Amerykański rząd przypadkowo opublikował dokumenty dotyczące tajnej broni psycho-elektronicznej
Image

Organizacja prasowa MuckRock, która specjalizuje się w składaniu wniosków o wolność informacji w państwowych i federalnych organach rządowych, otrzymała przez przypadek tajemnicze dokumenty dotyczące kontroli umysłu.
Dziennikarz Curtis Waltman napisał do Washington State Fusion Center (WSFC), aby poprosić o informacje na temat Antify oraz innych ugrupowań. Mężczyzna otrzymał odpowiedzi na zadane mu pytania, jednak w skrzynce znalazł się jeden, dodatkowy plik. Dokument ten szczegółowo opisuje efekty, jakie miałaby wywoływać broń psycho-elektroniczna:
Część otrzymanych zdjęć wydaje się pochodzić z artykułu opublikowanego kiedyś w magazynie Nexus. Artykuł dotyczył sprawy sądowej z 1992 r. wniesionej przez Johna St. Clair Akewi, który twierdził, że rząd amerykański „posiada zdolność do zamordowania obywateli USA z ukrycia oraz, że prowadzi tajne operacje za pomocą broni psychoelektronicznej.”
Magazyn Nexus omówił sprawę Akewi w 1996 r., ale nie był w stanie przekonać mężczyzny do dalszych dyskusji na ten temat. Redaktorzy twierdzą, że próbowali zadzwonić do pana Akwei, aby dowiedzieć się, jak potoczyła się jego sprawa sądowa, ale stanowczo, lecz uprzejmie odpowiedział im, że nie może rozmawiać o tym przez telefon, po czym rozłączył się.
Jakkolwiek przyjemnie jest wierzyć, że rządy nie eksperymentują z technologią kontroli umysłu oraz innymi zbliżonymi metodami kontroli społeczeństw, to coraz więcej faktów wskazuje na to, że tak niestety się dzieje. Jednak w tym konkretnym przypadku sceptycy zwracają uwagę, że zaprezentowane dokumenty wyglądają na nieoficjalne, co może wskazywać, że jest to kolejna prowokacja, która ma za zadanie zdyskredytować całe zagadnienie jako zajęcie dla wariatów.
- Dodaj komentarz
- 10124 odsłon
To fakt. I nie tylko
To fakt. I nie tylko amerykanie maja te broń. Obserwuję drony niemieckie wiszące nad Wrocławiem w godzinach wieczornych, z napisami "Luftwaffe" Są duże ok 15 m długosci i małe skrzydła. wiszą bezszelestnie.. To bardzo dziwne, bo jakby posiadały napęd antygrawitacyjny.
Ależ rób im zdjęcia ile tylko
Dodane przez Angelus Maximus Rex2 w odpowiedzi na To fakt. I nie tylko
Ależ rób im zdjęcia ile tylko się da ze wszystkich ston na największych zoomach (byle nie cyfrowym) i jakoś podeślij albo udostępnij w necie. I z jakimiś punktami charakterystycznymi terenu, z tłem, żeby można było chociaż rozmiary oszacować.
Najlepiej to w ogóle ustaw kamerę żeby było widać skąd lecą, ile czasu w powiertrzu, ich ruchy, no sam wiesz.
P.S. A jak byś robił zdjęcia
Dodane przez Alojzy (niezweryfikowany) w odpowiedzi na Ależ rób im zdjęcia ile tylko
P.S. A jak byś robił zdjęcia to nie tak ostentacyjnie, bardziej z głową, żeby komputer nie rozpoznał charakterystycznej pozycji kogoś celującego, bo się cały podświetlisz na czerwono, a wszelkie bazy danych zostaną przekopane na Twoją cześć. No i zestresujesz jakiegoś Hansa.
A POCAŁUJ MNIE W DUPĘ PRZEZ
Dodane przez Alojzy (niezweryfikowany) w odpowiedzi na Ależ rób im zdjęcia ile tylko
A POCAŁUJ MNIE W DUPĘ PRZEZ CHUSTECZKĘ, BYŚ MNIE NIE OBŚLINIŁ. nIE ROBIĘ ZDJĘĆ. MAM STARA nOKIE, KTÓRA MUSZE NOSIĆ PRZY SOBIE.
A to wtedy wsadź sobie swoje
Dodane przez Angelus Maximus Rex2 w odpowiedzi na A POCAŁUJ MNIE W DUPĘ PRZEZ
A to wtedy wsadź sobie swoje rewelacje w swoją dupę i zakorkuj szczelnie tą chusteczką, żebyś głowy nie zawracał urojeniami i pierdami.
To nie sa drony tylo
Dodane przez Angelus Maximus Rex2 w odpowiedzi na To fakt. I nie tylko
To nie sa drony tylo technologia niemiecka UFO cygara zrob zdjecia widzialem takie jak lecialy srebrne ale myslalem ze to sa cygara UFO ...
Te które widziałem to drony.
Dodane przez hyh (niezweryfikowany) w odpowiedzi na To nie sa drony tylo
Te które widziałem to drony. Cygar UFO nie widziałem, ale jestem skłonny w to uwierzyć. Coś dziwnego się dzieje w naszym otoczeniu i nie wróży to nic dobrego dla nas. Szczególnie podejrzanym jest, iż służby odpowiedzialne za nasze niebo milczą i tematu nie ma...
JUż kilka razy tez pisałem o
Dodane przez Angelus Maximus Rex2 w odpowiedzi na To fakt. I nie tylko
JUż kilka razy tez pisałem o dziwnych helikopterach i dronach ,co latają nad moim miastem. Wiele razy widziałem jak eskortują 30 metrowe błyszczące cygaro. Helikoptery latają codziennie w godzinach wieczornych. Są czarne i nieoznakowane. Latają w grupach nawet po 6 w każdej. Niech nam nie wierzą ale gdy te drony im zaczną w dupska strzelać to wtedy się im oczy otworzą.
Pozdrawiam.
O właśnie - przy okazji.
Dodane przez NIEDŹWIEDŹ (niezweryfikowany) w odpowiedzi na JUż kilka razy tez pisałem o
O właśnie - przy okazji. Byłem porozglądać się za tym co opisywałeś (gwiazda na południu-wschodzie). Chyba widziałem to co opisywałeś, ale to nie to co myślisz. U mnie widać trzy takie "gwiazdy" (południe, zachód i wschód) przez kilka minut stoją w miejscu, potem lekko się przesuwają, znowu zatrzymują.
Twierdzę, że to nie jest to co myślisz, bo wszystkie trzy poruszały się po takim samym torze (kształt kwadratu). Wygląda mi to na drona z GPS z zaprogramowaną fabrycznie/domyślnie trasą. Wszystkie drony które widziałem, którym właściciel nie zmienił toru lotu, latały w ten sam sposób, więc kolejne trzy latające tak samo sugerują, że to nie ufo ;)
Zastanawia mnie tylko, że latają w nocy, na dużych wysokościach i trzymają się w powietrzu przynajmniej godzinę - to raczej nie miejscowi hobbyści bo i sprzęt kosztuje trochę tysi i pozwolenia na latanie nocą...
Być może kiedyś pofatyguję się z teleskopem.
Ale jak widzisz czarne śmigłowce i coś srebrnego między nimi to wal fotografie czy filmy, bo zupełnie nie mam pomysłu co to jest, a na słowo to Ci nie uwierzę choćby sama najświętsza panienka do mnie przyszła w nocy i powiedziała, że mówisz prawdę.
Inna sprawa, że duże drony lufthansy nad Polską to ciekawa sprawa i wuj wie co robią, ale skoro patofil angelus pragnie całowania w dupę - to niech się sam pocałuje. Zaraz po wsadzeniu sobie tego drona w dupę. Owiniętego w chusteczkę z napisem lufthansa.
tE TRZY GWIAZDKI ,KTÓRE
Dodane przez Alojzy (niezweryfikowany) w odpowiedzi na O właśnie - przy okazji.
tE TRZY GWIAZDKI ,KTÓRE WIDZISZ TO NIE O CZYM JA MÓWIŁEM. Ta O KTÓRĄ MI chodzi jest samotna na nieboskłonie dosyć mocno wychylona. To co opisujesz to mogą to być drony tak jak napisałeś lub satelity. Jeśli masz teleskop to dobrze poszukaj. Stacja jest mała ale łatwo ją wypatrzeć. Ten obiekt ,o którym pisałem obserwuję od lat 90 i nie zmianił on swojej pozycji przez te 30 lat. Trzeba dobrze poszukać , najlepiej późno w nocy.
Co do helikopterów postaram się zrobić zdjęcia i wstawić na ZNZ.
Pozdrawiam.