Czy Watykan posiada chronovisor, czyli wehikuł czasu, którym zrobiono zdjęcie Jezusa?

Kategorie: 

Źródło: AI

Chronovisor to hipotetyczne urządzenie, które ma pozwalać na oglądanie wydarzeń z przeszłości. Koncept chronovisora został po raz pierwszy zaproponowany przez włoskiego księdza i naukowca, ojca Pellegrino Ernettiego w latach 50-tych XX wieku. Ernetti twierdził, że on i zespół naukowców zbudowali takie urządzenie z wykorzystaniem zaawansowanej technologii, i że używali go do obserwacji wydarzeń historycznych.

 

Watykan od dawna jest źródłem wszelkiego rodzaju tajemnic i spisków. W końcu jest zamknięty przed całym światem i tylko wybrańcy mogą zobaczyć jego prawdziwe wewnętrzne sekrety. Wśród nich są legendy o dawno zapomnianych tekstach, sekrety iluminatów, ukryte informacje o wszelkiego rodzaju nierozwiązanych tajemnicach świata. Chronovisor miał rzekomo umożliwiać osobiste obserwowanie najsłynniejszych wydarzeń biblijnych. Z jego pomocą wykonano zdjęcie Chrystusa w chwili ukrzyżowania. 

Rzekomo prawdziwe zdjęcie Jezusa Chrystusa zrobione za pomocą Chronovisora

Jakkolwiek nie ma żadnych mocnych dowodów, że chronovisor rzeczywiście istnieje, ale wiadomo o nim kilka ciekawych rzeczy.

 

Cała ta historia zaczęła się na początku lat 60. Ojciec François Brunet pływał łódką po Canal Grande w Wenecji w interesach, kiedy spotkał księdza fizyka, Pellegrino Ernetti. Rozpoczęli poważną dyskusję na temat religii i jej stosunku do współczesnej nauki. W pewnym momencie Ernetti stwierdził, że wehikuł czasu już istnieje. Ernetti powiedział, że to urządzenie nazywa się „Chronovisor”. Według niego urządzenie to zostało wynalezione w latach pięćdziesiątych XX wieku przez tajną grupę dwunastu znanych naukowców. Stworzenie było sponsorowane przez Watykan.

 

Celem stworzenia unikalnego urządzenia było umożliwienie obserwowania największych biblijnych tajemnic świata, a tym samym dostarczenie dowodów na ich prawdziwość. Ernetti opisał chronowizor jako dużą szafkę zawierającą wiele katod, tarcz, dźwigni i kilka mało znanych anten. Oczywiście zawierał rzadkie, szlachetne stopy w dzikich ilościach. Zamiast fizycznie przenosić podróżników w czasie w przeszłość, chronovisor pozwalał widzowi po prostu zajrzeć do historii. Aby zobaczyć i usłyszeć wydarzenia, które miały miejsce setki, a nawet tysiące lat temu.

 

 Naukowiec twierdził, że przy pomocy chronowizora można osobiście obserwować najsłynniejsze wydarzenia biblijne. W tym zniszczenie Sodomy i Gomory, Ostatnia Wieczerza, a nawet ukrzyżowanie Jezusa Chrystusa. Ernetti twierdził, że wehikuł czasu jest ukryty w Watykanie i przysiągł zachować całą tę pracę w tajemnicy. Brunet był pierwszą osobą, której o tym powiedział, zapominając o ostrożności w ferworze naukowego sporu.

 

Ernetti powiedział również, że papież Pius XII ostatecznie uznał chronowizor za zbyt niebezpieczny dla ludzkości i zabronił komukolwiek o nim mówić. Zagroził nawet ekskomuniką każdemu, kto spróbuje go ponownie wykorzystać. Pomimo całej tej tajemnicy, historia jakoś wyciekła. I ujrzała światło dzienne w artykule we włoskim czasopiśmie La Domenica del Corriere z maja 1972 roku. Tytuł artykułu był sensacyjny: „Wreszcie wynaleziono maszynę fotografującą przeszłość”. A artykuł nawet zawierał fotografię ukrzyżowania Jezusa Chrystusa.

 

 Pomimo faktu, że ta historia wywołała duże zainteresowanie, zdziwienie i kontrowersje, nie było konkretnych dowodów na to, że „Chronovisor” w ogóle istniał. I oczywiście Watykan nigdy o tym nie mówił ani nie potwierdził.

Ocena: 

4
Średnio: 4 (1 vote)
loading...

Skomentuj