Coś dziwnego spadło w Holandii - czy doszło tam do katastrofy UFO?

Image

Źródło: kadr z YouTube

W nocy z 26 na 27 maja 2017 roku, w Holandii, okolicy miejscowości Groningen, zaobserwowano dziwne zjawisko na niebie. Dla wielu osób wyglądało to na katastrofę UFO na skutek jego awarii lub zestrzelenia.

 

Do zdarzenia doszło w nocy, około 3:30 i dowodem na to jest nagranie wykonane przez jednego ze świadków. Film pokazuje spadający obiekt, który zdaniem obserwującego, starał się odzyskać kontrolę nad lotem. Chaotyczny lot miałby być zatem próbą poprawienia kursu. Niektózy widzą korelację między słabym trzęsienem ziemi, 2.6 stopni, do którego podobno tam doszło tej samej nocy, chwilę przed tą niezwykłą obserwacją.

Ufolodzy spekulują, że spadający obiekt wyglądał tak, jakby główny system napędowy pojazdu był uszkodzony, a ewentualna załoga próbowała zastosować inne formy napędu. Niestety prawdopodobnie bezskutecznie. Nagranie pokazuje obiekt podążający wedle trajektorii, która musiałaby się zakończyć katastrofą. Nie ustalono jednak gdzie do tego doszło.

 

Sceptycy twierdzą, że to co zaobserwowano, to po prostu metaliczna powłoka balonu meteorologicznego. Świadczyć ma o tym właśnie ten chaotyczny lot, który ufolodzy nazywają próbą odzyskania kontroli, a sceptycy, swobodnym spadaniem balonu stratosferycznego.

 

 



 

Ocena:
Brak ocen

Balon.

0
0

To przypomina zmiennokształtne ufo, które ma postać energetyczno duchowego pojazdu albo innego rodzaju materii formującej wszelkiego rodzaju wygląd, jaki inteligencja ufonauty potrzebuje na daną chwilę.

0
0

Dodaj komentarz

Treść tego pola jest prywatna i nie będzie udostępniana publicznie.
loading...