znacznie szybciej niż jakiekolwiek meteoryty i asteroidy krążące wzdłuż Układu Słonecznego. Wniosek badacza jest więc prosty, wspomniany "meteor", musiał pochodzić z innego systemu.

Aby rozwikłać tą zagadkę, zdecydował się on na zwołanie wyprawy do Papui-Nowej Gwinei. Głównym celem misji jest poznanie składu tego obiektu. W wywiadzie dla New York Post, powiedział on nawet, że zebrał konieczne środki na przeprowadzenie wyprawy. Loeb jest pewien że jego poszukiwania pomogą w badaniu obiektów pochodzenia pozasłonecznego na Ziemi.