W 1982 roku, radziecka sonda lądownicza Wenera 13, jako część misji Venus-13, wylądowała na powierzchni Wenus, przesyłając z powrotem na Ziemię zdjęcia i dane. Niedawno Leonid Ksanfomaliti, astronom z Rosyjskiej Akademii Nauk, opublikował artykuł, w którym twierdzi, że zdjęcia te przedstawiają dowody na istnienie życia na Wenus. Według Ksanfomalitiego, fotografie z sondy ukazują obiekty przypominające „czarną klapę”, „dysk” i „skorpiona”, które zdają się zmieniać lokalizację między zdjęciami. Zaproponował, aby „odważnie zasugerować”, że cechy morfologiczne tych obiektów pozwalają przypuszczać, że są one żywe​.

​

Jednak zewnętrzne analizy zdjęć zdają się podważać te twierdzenia. Jonathon Hill, technik badawczy i planista misji w Mars Space Flight Facility na Arizona State University, który zajmuje się przetwarzaniem obrazów z misji marsjańskich NASA, stwierdził, że obiekty, które Ksanfomaliti uważa za skorpiona, są w rzeczywistości mechanicznymi komponentami sondy. Hill, opierając się na zdjęciach o wyższej rozdzielczości z Wenera 13, zauważył również, że ten sam obiekt pojawia się na zdjęciach wykonanych przez identyczną sondę lądowniczą, Wenera 14, która wylądowała w pobliżu na Wenus​

Według NASA, półokrągłe komponenty, widoczne na zdjęciach, to osłony obiektywów aparatu, które odpadły od sond Wenera po wylądowaniu. Ted Stryk, redaktor fotografii, który przetwarza i ulepsza wiele obrazów z programów kosmicznych NASA i radzieckich, wyjaśnił, że różnice w lokalizacji tych osłon w zdjęciach z sondy Wenera-13 wynikają z tego, że sonda ta miała dwa aparaty fotograficzne, jeden z przodu i jeden z tyłu. Jeden obraz pokazuje osłonę obiektywu przedniego aparatu, a drugi - osłonę aparatu tylnego​

Kontrowersje wokół twierdzeń Ksanfomalitiego są przykładem, jak interpretacja danych z misji kosmicznych może prowadzić do różnych konkluzji. Jego hipoteza o życiu na Wenus, choć odważna i prowokacyjna, została zakwestionowana przez innych naukowców. Wenus, z jej ekstremalnie wysoką temperaturą i gęstą atmosferą, pozostaje jednym z najbardziej niegościnnych miejsc w Układzie Słonecznym dla życia, jakie znamy.