Dziura koronalna w kształcie litery V na Słońcu
Image
Do nietypowego zdarzenia doszło w słonecznej atmosferze. Uformował się twór znany pod nazwa dziury koronalnej. Taki otwór w koronie słonecznej skutkuje uwolnieniem drogi dla wiatru słonecznego. Tym razem otwór przyjął regularny kształt litery V.
W przeszłości zdarzały się już obserwacje wielkich trójkątnych śladów po dziurze koronalnej o wielkości prawie całej tarczy słonecznej. Tym razem nie jest to zjawisko aż tak masowe, ale regularny kształt jest zastanawiający. Strumień wiatru słonecznego z tej dziury koronalnej powinien dotrzeć do Ziemi mniej więcej 2 marca 2013.
Nie powinien nas jednak aż tak bardzo zastanawiać skład komponentu cząstek elementarnych wysyłanych w strumieniu ze Słońca a raczej sposób jego pojawienia się. Może to sugerować, że tego typu dziury koronalne są tak naprawdę pozostałościami po jakichś operacjach z gwiazdą, na przykład jakiś obiekt o tym kształcie V mógł wlecieć w Słońce i to, co widzimy to pozostałość po skorzystaniu ze Słońca, jako środka transportu we wszechświecie. Ta teoria jest promowana przez przywoływanego już na łamach portalu innemedium.pl, Nassima Harameina.
Inne wyjaśnienie tego fenomenu jest takie, że jest to zwykła dziura koronalna o nieco większym niż zwykle stopniu regularności. Specjaliści twierdzą, że istnieje około 30 procent szans na burzę magnetyczną średniego stopnia w wyniku oddziaływania tego zjawiska.
- Dodaj komentarz
- 11111 odsłon
V jak Vendetta >_>
V jak Vendetta >_>
To pikuś , popatrzcie lepiej
To pikuś , popatrzcie lepiej na nasze podwórko , to dopiero dziury czarne PO nie widoczne
http://zmianynaziemi.pl/wiadomosc/rzad-wskrzesza-psychiatrie-represyjna
A inaczej temat
A inaczej temat podejmując.
Dlaczego nie pomyślec o tym w ten sposób?
Umówmy się. Słońce należy do elektromagnetycznego systemu, którego aktualnie nie rozumiemy.
Natrafiłem kiedyś na bardzo ciekawą interpretację, że to co się dzieje na Słońcu ma duży związek z energią wysyłaną w kosmos przez ludzi.
Mówiąc krótko Słońce reaguje na mentalny w określonym czasie wysyłany przez nas sygnał ku niemu.
Zmiany na Słońcu mogą być rodzajem reakcji, sprzężenia zwrotnego w stosunku do zachowań w całym układzie słonecznym w tym zachowań ludzi kierowanych w "odpowiednie" koleiny myślowe za pomocą wojen, mediów (w tym Holllywood), a od dawna systemów religijnych.
Może Słońce jest w pewnym przybliżeniu lustrem naszych globalnych zachowań, a to co się przy tej okazji dzieje jest wykorzystywane przez nieznanych nam kosmicznych spryciarzy; podobnie jak my wykorzystujemy energię spiętrzonych wód w zaporach.
Ktoś na pewno dobrze na tym korzysta, ktoś za weneckim lustrem.
szkoda ze moje auto spala
Dodane przez olinmaker (niezweryfikowany) w odpowiedzi na A inaczej temat
szkoda ze moje auto spala ropę a nie jest napędzane energią ludzkich myśli :D
V jak Visitors... Czyżby
V jak Visitors... Czyżby sezon 3 w realu?
Adminie ale super film dałeś
Adminie ale super film dałeś z tymi istotami wlatującymi do słońca! Ale wszechświat jest szokowy! Dlatego musi istnieć super Stwórca!
Jak kiedyś na forum Kod
Jak kiedyś na forum Kod Czasu napisałem że być może to są portaale międzywymiarowe. I z jednej strony mamy czarną dziórę. A po nasej słońce, to miałem tylko drwiny [litosci ZGG czarna dzióra]. I w końcu mnie wykoipali, ci którzy mają nie polsko brzmiące nazwiska. Byłem Im aż tak nie wygodny. No cóż jestem g--ojem nie pokornym.
Będziesz nadal przedsmiotem
Dodane przez ZGG (niezweryfikowany) w odpowiedzi na Jak kiedyś na forum Kod
Będziesz nadal przedsmiotem drwin jeżeli wciąż będfziesz pisał o "dziórze" zamiast o dziurze. Ten kardynalny błąd ortograficzny powtórzyłeś nawet 2 razy!
To co widać na zdjęciu to
To co widać na zdjęciu to jest prawdopodobnie chłodna powierzchnia naszego słońca. Reakcja którą obserwujemy (tj reakcja która wytwarza światło) dotyczy tylko zewnętrznej warstwy. Powierzchnia słońca jest setki tysięcy razy chłodniejsza niż jego wybuchowa atmosfera. Takie są najnowsze odkrycia. Wszystko wskazuje na to że cała wiedza jaką posiadamy na temat słońca niebawem ulegnie w 90% wymianie.
Zmusiło ono mnie bowiem do
Zmusiło ono mnie bowiem do zadania sobie pytania "dlaczego wszelkie badania dotyczące UFO są prześladowane i muszą być prowadzone w głębokiej konspiracji". Badania te przecież nikogo nie krzywdzą, a ponadto biorąc pod uwagę kontrowersję jaka je otacza, są one ogromnie potrzebne naszej cywilizacji. Z czasów kiedy byłem aktywistą oryginalnej Solidarności, ciągle pamiętam podstawową zasadę, że kiedykolwiek zachodzi konieczność uciekania się do konspiracji, zawsze istnieć musi jakiś rodzaj okupanta który prześladuje owych ludzi zmuszonych do uciekania się do konspiracji. Stąd następnym moim pytaniem było: "kto jest owym niewidzialnym okupantem, jaki prześladuje wszystkich badaczy którzy dokonują rzeczowych badań UFO". Jak to doskonale już wiadomo, sukces badań naukowych głównie polega na zadawaniu właściwych pytań i potem znajdowaniu dla nich poprawnych odpowiedzi. W tym przypadku zapytanie "kto jest owym niewidzialnym okupantem" okazało się tym właściwym zapytaniem, które dostarczyło mi lawinowej odpowiedzi. Tak się stało, ponieważ poprawna odpowiedź na to pytanie brzmi owym niewidzialnym "okupantem" który prześladuje badania UFO, są sami UFOnauci, którzy z wielu najróżniejszych powodów usilnie przeszkadzają ludziom w poznaniu prawdy na ich temat, zaś w ramach tego przeszkadzania m.in. niszczą każdego kto bada ich zbyt dociekliwie. Tak samo jak owa odpowiedź szokuje, doskonale ona pasuje do wszelkich znaków zapytania dotyczących UFO. Wyjaśnia ona bowiem dlaczego istnieje tak wiele przeciwieństw i kontrowersji w naszym odbiorze zjawiska UFO, dlaczego ludzie reagują histerycznie na każdą wzmiankę słowa UFO, dlaczego istnieje cała ta oficjalna wrogość w odniesieniu do badań UFO, dlaczego każdy kto rzeczowo bada UFO zawsze dotknięty zostaje najróżniejszymi problemami i karami, dlaczego poprawne i racjonalne teorie i wyjaśnienia dotyczące UFO są zawsze krytykowane, podczas gdy najróżniejsze zwariowane teorie są rozmnażane w nieskończoność i upowszechniane bez najmniejszego oporu ani krytycyzmu, dlaczego wszelki materiał dowodowy jaki mógłby ujawnić sekretą działalność UFOnautów na Ziemi zawsze znika zanim ktokolwiek ma czas aby go dokładnie przebadać, dlaczego istnieją dosłownie tysiące i tysiące autentycznych zdjęć UFO dokumentujących z ogromną konsystencją i powtarzalnością istnienie tych samych statków międzygwiezdnych, jednak ciągle jacyś "luminarze nauki" uparcie stwierdzają że nie ma dowodów na istnienie UFO, itd., itp.
Dodaj komentarz