Demony Słowiańskie

Image

demon
Źródło: pixabay.com

Demony Słowiańskie to byty duchowe, zajmujące pozycję po między światem Bogów a światem ludzi. Posiadają one cechy przynależne jednej i drugiej ze stron, co czyni je niebezpiecznymi, ponad to potrafią one, jak podają legendy, wtopić się w otoczenie, czyli przyjmować chociażby ludzką czy zwierzęcą postać. Mowa tutaj o czarnych kotach, krukach czy sowach, na które nie zwracamy uwagi, bo przecież są takie pospolite.

Wierzenia Słowiańskie od zawsze dostrzegały pewien duchowy pierwiastek czynnika nadprzyrodzonego pozostawionego dla bytów duchowych, z których część, jak wierzono była dobra i przychylna człowiekowi, dopiero z czasem Chrześcijaństwo wyparło tego typu postrzeganie na rzecz całkowitego zanegowania tych duchowych bytów. Czasy inkwizycji były tym okresem w historii ludzkości, który został w dużej mierze napiętnowany terrorem, strachem i przelewem krwi, często ludzi niewinnych.

 

Co gorsza wszystko pod dyktando osób często powiązanych z Kościołem. Mimo to nie udało się wyplenić wszystkich praktyk okultystycznych, część z nich przetrwała po dziś dzień i jest praktykowana przez tajne sekty, stowarzyszenia a w ostatnich latach coraz częściej przez zwykłych ludzi, których być może mijamy na ulicy. Owe praktyki mają na celu oddawanie czci demonom, przywoływanie ich obecności, wstawiennictwa. Praktyki te są proszeniem o ingerencję jakichś bliżej niezidentyfikowanych energii w naszym życiu. Co ważne, skutki takich praktyk są różne, bardzo często kończą się one dramatycznie.

Image

Teraz przyjrzyjmy się kilku demonom Słowiańskim, które bardzo często są bohaterami dawnych legend i opowieści, zazwyczaj ukazujących ich negatywny charakter. Pierwszy z nich to Wodnik, był on bytem tajemniczym, zamieszkiwał tereny zalesione w obrębach rzek czy jezior, w których topił nieświadomych ludzi. Leśna baba, lub Babajaga, demon ten przyjmował postać starszej kobiety. Mieszkała ona samotnie w odizolowaniu, ciemny las to jej ulubione miejsce.

 

Ten, kto odnalazł jej dom, lub jego drogi skrzyżowały się z jej wówczas często taka osoba kończyła w rozgrzanym kotle cierpiąc niewysłowione katusze. Topielec to z kolei popularny na Warmii i Mazurach demon wodny, którego początkiem istnienia było samobójstwo lub poronienie. Te wydarzenia sprawiały, że Topielce przybywały w dane miejsce, lub powoływano nowe do życia. Są to byty niebezpieczne, ponieważ jak donoszą legendy, posiadały one nieposkromiony pęd mordowania, i zawłaszczania kolejnych dusz. Łatwo dojść do wniosku, że bardzo często głównym celem demonów było odbieranie życia człowiekowi lub sprawianie mu cierpienia, przepełnianie egzystencji lękiem i strachem, które mogą w dalszej kolejności pchnąć do samobójstwa.

Image

demon

Borucha znany także, jako Leszy czy pan lasu. Panował on nad dzikimi zwierzętami, przybierał postać starszego mężczyzny o długiej brodzie i białej karnacji skóry. Jego działania były różne, czasem pomagał wędrowcom przejść bezpiecznie przez jego królestwo, a czasem zwodził pojedyncze osoby w głąb lasu, gdzie ślad po nich dosłownie znikał. Ponad to nocami krążył między drzewami i straszył okrzykami, wrzaskiem i wyciem. Upiory, nazywane także wampirami. Według Słowiańskich wierzeń wampirem stawała się osoba, której zwłok nie spalono.

 

Ponad to ich śmierć była gwałtowano a za życia ciążyła na nich klątwa powiązana z przekleństwem. Upiory żywią się ludzką krwią, przybierają ludzką postać i posiadają liczne zdolności paranormalne. Słowiańskie wierzenia w te istoty nasiliły się w momencie przyjęcia przez Polskę wiary chrześcijańskiej. Jednak najgroźniejszym i budzącym największy strach w ludziach był demon Bies, utożsamiany z mroczną siłą, mogącą opętać każdego człowieka. Bies jest uosobieniem najczystszego zła. Przebywał głównie w lasach, ciemnych grotach i głębinach wodnych. Mógł wnikać w ludzi i przejmować nad nimi kontrolę. Po rozpowszechnieniu wiary chrześcijańskiej demon ten stał się synonimem i odpowiednikiem diabła.

 

Istnieją także inne demony Słowiańskie, które możemy podzielić na leśne, wodne, powietrzne i domowe. Nie mniej jednak, jeżeli porównamy je z demonami Chrześcijańskimi to szybko dojdziemy do wniosku, że między nimi występuje duża różnica. Różnica ta polega na sile oddziaływania i istocie zła. Demony Chrześcijańskie to prawdopodobnie najgroźniejsze byty, o jakich możemy przeczytać, posiadają one liczne cechy nadprzyrodzone a do tego cechuje je nieposkromiona nienawiść względem człowieka. Demony Chrześcijańskie wydają się także być tymi istotami, których opis cechuje duża wiarygodność i spójność. I właśnie o demonach Chrześcijańskich napiszemy w trzecim i ostatnim artykule poświęconym demonom.

 

Kolejne części możecie przeczytać na www.tajemnice-swiata.pl

Tajemnice Świata

 

 

Ocena:
Brak ocen

Nawet gdyby przyjąć że te wymyślne bajkowe postacie kiedykolwiek przyjeły postac cielesną...to znaczy że można by je było utłuc...a jeżeli tak...to nie miały żadnych nadprzyrodzonych właściwości.Np'borucha'straszył piskiem i wrzaskiem...a może jeszcze podskakiwał i klaskał pod rękami pod krokiem i u góry na przemian he he.Otumaniona ciemnota wierzyła wtedy we wszystko...jedno straszyło drugie...a z głodu w ciemności podobno cuda można zobaczyć....jak sie w mózgu popie....li.

0
0

bóstwa się zmieniały to i demony też ... strach pomaga manipulować

co nie znaczy, że dziwaczne dla nas istoty, nie istnieją...

0
0

Dodaj komentarz

Treść tego pola jest prywatna i nie będzie udostępniana publicznie.
loading...