Mimo chmur i deszczu 31 maja 2013 roku mieszkańcy miasta Appleton w stanie Wisconsin mogli zobaczyć na niebie coś niezidentyfikowanego. Wszystko wskazuje na to, że jest to klasyczne UFO.

Obiekt został nakręcony przypadkiem przez mieszkańca okolicy. Jak twierdzi świadek po prostu wyszedł na ganek, aby zobaczyć pogodę, która była nieszczególna, mimo to jego wzrok przykuło coś, czego nie spodziewał się zobaczyć. Na niebie widać wyraźnie cylindryczny obiekt, który początkowo zbliża się do miejsca obserwacji, po czym powoli zaczyna się oddalać niknąc do postaci czarnej kropki, która też po kilku sekundach znika.

Okazuje się, że obserwacje cylindrycznych obiektów tego typu to nie tylko domena naszych czasów. Najdawniejsze kronikarskie przekazy wskazujące na ich obecność pochodzą z V wieku przed naszą erą. Doniesienie takie w swoim dzienniku złożył grecki filozof Anaksagoras. Według niego obiekt wisiał nieruchomo kilka dni emitując blask. Podobne historie opowiadał Plutarch w swojej 'Historii Grecji". Według niego widziano cylindryczne obiekty w 102 roku p.n.e. Badacze UFO znaleźli jeszcze doniesienia o takich obserwacjach z 783 r w Anglii i dwa przypadki z 848 roku z Francji.