Anomalia na zdjęciu z Marsa przypomina jaszczurkę

Image

Rzekoma jaszczurka na Marsie - źródło: NASA

Tropiciele marsjańskich anomalii mają kolejny kamyczek do swojego ogródka. Ledwie parę dni temu wytropiono coś co wyglądało na hełm a znowu mamy na zdjęciu coś co wielu osobom przypomina jaszczurkę.

 

Oczywiście oficjalnie n atym zdjęciu nie ma niczego żywego. Są to po prostu kamienie, nawet jeśli wyglądają tak jakby miały nóżki. Zdjęcie tradycyjnie dostępne jest w oficjalnym katalogu NASA więc każdy może do niego zerknąć i samemu zdecydować co widzi i czy to faktycznie zwierzę.

 

Można jeszcze dodać, że w przeszłości identyfikowano również inne rzekome zwierzęta marsjańskie w tym coś co przypominało królika. Jednak naukowcy nie pozostawiają złudzeń i ostatnio informowali o tym, że pył marsjański zawiera toksyczne substancje, w tym sole oraz higroskopijne cząstki gipsu. Trudno uwierzyć aby nie oddziaływało to na rzekome zwierzęta, które przecież musiałyby jakość oddychać.

[ibimage==17674==400naszerokosc==Oryginalny==self==null]

Najprawdopodobnie są to po prostu bardzo osobliwe kamienie przypominające rzeczy, które nasz mózg podpowiada jako tożsame z danym kształtem. Wizerunek jaszczurki większość z nas zapamiętała na tyle podobnie, że bez trudu rozpoznajemy znajomy kształt w bezmiarze przypadkowych głazów.

 

 

 

 

Ocena:
Brak ocen

Rozumiem,że coś może przypominać coś innego,ale to coś ma ogon jak się dobrze przyjrzeć.Jedno dwa czy nawet dziesięć takich fotografi można uznać za przypadek,ale tego jest mnostwo i to ok.200 takich kamieni co przypominają rzeczy,ludzi,zwierzęta.Ktoś stwierdził,że doszło tam do procesu skamienienia wszystkiego w krótkim czasie,ale nie zna się takiego zjawiska,jest tylko w legendach.

0
0

Chomiki na Marsie

 

 

[ibimage==17707==Oryginalny==Oryginalny==self==null]

0
0

Możecie mówić, że to nic wielkiego, iluzja itp, że powietrze jset tam zatrute jakimśtam gipsem, ale przecież nawet na Ziemi zwierzęta żyją na ZABÓJCZYCH głębokościach, w pobliży ZABÓJCZYCH źródeł, odbryto także związki organiczne w jeziorku z ZABÓJCZYM chemicznym składem... Owszem, to najpewniej jest gra cieni, jedna z setek takich samych skał z czterema łapami, z krótkim grubym ogonem, dziobopodobną paszczą, luźną skórą o kolorze piachu, rogami nad czarnymi oczami umieszczomymi po bokach "głowy"... Tak, to na pewno skała. A tak między innymi, dlaczego większość zdjęć z "NASA" w internecie jest... rozmazane? Czy nie robią ich superaparatami, z superozdzielczością i superjakością.?? Moim zdaniem, jest za dużo dowodów na to, że na Marsie jest życie (i że go nie ma). Poszukajcie sobie w googleEarth, spostrzegawcza osoba z łatwością dostrzeże zbiorniki wodne na powierzchni. Na niektórych zdjęciach narządów nasa robionych rankiem widać rosę... Co znaczy, że już w południe temperatura może być o wiele wyższa niż "ok -80 zimą i max -5 latem" -.-

Moim skromnym zdaniem na Marsie, jak i na każdej innej planecie jest życie, czy może było- nieistotne.

Wiem też, że zaraz posypią się komentarze do mojej wypowiedzi... Nie zawsze przychylne.

Dowidzenia.

0
0

Dodane przez Dream Huntress (niezweryfikowany) w odpowiedzi na

Co do ostatniego zdania - tak, komentarz nie będzie przychylny. Albo jesteś MATOŁEM albo trollem. Nie przeczę, że organizacje rządowe mają informacje na temat istnienia obcych cywilizacji, i wiem że zrobią wszystko abyśmy nic o tym nie wiedzieli (sam bym tak zrobił - wiedza zbędna dla ludzi), ale pie**olenie, że po marsie biegają sobie króliczki i inne podobne twory, to debilizm. Zrozum człowieku, że wraz ze wzrostem poziomu nieprzyjazności środowiska maleje poziom rozwoju organizmów - tam mogą istnieć co najwyrzej proste mikroorganizmy. Człowiek widzi to co chce widzieć, a potem pie**oli i denerwuje innych. Równie dobrze można wierzyć i biegające króliki na Słońcu. Życie stosunkowo bujne życie tam MOGŁO ISTNIEĆ, teraz planeta jest martwa (pomijając oczywiście jakieś mikroorganizmy).

0
0

Dodane przez Dream Huntress (niezweryfikowany) w odpowiedzi na

jesteś idiotą, w momencie kiedy były wysyłane sondy na marsa, NASA dysponowała najpotężniejszym na świecie aparatem a miał on rozdzielczość - uwaga- 2 megapixele, czyli bardzo śmieszną jak na dzisiejsze czasy, piszesz o czymś a nawet  nie zadałeś sobie trudu poczytania o tym na wiki.

0
0