Australijczycy twierdzą, że nagrali lokalną Wielką Stopę zwaną tam Yowie
Image
Yowie to australijski odpowiednik wielkiej stopy, czyli wielkiego humanoida. Opowieści o takich istotach znane są na wszystkich kontynentach. Tym razem Australijczycy nagrali coś co może być uważane za materiał do dyskusji na temat prawdziwości istnienia tej krypto istoty.
Nagranie czegoś co pretenduje do bycia nazywanym Yowie wykonali dwaj Australijczycy, którzy udali się na polowanie. Byli przekonani, że natrafili na przedstawiciela nieznanego gatunku humanoida. Zaproponowali mu nawet jabłka.
O Yowie opowiadają zwłaszcza Aborygeni, czyli rdzenni mieszkańcy Australii. Wśród niektórych z nich funkcjonują niekiedy sprzeczne mity o nieznanych humanoidach, które raz są wielkie na 3 metry a raz małe z dużymi głowami.
Poszukiwanie Yowie jest na antypodach popularne niemal tak samo jak podobne hobby uskuteczniane w Stanach Zjednoczonych w kontekście Wielkiej Stopy. Na filmie nagranym za pomocą kamery zdolnej do prowadzenia obserwacji w ciemności, rzeczywiście widać jakąś istotę, której rysy są jednak trudne do ustalenia ze względu na jakość nagrania.
Wyraźnie jednak widać dziwną istotę z jaśniejącymi oczami. Autorzy nagrania, Jason Heal i Jason Dunn, uważają się za poszukiwaczy Yowie. Twierdzą, że wydali tysiące dolarów, aby wykonać takie nagrania. Tropili Yowie w australijskim buszu już od kilku lat.
Nagranie wykonane zostało 29 mara tego roku, ale pojawiło się w Internecie 5 kwietnia. Niewątpliwie przedstawia ono jakieś stworzenie, ale trudno powiedzieć, czy nie jest to jakiś przedstawiciel niezwykłej fauny australijskiej, na przykład jakiś gatunek torbacza.
- Dodaj komentarz
- 6743 odsłon
ale dlaczego wielka stopa?
ale dlaczego wielka stopa? ...o aniołach dawno nie było...film by spasił...
czupakabra na topie ostatnio,
Dodane przez b@ron w odpowiedzi na ale dlaczego wielka stopa?
czupakabra na topie ostatnio, na owym filmiku w.w widnieje !
jestem tego pewny-jak podjuszki krewnych ! ;p
Wielka Stopa dlatego że
Dodane przez b@ron w odpowiedzi na ale dlaczego wielka stopa?
Wielka Stopa dlatego że istota ta chodzi sobie po buszu w wielkich chińskich tenisówkach robionych na zamówienie. A o Aniołach masz tutaj, pzdr :-)
TRAMPKACH , A WŁAŚCIWIE TA
Dodane przez Lucifer (niezweryfikowany) w odpowiedzi na Wielka Stopa dlatego że
TRAMPKACH , A WŁAŚCIWIE TA MAŁA STOPA TO CO TO CZŁOWIEK CZY ZWIERZĘ
Hmmm, głowy nie widać, torsu
Hmmm, głowy nie widać, torsu nie widać, rąk nie widać, nóg nie widać. Co widać? Coś jakby gościa w prześcieradle narzuconym na głowę z dwoma diodami udającymi oczy. Uśmiałem się jak dziki : D Czekajta, zaraz sam coś takiego nagram. Albo nie, albo nie. Nagrajmy słonia i powiedzmy, że to hipopotam. O tak. Kawał taki, że ryby nie mogą się podrapać.
Po ruchach,jakie wykonuje,to
Po ruchach,jakie wykonuje,to jest na dwójce,na narciarza. Fotka:poglądowa,z filmu "Friday". [ibimage==21027==400naszerokoscbeztxt==Oryginalny==self==null]
nie wiem czy się to chłopakom
nie wiem czy się to chłopakom opłacało. za kilka patoli dostali podczerwień, zbliżenie, slow motion i powtórkę. parę lat temu na imprezie u ziomka miałem lepszy sprzęt. no i też się wszyscy tak gibali i oczy im się świeciły. chyba od tego lsd co zarzucili. morning visitor był jak jego stara wpadła o 4:36am.
ps. do miana wielkiej stopy pretenduje ten koleś z prawej w czapeczce.
No dobrze, potraktuję to
No dobrze, potraktuję to poważnie: dwóch profesjonalnie (i kosztownie) przygotowanych do znalezienia stwora poszukiwaczy spotkało go i z całej imprezy mamy na dowód pięć sekund tragicznie kiepskiego filmu z pełgającym czymś...Tak, to ma sens...
Jednakowoż trzeba by jakoś zawiadomić chłopaków, żeby dali sobie spokój z tak drogimi jabłkami i raczej zainwestowali w porządną kamerę.
Hmm ogladalem to na
Hmm ogladalem to na telefonie,laptopie,telewizorze i za każdym razem widziałem tylko rozmazaną plamę swiatła. Czy ja mam jakąś słabą wyobraźnię,czy po prostu to nagranie przedstawia coś podobnego do nic.
tam nic nie widać... ale jak
Dodane przez Sajgoniarz w odpowiedzi na Hmm ogladalem to na
tam nic nie widać...
ale jak zaczniesz się wpatrywać z pół godziny to dostaniesz omamów wzrokowych i wtedy nawet kwiatki zobaczysz... :-)