Dziwna maszyna latająca nad Londynem
Image

Świadkami niezwykłego zjawiska zostali niektórzy mieszkańcy północnego Londynu. Z ich opisów wynika, że na kilka minut w powietrzu zawisł niezidentyfikowany obiekt latający.
Nietypowy obiekt dało się zauważyć w świetle dnia. Lokalne media donosiły o dziwnym obracającym się pojeździe dzisiejszych czasach taka obserwacja od razu trafia do sieci społecznościowych i tak samo było również tym razem.
[ibimage==21333==400naszerokoscbeztxt==Oryginalny==self==null]
Jak piszą niektóre osoby początkowo wydawało się, że to ptak, ale szybko okazało się, że jest to jakiś wehikuł zawieszony nad metropolią. Po około 5 minutach maszyna poleciała w stronę Highbury.
[ibimage==21334==400naszerokoscbeztxt==Oryginalny==self==null]
Dziennikarze z Daily Mirror zwracają uwagę, że w obszarze, w którym doszło do zdarzenia były już w tym roku co najmniej cztery podobne przypadki. Ostatni miał miejsce w marcu bieżącego roku.
- Dodaj komentarz
- 10567 odsłon
Czuwający nieba (ang.
Czuwający nieba (ang. Watchers) często pojawiają się w tym wymiarze, nie wiemy czy przeprowadzają badania czy może są to materializacje mające za zadanie odbiór danych z implantów genetycznych zainstalowanych w ciałach porwanych ? Możliwe, że to rodzaj szukania nowych rozrodczych kobiet do ich eksperymantów, możliwości jest kilka, nie ulega wątpliwości że coś się dzieje z nami za ich przyczyną.
http://innemedium.pl/wiadomosc/powstanie-nowy-serial-o-obcych-starozytn…
Alien Abductions Supported by Scientific Evidence
https://www.youtube.com/watch?v=sxhfRY69yG0
W filmie do którego dałem link w31 min. i 59 sek ofiara porwania dowiaduje się od ufo, żę te istoty zmieniają ludzkie DNA.
http://popotopie.blogspot.co.uk/2013/06/kim-sa-istoty-z-innego-wymiaru…
Księga Henocha mówi nam to:
"...3 Dlaczego opuściliście wysokie, święte i wieczne niebo i złączyliście się z kobietami i staliście się nieczyści
z córkami ludzkimi, wzięliście sobie żony i postąpiliście tak, jak synowie ziemscy i zrodziliście synów gigantów?..."
Część z relacji porwanych do ufo opowiada, że zawarła "kosmiczne" małżeństwo z ufonautom lub ufonautkom ! Oczywiście rezultatem były hybrydalne dzieci. W Polsce dzieje się to samo, przecież nie jesteśmy jakąś zieloną wyspą na oceanie. O Polskim przykładzie pisałem tutaj:
http://popotopie.blogspot.co.uk/2013/05/polskie-wziecie-z-roku-1986-jak…
Coś z tym DNA musi być na
Dodane przez Homo sapiens w odpowiedzi na Czuwający nieba (ang.
Coś z tym DNA musi być na rzeczy, bo słyszy się o porwaniach i abdukcjach kolejno członków tych samych rodzin tj. np. matki a w późniejszym okresie dziecka/dzieci.
mnie zastanawia tylko,
Dodane przez Fanka1 (niezweryfikowany) w odpowiedzi na Coś z tym DNA musi być na
mnie zastanawia tylko, dlaczego do "rozrodu" porywają egzemplaże co najmniej wadliwe genetycznie i o wątpliwych wartościach porównawczych (bo nie porywają przedstawicieli środka krzywej gaussa naszego społeczeństwa).
Poza tym - po co obcy (ci mocno mocniej rozwinięci od ziemskich niedorozwojów których porywają) mieliby marnować środki na ukrywanie się, porywanie po kryjomu i odstawianie tak samo po kryjomu, skoro mogliby wylądować w dowolnym miejscu na ziemi i kupić od żydów nawet 3/4 populacji tego globu, bez kłopotu, bez protestów, bez problemu. No, chyba, że weźmiemy pod uwagę, że w UE każdy rolnik pod osłoną nocy w czapce niewidce albo kamuflażu wybiera ze stada sztuki na... rozród.
Widzieliście kiedykolwiek, by rolnik krył sie tak, by zwierzęta go nie dostrzegły? Że niby uciekną przed ubojem? Niby gdzie? w drugi kąt obory (na księżyc uciekną)?
No dajcie spokój.
Myślę, że problem polega na tym, że oni nie chcą być zobaczeni. Bo wtedy okazałoby się, że oni są tacy sami obcy, jak koczownicy w każdym innym kraju.
P.s.
Wczoraj widziałem grzybiarzy chowających się za drzewami, by ich grzyby nie dostrzegły. Panikę by wywołały i mogłyby się połamać.
Myślę, że nie chcą być
Dodane przez eRHea w odpowiedzi na mnie zastanawia tylko,
Myślę, że nie chcą być zobaczenie z kilku przyczyn:
1. nie jest ich na Ziemi/pod nią zbyt dużo,
2. gdyby się ujawnili byłaby panika, a ludzie żądaliby od rządów działania, zaś w przypadku jego braku byłyby rozruchy...
3. mogłoby to mieć wpływ na stabilizację religii.
i co by to
Dodane przez Fanka1 (niezweryfikowany) w odpowiedzi na Myślę, że nie chcą być
i co by to zmieniło?
Panika
religia
NajważniejszE jest utrzymanie
Dodane przez eRHea w odpowiedzi na i co by to
NajważniejszE jest utrzymanie stabilnej władzy. Gdyby zjawisko abdukcji było masowe... np. w naszych rodzinach, to pewnie bezczynnie byś przy kompie nie siedział... A klientom był rzekł: sorry, ale dziś nie strzygę więc szybko proszę, tylko pilne przypadki. Mam inne rzeczy na głowie.
wg niektórych źródeł zjawisko
Dodane przez Fanka1 (niezweryfikowany) w odpowiedzi na NajważniejszE jest utrzymanie
wg niektórych źródeł zjawisko wzięcia jest masowe, tylko mało kto pamięta wzięcie przez hipnozę, w jaką wprawiają ich "obcy".
Stabilność władzy w obecnym systemie zapewnia ciągłe utrzymywaniu społeczeństwa w strachu i poczuciu winy, grzechu, czegoś na sumieniu. Wyzwól się z tego i nie będzie władzy nad tobą.
Fanka - nie wiem, co powiedziałabyś klientom, nawet po zmianie płci. Poważni ludzie jak biorą sie za pracę, to wykonują ją sumiennie i starannie, nie śpiesząc sie nigdzie. Miej to na uwadze, gdy następny raz weźmiesz do ręki nożyczki. Możesz komuś krzywde zrobić... i nie przez brzydką fryzurę.
A sprzęt to ty sterylizujesz, fanko? Bo podobno u was, fryzjerów najłatwiej zarazić się WZW (potem kosmetyczki i dopiero na kolejnej pozycji zabiegi chirurgiczne). Jeśli nie, to zacznij, ktoś może cię pozwać.
eRHea... nie pisałam o
Dodane przez eRHea w odpowiedzi na wg niektórych źródeł zjawisko
eRHea... nie pisałam o fryzjerstwie lecz o medycynie. I nie o sobie. Ale nie o to biega. Podobno światem rządzi 13 rodów i zależy im na stabilnej władzy. Więc nic się nie zmieni. Nic.
Fanko, w medycynie się nie
Dodane przez Fanka1 (niezweryfikowany) w odpowiedzi na eRHea... nie pisałam o
Fanko, w medycynie się nie strzyże - tylko w chirurgii i ginekologii a to, jeśli nie wiesz, nie jest medycyna tylko rzemiosło. No i jesli nie o sobie, to czemu w pierwszej osobie, jako "Ja"?
Masz rację - mniejsza z tym.
Czy 13 rodów? W Lewitów 13 ród został dawno, dawno wymarły, więc mamy 12 rodów. Niestety tutaj lewici mówią mniej więcej to samo. Zostały tylko dwie gałęzie koczownicze (i jedna z nich nie ma nic wspólnego z potomkami Sema)- resztę rada lewicka uznała za zmarłą przez zbytnią asymilację z narodami gospodarzami.
Czy nie zmieni się nic? Zmieni się. Juz się zmienia - wystarczy, że upadnie wiara w lewickie bajki i zmieni się wszystko. Kłamstwo nie może trwać - nie teraz, teraz już nie- więc wszystkie kłamstwa wyjdą na jaw - być może powoli, ale komu się spieszy? Mnie nie - nadal za mało drzew posadziłem i są one za małe, by powiesić na nich... no wiesz...
bo na drzewach zamiast liści
będą dyndać syjoniści...
jedynym sposobem na utrzymanie władzy nad ludźmi jest skonfliktowanie ich, odcięcie od informacji i zarzucenie szumem medialnym. W dobie wolnego dostępu do informacji władza przez ignorancję trwać nie będzie, nie może. I jak widzisz - to też się zmienia. Nawet z tego włoskiego wrzodu, jakim jest watykan zaczyna wyplywać ropa i żółć, zaczynaja wychodzić na jaw ich zbrodnie.
Dowiesz się wszystkiego, Fanko, jeszcze zanim Twoje kości zbieleją (znalazłaś już ten dąb, pod którym chowano przodków? to jest kotwica Twojej duszy, jesli nie znajdziesz, lub nie zasadzisz swojego- będziesz się tułac po świecie i inkarnacjach).
Slava.
Moim zdanie jest to dron, ale
Dodane przez eRHea w odpowiedzi na mnie zastanawia tylko,
Moim zdanie jest to dron, ale oczywiście mogę się mylić.