Dzieci postrzegają rzeczywistość inaczej niż dorośli. Czy widzą duchy i istoty z innych światów?

Kategorie: 

Źródło: 123rf.com

W Internecie jest wiele filmów, na których dzieci poniżej 5 roku życia lub zwierzęta domowe szukają uważnie tam, gdzie nic się nie dzieje. A to może zająć bardzo dużo czasu. Na przykład 3-letni chłopiec z Nowej Zelandii obserwował róg pokoju, w którym nic nie było przez ponad dwie godziny. Absolutnie nic, zwykły zakątek, którego jest wiele w nieumeblowanym mieszkaniu. Niektórzy parapsychologowie w krajach zachodnich uważają, że dzieci poniżej 5 roku życia postrzegają świat na swój własny sposób. Widzą rzeczy, których dorośli nigdy nie zobaczą.

Wyrażane są nawet tak śmiałe hipotezy, że małe dzieci czują i widzą istoty z zaświatów lub z innego świata. Oczywiście ta teoria ma problemy z bazą dowodową. Poza różnymi nie do końca przekonującymi eksperymentami z polem elektromagnetycznym, nie ma żadnych realnych i przekonujących argumentów na korzyść tej wersji. Jeden ciekawy eksperyment przeprowadzono w 2005 roku. Badacze wybrali dwudziestkę dzieci w wieku od 3 do 5 lat. Zabrano ich do opuszczonego kilkadziesiąt lat temu przedszkola, gdzie kiedyś wybuchł straszliwy pożar, w którym zginęło 33 dzieci i dwoje dorosłych. Po półgodzinnej wędrówce grupy po budynku, badani wracali do klasy, gdzie dostali ołówki i mieli za zadanie narysować to, co zobaczyli.

 

Okazało się, że 18 na 20 dzieci, oprócz przerażających ścian i mebli, przedstawiało małe ciemne sylwetki. Zapytane, czy te obrazy to same dzieci, dzieci odpowiedziały, że widziały przezroczyste dzieci, które wyglądały zza rogów, mebli i szybko się chowały. Tego eksperymentu nie można uznać za stuprocentowy dowód na teorię, że dzieci potrafią wyczuć obecność duchów lub duchów, ale jest to jakaś poszlaka. Kompleksowe badanie budowy mózgu człowieka we wczesnych stadiach życia pokazuje, że rozwija się on stopniowo, a w niektórych momentach życia (od 0 do 5-6 lat) postrzeganie świata zewnętrznego bardzo różni się od tego, które zachodzi w późniejszych okresach dorastania. Nawiasem mówiąc, tę wersję potwierdzają nie tylko neurofizjolodzy, ale także zoolodzy.

 

Również zwierzęta potrafią postrzegać świat inaczej. Na przykład po śmierci właściciela psy i koty czują jego obecność w pobliżu nawet przez sześć miesięcy. Nie chodzi o to, że widzą duchy, najprawdopodobniej jest to połączenie empatyczne. Chociaż nie można jednoznacznie odrzucić założenia, że ​​zwierzęta domowe widzą byty z innego świata. Ciekawy eksperyment przeprowadzono we Francji w 2009 roku. Odebrano trzy dzikie lisy i trzy psy domowe. Zabrano ich na oddział intensywnej terapii w szpitalu, gdzie prawie codziennie ktoś umiera. Teoretycznie w tym miejscu może nastąpić akumulacja takich bytów. 

Dzikie zwierzęta zachowywały się zaskakująco spokojnie, reagowały na poruszających się ludzi, czynniki akustyczne, a może nawet odczuwały strach. Zwierzęta domowe jęczały, próbowały ukryć się w kącie, zakrywały oczy łapami w najprawdziwszym tego słowa znaczeniu. Naukowcy wyjaśnili to zachowanie mówiąc, że dzikie zwierzęta zachowują się jedynie fizycznymi przejawami rzeczywistości, podczas gdy zwierzęta domowe wychowane w niewoli, zwłaszcza nie w pierwszym pokoleniu, były bardzo wrażliwe na obecność innych, efemerycznych bytów.

 

Czy duchy są prawdziwe? To zależy od okoliczności. Współczesna nauka nie może udowodnić, że rzeczywiście istnieją duchy, które przechodzą przez ściany lub krzyczą pod deskami podłogowymi. Jednak nasze niesamowite obserwacje były z pewnością prawdziwe. Ludzie dostrzegali duchy odkąd żyjemy i nadal nie potrafimy wyjaśnić dlaczego.

Ocena: 

Nie ma jeszcze ocen
loading...

Skomentuj