Kategorie:
Dziwne dźwięki powróciły. Nietypowe, harmoniczne i metaliczne odgłosy pojawiają się okazjonalnie przynajmniej od 2011 roku. Najnowsze dwa przypadki tego niewytłumaczalnego fenomenu, wystąpiły w Kanadzie i w Indonezji. W obu tych miejscach słyszano coś bardzo podobnego, w odstępie zaledwie kilkunastu godzin.
Niezwykłe odgłosy zarejestrowano 1 listopada w Indonezji. Stało się to jednocześnie w kilku częściach tego kraju. Dźwięki były bardzo głośne i przypominały odgłosy walcowni blachy. Coś bardzo podobnego słyszano też 2 listopada w Kanadzie. Niezwykłe dźwięki zaniepokoiły mieszkańców miasta Calgary w prowincji Alberta.
Dziwne dźwięki zwane też czasami nieco na wyrost "trąbami apokalipsy", pojawiają się okresowo w wielu miejscach na świecie. Duża część nagrań tych dziwacznych dźwięków to oczywiste fałszerstwa, ale niektóre z nich są tak intrygujące, że zainteresowali się nimi nawet naukowcy. Teorii na temat przyczyn ich powstawania jest bardzo wiele. Niektóre z nich zakładają, że są to odgłosy indukowane z wnętrza ziemi. Być może emitowane są na skutek niejasnych dla nas zjawisk zachodzących w jądrze naszej planety. Mają je wywoływać tzw. fale akustyczno-grawitacyjne.
Pojawiły się też sugestie, że dźwięki mają związek z aktywnością słoneczną i interakcją ziemskiego pola magnetycznego, a konkretnie z tak zwanymi pasami Van Allena. Jednak ostatnie dni to zupełna flauta jeśli chodzi o zjawiska solarne i nawet wiatr słoneczny osłabł do rekordowo słabego poziomu 370 km/s.
Wśród racjonalnych wyjaśnień tego fenomenu sugeruję się również to, że mogą to być jakieś zjawiska sejsmiczne, zwane "trzęsieniami nieba". Amerykański USGS przekonywał już dawno temu, że podobne odgłosy mogą wywoływać słabe nawet trzęsienia ziemi, które często są niezauważalne na powierzchni. Takie trzęsienia ziemi mogą wywoływać naprężenia powodujące bardzo głośne dźwięki przypominające rozdzieranie metalu, a rzeczywiście coś takiego słyszano.
Komentarze
Skomentuj