Biblijny koniec świata ma nadejść już w 2021 roku
Image

Zmarły niedawno teolog ewangelicki, dr F. Kenton Beshore, prezes stowarzyszenia "World Bible Society" stwierdził, że zgodnie z przepowiedniami ukrytymi w tekście Biblii koniec świata ma nadejść jeszcze przed 2021 rokiem. Samo to oświadczenie nie różni się zbytnio od wielu innych zapowiedzi końca świata z ostatnich kilku lat, jednakże sposób w jaki ma do niego dojść jest niepowtarzalny. Zdaniem mężczyzny, w ciągu nadchodzących 3 lat ma dojść do wielkiej wojny której centrum będzie na półwyspie Synaj.
Zdaniem przedstawicieli Światowego Towarzystwa Biblijnego, świat zakończy się w roku 2021 lub nawet wcześniej, a Jezus powróci na Ziemię w 2028 roku po dokonaniu się przepowiedni z Apokalipsy św. Jana. Sam twórca tej niespotykanej teorii oparł swoje przewidywania na różnych wersach Biblii które przewidują nadejście silnych głosów i świateł z niebios, ogłaszając drugie przybycie Jezusa Chrystusa na Ziemię.
Teolog, ostrzegał że przed ponownym nadejściem Chrystusa nastąpi seria katastrof, która obejmie między innymi dojście do władzy Antychrysta, liczne znaki na słońcu, księżycu i gwiazdach oraz wynikającą z nich masową panikę. W swoich publikacjach, mężczyzna wielokrotnie odnosił się do rozmaitych fragmentów tekstów biblijnych, które jego zdaniem zawierały w sobie unikalne znaczenie. Przykładowo, twierdzi on, że pierwszym aktem końca rodzaju ludzkiego było odrodzenie się Izraela po II wojnie światowej.
Niestety, autor argumentuje swoje tezy w bardzo niejasny sposób choć ich najważniejszą tezą jest to iż siedem głównych znaków końca czasów już się spełniło. Rzekomo pięć z nich jest obecnie w trakcie spełnienia, a 15 oczekuje na swój moment. Jego historie są o tyle niewiarygodne że nie dość iż zyskały one sobie niechęć sceptyków, to na dodatek nawet część jego zwolenników zaczęła wątpić w prawdziwość twierdzeń tego interpretatora. Co nie jest szczególnie niesamowite biorąc pod uwagę, że jeszcze niedawno zapowiadał on, że koniec świata nadejdzie w pierwszej połowie bieżącego roku i jak wiemy nic takiego nie nastąpiło.
Na przestrzeni lat, świat miał zakończyć się niezliczoną ilość razy. Niszczące asteroidy, bunt maszyn czy też mityczne 3 dni ciemności to tylko kilka z domniemanych prowodyrów naszego końca. Jednak wizja nieszczącej wojny, która rozpocznie się pomiędzy Izraelem a otaczającymi go państwami jest czymś co faktycznie może mieć miejsce. Gdyby rzeczywiście doszło do takiego konfliktu to nawet jeśli nie spowoduje on końca świata to potencjalne jego konsekwencje mogłyby poważnie uszczuplić ziemską cywilizację.
- Dodaj komentarz
- 11873 odsłon
haha przeciez to tylko 'badum
Dodane przez wrzosowisko w odpowiedzi na https://youtu.be/ObpcGNCU944
haha przeciez to tylko 'badum tss' - znaczy, ze sie zgadzam (co nieczesto sie zdarza ;) ) z tym, co napisal Baca XD LOL
Qrva, następny świr... Jak
Qrva, następny świr... Jak nie jehowi z ich milion razy zapowiadanym Armageddonem to jakieś inne szajbusy biblijne... "Przewidują nadejście silnych głosów" to chyba znaczy, że więcej się takich wyroi co głosy słyszą (Maryi, Jezusa, Jahwe mówiącego żeby swojego syna złożyć w ofierze) i zamiast kontynuować rozwój nauki to cofną naszą cywilizację w rozwoju o 1000 lat, "żeby się wypełniło Pismo" (bo nic poza "Pismem" nie będzie już dozwolone, a dokonywanie odkryć naukowych to już w ogóle stos na dzień dobry) - a to zaiste będzie koniec świata jaki znamy :(
Nie wypowiadaj się na tematy
Dodane przez Kmieciu w odpowiedzi na Qrva, następny świr... Jak
Nie wypowiadaj się na tematy o których pojęcia nie masz. Nigdzie w Biblii nie ma napisane o konkretnym terminie końca świata, są natomiast informacje, dotyczące wydarzeń ów Armageddon poprzedzających i świadczących o tym że koniec jest coraz bliżej - o tym dokładnie mówią "Jehowi". Szajbusy biblijne natomiast, bawią się w nadinterpretację nowego testamentu, co by ludziom wodę z mózgu robić, tak żeby odechciało się szukać samemu informacji w stosie wszechobecnych, rozbudowywanych i powielanych bzdur.
Ch*ja tam nie mam pojęcia.
Dodane przez Jenot (niezweryfikowany) w odpowiedzi na Nie wypowiadaj się na tematy
Ch*ja tam nie mam pojęcia. Jehowi nie "dokładnie mówią", że "koniec jest coraz bliżej" tylko - jak wszyscy fałszywi prorocy - od 100 lat podają regularnie co jakiś czas fałszywe daty końca świata (czasem same lata, a czasem konkretne daty). To, że ostatnio coraz rzadziej jest spowodowane tylko tym, że "światowcy" polewają z sekty domokrążców i po każdym takim niespełnionym Armageddonie, ludzie tysiącami od nich odchodzą, nie bojąc się już "wykluczenia" i "wymazania z Księgi Życia Jehowy" czy coś tam - tak jak mój kuzyn i jego syn, którzy mieli pecha się urodzić w rodzinie "badaczy". Na szczęście kuzyn od dziecka nigdy w żadną jehowę nie wierzył i nigdy nie zrezygnował z kontaktów z "niewierną" częścią rodziny czyli z nami więc "wykluczenie" mu lata koło pały, a młody na szczęście wziął przykład z taty :P . A żeby nie było, to proszę, o :P :
Największe oszustwa i fałszywe proroctwa Świadków Jehowy – materiał dowodowy
Jeśli przegapiłem jakieś fałszywe proroctwo ŚJ to proszę o informacje. Chyba następna w kolejności będzie lista zmian „ON / OFF” w doktrynie dot. "bożej legitności" transfuzji krwi :P (BTW: zawsze mnie ciekawiło, czy jehowi mogą jeść kaszankę :P )
Hłe he, anonimowe minusy leco
Dodane przez Kmieciu w odpowiedzi na Ch*ja tam nie mam pojęcia.
Hłe hłe, anonimowe minusy leco, ale słowa "debunkingu", że jehowe nie kłamio, nie prorokujo fałszywie i nie so sekto, to nima :P . Tak tak jehowe, wasza sekta was kłamie - nawet wymyślona przez katolickiego księdza "Jehowa" to już przeżytek i błąd w tłumaczeniu, i wasze "starsi" o tym wiedzo, tylko nie chco mieszać swoim szeregowym mróweczkom, bo się za tyle lat przyzwyczaiły, a jakby co to kto na nich bedzie robił i kupował pod przymusem "światło wiedzy" czyli wszystkie te poronione książki ŚJ :P ?
Radzę Ci się dokształcić,
Dodane przez Kmieciu w odpowiedzi na Qrva, następny świr... Jak
Radzę Ci się dokształcić, odrobić lekcje za nim zaczniesz się wypowiadać na tematy o których nie masz pojęcia... Mowa tu między innymi o tym co jest zawarte w Biblii a co ludzie mówią że tam zawarte jest, bo to dwie różne rzeczy. Jeśli powołujesz się na szeroko rozumianą "naukę" w dzisiejszych czasach to możesz się bardzo przejechać i rozczarować. Człowiek głupi wie wszystko, mądry uczy się całe życie...
Jeśli powołujesz się na
Dodane przez Em (niezweryfikowany) w odpowiedzi na Radzę Ci się dokształcić,
Jeśli powołujesz się na szeroko rozumiane "Słowo Boże" w dzisiejszych czasach to możesz się bardzo przejechać i rozczarować. A co do lekcji to porada jest dobra właśnie dla półanalfabetów i nieuków - maniaków przestarzałych mitów, którzy w szkole pewnie mieli problemy ze wszystkim oprócz lekcji religii (i MOŻE WFu), a teraz się mszczą za zmuszanie ich do nauki. Najchętniej zmusiliby uczonych do cofnięcia się w rozwoju o 3000 lat, "bo Biblia", czy jakieś inne wymysły dzikusów z pustyni. Aktualny przykład mamy u pawianów Allaha. Zgadza się: człowiek nauki uczy się przez całe życie, cymbał biblijny wie już wszystko od tysiącleci i żywiołowo protestuje przed uświadamianiem go, że nie żyje w Palestynie sprzed tysięcy lat tylko w XXI w.
Konkretna data końca życia na
Konkretna data końca życia na Ziemi nie została określona, ponieważ to zależy od ludzi. Najlepiej tłumaczy to ten człowiek https://piotrpocieszyciel.wordpress.com/
Ossowiecki przepowiadał
Ossowiecki przepowiadał wielką katastrofę w dniu, kiedy 15.08. przypadnie w niedzielę. Tak wypada min. w 2021 roku.
Ale drugiej wojny jakoś nie
Dodane przez pert (niezweryfikowany) w odpowiedzi na Ossowiecki przepowiadał
Ale drugiej wojny jakoś nie przewidział, ani żydokomuny, ani nawet skrzyżowania adolforzeszy z żydokomuną, czyli (tfu!) uni pedałislamskiej, to do d... z takim g*wnowidzem!