Atak kosmitów w Peru? Wioska w panice po tajemniczych zdarzeniach!

W odległej wiosce San Antonio de Pintuyacu w Peru panuje atmosfera strachu i niepewności, gdyż mieszkańcy twierdzą, że zostali zaatakowani przez kosmitów. Raporty mówią o pojawieniu się ponad 2-metrowych stworzeń o żółtych oczach, które są odpowiedzialne za próbę uprowadzenia nastolatki.

 

Mieszkańcy tej małej społeczności zgłaszają również obserwacje niezidentyfikowanych obiektów latających (UFO), przelatujących cicho nad ich domami. W obawie przed tymi tajemniczymi istotami, mieszkańcy podjęli radykalne działania, spalając 2 hektary drzew i roślinności wokół wioski, aby lepiej zauważyć zbliżające się stworzenia.

 

Jedna z najbardziej niepokojących relacji pochodzi od miejscowego chłopca, który nagrał film przedstawiający humanoida siedzącego na szczycie drzewa. Z opisów wynika, że te stworzenia mają ponad dwa metry wzrostu, noszą czarne kamizelki kuloodporne, owalne hełmy i mają żółte oczy.

 

Ten niezwykły przypadek zwrócił uwagę ufologa Timothy'ego Alberino, który dokumentuje te zjawiska i przeprowadza wywiady z mieszkańcami, którzy twierdzą, że mieli bliskie spotkania z tymi stworzeniami. Jedna z mieszkanek, 15-letnia dziewczyna, opisała przerażające doświadczenie, podczas którego stworzenia miały użyć strzykawki i skalpela, prowadząc do utraty przez nią przytomności.

 

Alberino dostarczył mieszkańcom wioski gogle noktowizyjne z możliwością nagrywania, aby zarejestrować te zdarzenia. Mieszkańcy mają nadzieję, że dzięki temu uda się uzyskać więcej dowodów na obecność tych tajemniczych istot.

 

To zdarzenie pozostaje przedmiotem spekulacji i dyskusji zarówno wśród lokalnej społeczności, jak i wśród badaczy zjawisk paranormalnych. Chociaż brak jest naukowych dowodów potwierdzających te opowieści, mieszkańcy San Antonio de Pintuyacu są przekonani o prawdziwości swoich doświadczeń. Ich relacje przyczyniają się do dalszego zainteresowania i badań nad niezwykłymi zjawiskami w tej odległej części świata.