Czy wewnątrz Ziemi istnieje starożytna cywilizacja? Tajemnica królestwa Agharty
Image
Starożytna legenda o podziemnym królestwie Agharty od wieków rozbudza wyobraźnię badaczy, mistyków i poszukiwaczy prawdy. Ta tajemnicza cywilizacja ukryta rzekomo we wnętrzu Ziemi ma posiadać technologię i wiedzę znacznie przewyższającą naszą. Co ciekawe, koncepcja ta nie jest jedynie współczesnym wymysłem, lecz występuje w tradycjach niemal wszystkich kultur świata - od Indii i Tybetu po plemiona rdzennych Amerykanów.
Termin "Agartha" pojawił się w zachodniej literaturze po raz pierwszy w latach 70. XIX wieku za sprawą francuskiego pisarza i urzędnika kolonialnego Louisa Jacolliot. W swojej książce "Les fils de Dieu" z 1873 roku twierdził, że uzyskał dostęp do starożytnych indyjskich manuskryptów sprzed 15 000 lat opisujących miasto Asgartha, jego rozkwit i upadek. Pierwotna koncepcja nie dotyczyła jeszcze podziemnego królestwa, ale zniszczonej dawnej stolicy Indii.
Dopiero francuski okultysta Alexandre Saint-Yves d'Alveydre w swoim dziele "Mission de l'Inde en Europe" z 1886 roku rozwinął wizję Agharty jako istniejącego wciąż we wnętrzu Ziemi królestwa, do którego można dotrzeć przez projekcję astralną. Saint-Yves twierdził, że wiedzę o Agharcie uzyskał od tajemniczego nauczyciela o imieniu Hadji Sharif, który wprowadził go w tajniki sanskrytu i ezoterycznej wiedzy. Według niego, Agartha znajdowała się pod Himalajami i była rządzona przez suwerennego kapłana zwanego Brahâtma lub Królem Świata.
Image
Co fascynujące, niemal wszystkie kultury na świecie mają własne legendy o podziemnych krainach. Tybetańczycy i Hindusi opowiadają o Szambali - ukrytym królestwie mędrców strzegących starożytnej wiedzy. Indianie Ameryki Północnej mówią o przodkach wychodzących z podziemi. Grecy mieli swój Hades, Nordycy Svartalfheim. Zbyt wiele podobieństw, by uznać to za czysty przypadek.
Szczególnym elementem mitologii Agharty jest jej tajemny język. Najsłynniejszym przykładem takiej wiedzy miał być 22-literowy alfabet zwany Vattanian, który podobno sięga początków cywilizacji - dokładnie 51 900 p.n.e., czasu "Pomieszania Języków". Od tamtej pory miał być przechowywany wyłącznie w chronionych bibliotekach Agharty. Mieszkańcy tego królestwa podobno rozwinęli się tak odmiennie od reszty świata, że potrafią mówić dwoma różnymi językami jednocześnie.
Teoretycy spiskowi twierdzą, że prawda o Pustej Ziemi jest starannie ukrywana przez światowe rządy i elity naukowe. Kluczowym elementem tej teorii jest wyprawa admirała Richarda E. Byrda na Antarktydę w 1947 roku, znana jako "Operacja Highjump". Według kontrowersyjnego "tajnego dziennika" Byrda, który rzekomo nie ujrzał światła dziennego aż do lat po jego śmierci, podczas lotu polarnego admirał miał zostać zmuszony do lądowania przez nieznany statek powietrzny.
Po wylądowaniu Byrd podobno spotkał przedstawiciela Agharty, który wyraził zaniepokojenie wynalezieniem przez ludzkość bomby atomowej i ostrzegł przed nadchodzącą mroczną erą, jeśli ludzkość nie zmieni swojego postępowania. Byrd miał zobaczyć wewnętrzny świat z bujną roślinnością, dziwną fauną i własnym, wewnętrznym słońcem. Po powrocie został rzekomo zabrany do rządowego ośrodka, gdzie nakazano mu zachowanie absolutnego milczenia o tym, co zobaczył.
Wiarygodność tego dziennika jest jednak kwestionowana przez historyków. W czasie, gdy Byrd miał rzekomo odbywać swoją podróż na biegun północny, był udokumentowany jako uczestnik Operacji Highjump na Antarktydzie. Niektórzy sugerują, że cały dziennik jest falsyfikatem stworzonym przez osoby chcące promować teorię Pustej Ziemi.
Legendy wskazują kilka potencjalnych wejść do Agharty. Najpopularniejsze miałyby znajdować się na biegunach północnym i południowym, gdzie gigantyczne otwory prowadzą do wnętrza Ziemi. Inne lokalizacje to góry Tybetu, Kentucky Mammoth Cave w USA, góra Shasta w Kalifornii czy jaskinie Ameryki Południowej. Niektórzy sugerują nawet, że chińska inwazja na Tybet w latach 50. XX wieku była motywowana chęcią uzyskania dostępu do tego mitycznego królestwa.
Kim są mieszkańcy wewnętrznego świata? Teorie są różnorodne. Niektóre mówią o ocalałych z Hyperborei - starożytnej cywilizacji północnej, którzy schronili się pod ziemią po kataklizmie. Inni twierdzą, że to zaawansowani technologicznie potomkowie dinozaurów. Jeszcze inni opisują mieszkańców Agharty jako rasę gigantów, mierzących około 3,5 metra wzrostu.
Teoria Pustej Ziemi została naukowo obalona. Wiemy, że wnętrze naszej planety składa się z płaszcza i jądra, głównie dzięki badaniom sejsmicznym, odwiertom i analizie pola grawitacyjnego. Masa, gęstość i grawitacja Ziemi byłyby zupełnie inne, gdyby była ona wydrążona.
Mimo to, legenda Agharty wciąż fascynuje i inspiruje. W pewnym sensie jest archetyp żyjący w zbiorowej podświadomości ludzkości - symbol nadziei na istnienie nienaruszonego raju i ostrzeżenie, że nie jesteśmy sami. To także przypomnienie o naszej odpowiedzialności za planetę, którą dzielimy - być może - z innymi, jeszcze nieodkrytymi formami inteligencji.
Kto wie? Może prawdziwi strażnicy naszego świata nie przybywają z kosmosu, ale obserwują nas spod naszych stóp, czekając, aż ludzkość będzie gotowa na spotkanie z prawdą ukrytą głęboko pod powierzchnią naszej wspólnej planety.
Źródła:
https://en.wikipedia.org/wiki/Agartha
https://en.wikipedia.org/wiki/Hollow_Earth
https://theportalist.com/lost-world-agartha
https://explorersweb.com/exploration-mysteries-agartha/
https://exemplore.com/ufos-aliens/Hollow-Earth-Theory-and-Admiral-Byrds-Flight-to-Agartha
- Dodaj komentarz
- 1121 odsłon