Kategorie:
Mijają dni, miesiące, lata... Ludzkość dalej istnieje... Mimo bitew i wojen, jakie zaznała... obecnie ludzie mają się dobrze, korzystają z życia... Tylko jakiego? Zwykłego, materialnego... tak na dobrą sprawę nic nie znaczącego. Cokolwiek zrobimy, cokolwiek osiągniemy, to wszystko przepadnie.
Sprawa religii odchodzi na dalszy plan a wszystko przez manipulacje mediów i innych rzeczy. Głównym tematem tego artykułu, choć ja bym go raczej nazwał felietonem, będzie temat o możliwości ludzi w sprawie zmiany przeznaczenia. Ludzie są tak zajęci codziennym życiem, że nie myślą o przyszłości... a z przyszłością wiążą się proroctwa, objawienia, przepowiednie...
Niektóre się spełniły a niektóre prawdopodobnie się spełnią w przyszłości. Są rozwiązania, które my, zwykli ludzie, zwykli śmiertelnicy możemy wykorzystać. Wyobraźmy sobie sytuację, w której ludzie przestaną tworzyć nowe pokolenia. Ludzi zacznie brakować... Ludzi zacznie być mniej na globie. Co za tym idzie? Nasze nowe nienarodzone pokolenie nie będzie brało udziału w burdelu, jakim jest dzisiejszy świat.
Nie będą cierpiały, nie będą inwigilowane, nie będą okłamywane, nie będą... żyć materialnym życiem z problemami. Tak, my jesteśmy w stanie to zrobić. Jesteśmy w stanie temu zapobiec. Możemy wykazać się rozsądkiem. Czy na prawdę chcemy, aby nasze dzieci cierpiały? Możemy juz teraz to wszystko powstrzymać! Wystarczy, że ludzie nie będą płodzić nowych bękartów. Tyle albo aż tyle jesteśmy w stanie zrobić! Nazwałbym to uzasadnionym postępowaniem.
Minęłoby około 200 lat a cywilizacja ludzi przestała by istnieć, bez wojny i sprzeciwiając się apokalipsie św. Jana, przeciwstawiając się proroctwom, przepowiedniom... Niestety ludzie żyją tak jak inni, jak małpy w zoo, według stereotypów... Oczywiście korzystajmy ze wszystkich dobrodziejstw, jakie mamy.
Po prostu żyjmy każdą chwilą, każdym dniem, jakby jutro miałby być koniec. Będziemy mieli jednakże satysfakcję, że to my kończymy nasz ród, że to my jak również inne osoby, dołożymy swoje 3gr i sprawimy, że nie będzie nowych inwigilowanych, okłamywanych owieczek. Wszystkie proroctwa, przepowiednie... o chociażby 3 wojnie światowej... o dniach ostatecznych... nie spełnią się!
Możemy zmienić nasze przeznaczenie! Możemy przeciwstawić się planom Boga nie robiąc nic złego. Swoją drogą jestem ciekawy reakcji Boga... Teatrzyk Boga, teatrzyk Syndykatu... skończy się. Możemy to wszystko zatrzymać. Nie musi dojść do 3 wojny światowej. Nie musimy wykorzystywać innych by osiągać korzyści materialne. Nikt nie odważy się nam rozkazywać w sprawie płodzenia dzieci.
Będą to musieli zaakceptować (Syndykat, Bóg). Jedyne co mogą zrobić to zlikwidowanie ludzkości za pomocą bomby... nawet z użyciem wojny... ze złości, że nie będą się bogacić, że nie będą mieli swojego ulubionego teatrzyku z owieczkami, z nami w roli głównej. Możemy się poświecić dla tego celu! Czyż to nie jest najważniejsze? Nie ma nic ważniejszego od zatrzymania cierpienia, inwigilacji, okłamywania... Musimy zadać sobie kilka pytań. Czy chcemy aby proroctwa się spełniły?
Czy chcemy aby skończył się wyzysk, cierpienie, kłamstwa? Czy chcemy aby nasze pokolenia przechodziły przez to samo co my? Póki my żyjemy, korzystajmy z życia tyle ile można, mimo tego wszystkiego, z czym musimy się zmagać, ale nie pozwólmy by nasze pokolenie było kolejną owieczką w stadzie. Ludzie od lat tego nie rozumieją, wolą żyć i płodzić bękarty, żyć według stereotypów. Nie możemy przejść obojętnie obok tego tematu, ponieważ dotyczy on nas wszystkich i każdego z osobna.
Nasza cywilizacja jest od wielu lat inwigilowana, okłamywana, manipulowana... a mimo to ludzie dalej tworzą nowe pokolenia. Nie możemy na to pozwolić, by nasze dzieci spotkało to samo. Mamy na to rozwiązanie! Nie robimy nikomu krzywdy, a nasz plan się wypełnia. Nikt i nic nas przed tym nie powstrzyma. Mogą nam dawać pieniądze na nowe pokolenie, ale my możemy powiedzieć STOP!
Sprawmy, że przeznaczenie zostanie zmienione! Jak można być tak nieodpowiedzialnym i skazać nowe pokolenie na zagładę?! Możemy stać się wybawicielami tego świata! To jest najważniejsza rzecz, jaką można zrobić w tym świecie. Rozpowszechniajmy to rozwiązanie, a ocalimy gatunek ludzki przed tym, z czym musimy się zmagać i przed tym, co nastąpi. My jako śmiertelnicy możemy to zrobić. To nie jest namawianie do złego a do zmiany przeznaczenia!
Komentarze
Strony
Skomentuj