Czy średniowieczne teksty potwierdzają istnienie mitycznej Nibiru?

Kategorie: 

Źródło: Kevin Crosby

Eksperci z uniwersytetu w Queen opracowali nową teorię. Połączenie anglo-saksońskiej wiedzy na temat kosmosu wraz z najnowszymi badaniami na temat wszechświata ma pomóc ludzkości w odkryciu zapomnianych informacji o kosmosie - w tym lokacji tajemniczej Planety X!

Kosmos od zawsze fascynował wszystkie cywilizacje i pobudzał wyobraźnię. Uważano, że jest wypełniony cieczą, stanowi siedzibę bogów. Nazywano niezliczone ciała niebieskie, odkrywano, jak się zachowują. Starożytni i średniowieczni naukowcy, mimo z dzisiejszego punktu widzenia prymitywnych narzędzi, doskonale radzili sobie z odkrywaniem kolejnych zakamarków wszechświata.

 

Jednym z tych odkryć była ostatnia planeta naszego układu słonecznego. Zauważona już w starożytnym Egipcie, opisywana w średniowieczu, trafiła również do dzisiejszych teorii. Planeta Dziewiąta (Nine) ma okrążać słońce przez 20 000 lat. Do dziś jej nie odnaleziono, a znaczna część naukowców nie zgadza się z jej istnieniem - choć wyjaśniałaby ona dziwne zakłócenia w poruszaniu się niektórych ciał niebieskich.

Według naukowców z Queen's University, odkrycie planety możliwe jest z pomocą badań astronomów i historyków średniowiecznych. Opracowane przez nich informacje nie są oczywiście tak złożone i dokładne, jak współczesne dane, jednak charakteryzują się wyjątkowym poziomem trafności. Dotyczy to zwłaszcza zapisków na temat komet oraz właśnie mitycznej Planety X! Dzięki połączeniu tej wiedzy wraz z najnowszymi badaniami NASA możliwe być może zawężenie obszaru, gdzie znajdować się ma dziewiąta planeta.

 

O nieuchwytnym ciele niebieskim dyskutuje się od wielu lat. Nibiru, planeta X, planet Nine - wszystkie te nazwy. Choć tradycyjna nauka zaprzecza jej istnieniu, nawet ona podaje pewne fakty umożliwiające istnienie niezidentyfikowanego obiektu planetarnego krążącego wokół Słońca. Póki jednak nie pojawią się na to konkretne dowody, teoria popularna będzie zapewne jedynie w "podziemiu" nauki. Możemy mieć jednak nadzieję, że wraz z rozwojem techniki zagadka ta zostanie rozwiązana.

 

 

Ocena: 

5
Średnio: 5 (1 vote)
loading...

Komentarze

Portret użytkownika hyh

Ciekawe co ludzie zrobia jak

Ciekawe co ludzie zrobia jak beda sie zachowywac jak wg Indian Hopi Niburu ( Czerwona Kachina) ktora ma przybyc po Poslancu ( byl w listopadzie 2017 r) ma pojawic sie na niebie i nie uderzyc od razu tylko swiecic przez dwa lata na czerwono... To jest dopiero przezycie wiedziec ,ze stuknie Cie za dwa lata i nie masz gdzie uciec... Niburu ma zmiesc warkoczem 1/3 ludzkosci... nikt nie bedzie miec szans pochowac takiej ilosci trupow i szczatek ( epidemia) i naprawic od razu zniszczenia... dlatego ludzkosc ma sie odrodzic w ciagu dziesiecoleci by znow sie zepsuc lub naprawic przed Sadem Ostatecznym....

dramat w 3 aktach...

Portret użytkownika Kmieciu

Nic nie zrobią, bo żaden

Nic nie zrobią, bo żaden Jezus żadnym Nibiru nie będzie "grzesznikom" przyświecał. Przy dobrej pogodzie czerwonego Marsa od wieków widać jako "czerwoną gwiazdkę", a nie żadne Nibiru, więc prastare bajędy można włożyć... no wlaśnie między inne bajędy. A warkocze to mają przycięte siurki - dwa na (Ma)ryju, a resztę na d..., w szabas, kiedy im nie wolno palcem ruszyć i się omyć (musieli by "włączyć" kran, a nic im nie wolno uruchamiać) to i dredy im się tam robią - przynajmniej do od piątku do niedzieli Blum 3 . I owszem, jak dobrze policzyć to z 1/3 ludzkości już przez wieki, a szczególnie ostatni wiek, wyniszczyli, ale nie smrodem z w/w warkoczy (ani z warkoczy czosnku), a zamiast Nibiru im przyświecała gwiazda czerwona Uljanowa i Bronsztajna (Lenin i Trocki). I stąd wiemy, że "Nibiru", "warkocze", "zagłady", sądy" (np. nad Polakami za "polskie obozy") już było, a nie dopiero będzie. Biblia się dawno "wypełniła", możecie się już wreszcie odpier... od normalnej reszty ludzkości i iść spać!

 

 

Portret użytkownika PatAnonim

Nie takie teorie padają

Nie takie teorie padają masowo przy wódce z rodziną. Patrząc na poziom dzisiejszej nauki mocarstwowych państw nie trudno nie dojrzeć w nich większego pierwiastka debilizmu niż w Ministerstwie Edukacji Narodowej.

Portret użytkownika Kmieciu

No to jak krąży, tak jak

No to jak krąży, tak jak wszystkie inne planety, tylko z jakichś powodów (pewnie stopnia rozwoju techniki) nie idzie jej jednoznacznie przyuważyć, to co się tak paranoicy od spisków boją, że NWO w nich Nibiru pier***nie (bo "tak w Piśmie stoi")? Jak krąży jako integralna część układu słonecznego, a nie lata zygzakiem od układu do układu, to dalej będzie krążyć następne 100 000 000 lat, a nie wyskoczy z orbity, żeby se w Ziemię walnąć, nawet jeśli w 10 "Pismach" tak stoi!
 

 

Skomentuj