Nick Pope, czyli były pracownik brytyjskiego Ministerstwa Obrony Narodowej, który od 1991 r. do 2006 r. przewodził badaniom nad fenomenem UFO, zabłysnął niedawno w mediach. Pope zaczął wypowiadać się w brytyjskich tabloidach, wzywając Ministerstwo Obrony swojego kraju do pójścia w ślady marynarki wojennej USA i opracowania nowej polityki dokumentowania i raportowania UFO. Czy stoimy u progu nowej rewolucji w dziedzinie badań nad tym fenomenem?

Wielu ufologów spekulowało na przestrzeni lat, że Pope mógł być nie tyle przewodniczącym tej komórki, a raczej służyć za piorunochron, który przyciągał do siebie media i oddalał ich uwagę od prawdziwych badaczy tego zjawiska. Niezależnie od tego jaka jest prawda, Pope miał dostęp do wielu informacji i instytucji o których normalni obywatele mogą jedynie pomarzyć, a zatem wygłaszane przez niego tezy siłą rzeczy niosą ze sobą pewną wagę.

Pope opracował własny zestaw wytycznych dotyczących zgłaszania niezidentyfikowanych zjawisk lotniczych, pisząc że Ministerstwo Obrony powinno stworzyć nową dedykowaną jednostkę do zbierania tych raportów, podobnie jak uczyniła to armia Stanów Zjednoczonych:

Należy utworzyć nową jednostkę MoD w celu zbadania wszystkich takich zdarzeń. Wszyscy załoganci wszystkich oddziałów wojskowych, którzy widzą takie obiekty / zjawiska, wszyscy cywilni załoganci, wszyscy operatorzy radarów, którzy wykrywają nieskorelowane cele, oraz wszyscy inni świadkowie wojskowi, MON lub wykonawcy obrony powinni jak najszybciej złożyć pełny raport do tej jednostki. ~Nicholas Pope

Nick Pope twierdził również, że Ministerstwo Obrony powinno traktować poważnie każdy raport i sprawdzać je wykorzystując chociażby, wojskowe, cywilne i kosmiczne radary. Biorąc pod uwagę chociażby zeszłoroczne obserwacje UFO, z udziałęm Royal Air Force nie jest to chyba zresztą przesada.
Czy jednak brytyjski MON podąży za marynarką USA i publicznie opublikuje nowe wytyczne dotyczące zgłaszania UFO? Jeśli tak jest, to można odnieść wrażenie, że wypowiedź byłego urzędnika ma za cel wprowadzić ten koncept do myśli przeciętnego zjadacza chleba.

Nie należy zapominać, że dziesiątki lat negowania fenomenu UFO oraz prowadzenie jednoczesnych tajnych badań nad tym zjawiskiem to norma do jakiej zdołaliśmy już przywyknąć. Dlaczego więc armie oraz rządy Stanów Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii, miałyby zmienić całą swoją strategie w podejściu do tego tematu? Udzielenie odpowiedzi na to pytanie może być dość trudne, jednakże nie powinniśmy chyba jeszcze wykluczać, że być może faktycznie nadchodzi pora na długo oczekiwane ujawnienie prawdy.