Dziwne wielkie ślady humanoidów w Malezji

Image

Źródło: Internet

Poszukiwacze legendarnego człowieka Yeti powinni zainteresować się znaleziskiem dokonanym ostatnio w Malezji. Na jednej z ulic pojawiło się bardzo wiele błotnistych tropów. Cześć z nich było śladami słoni, cześć tygrysów, ale pośród nich znaleziono też ślady humanoidów, ale musieliby oni mieć kilka metrów wysokości.





Niezwykłe ślady zlokalizowano na szosie oddalonej o kilometr od rezerwatu Endau Rompin. Miejscowi wierzą, że są to tropy jakiegoś naczelnego, tak zwanej "wielkiej stopy", słynnego kryptozwierzęcia poszukiwanego w lasach na świecie.

 

Istoty, które pozostawiły te tropy musiały iść po rozmokniętej czerwonej ziemi i dlatego zostawiły odciski jak po pieczątkach. Stopa tych stworzeń miała przynajmniej 48 centymetrów długości. Świadkowie znaleziska twierdzą, że próbowali odtworzyć krok tych istot, ale nie byli w stanie stawiać takich susów.

[ibimage==21546==400naszerokoscbeztxt==Oryginalny==self==null]

Ostatni przypadek gdy Wielka Stopa pojawiła się w Malezji to 2005 roku, kiedy dziwnego stwora widziano w okolicy Kampung Mawai. Wtedy również odnaleziono ślady w błocie. Odcisk wskazywał, że długość stopy wynosiła od 40 do 50 centymetrów.

[ibimage==21547==400naszerokoscbeztxt==Oryginalny==self==null]

Warto przypomnieć, że ludzkość długo nie wierzyła w istnienie goryli. Uważano, że wiara w istnienie wielkich małp jest wyrazem ciemnoty i naśmiewano się z osób, które postulowały istnienie wielkich małp. Wszystko zmieniło się w 1847 roku, kiedy goryl, Troglodytes gorilla, zoatał odkryty oficjalnie. Dokonali tego w Liberii naukowcy Thomas Staughton Savage i Jeffries Wyman. Kto wie, może Wielka Stopa też czeka na swojego odkrywcę.







 

Ocena:
Brak ocen

kurna yeti człapali w te i wewte a myśmy tego nie widzieli. kuźwa gdzie monitoring? gdzie satelyta? kto za to beknie?

0
0

to jedna z zagadek które mają zostać nie rozwiązane...wystarczyło iść za tymi błotnistymi śladami do kogo doprowadzą ...ale widać nikt na to nie wpadł...

0
0

Dodane przez b@ron w odpowiedzi na

 

Błoto jak błoto ale połamane drzewa, zdeptane krzaki ....

śladów powinna być cała masa....

 

a za pare dni się okaże iż to co na zdjęciu to BLUE BEAM dla biedaków .....

 

a ślady były żydoskiego Meshiacha jaki pomylił miejsca lądowania ....

 

czy tez przezornie woli się chować po lasach niż spotkać swoich "rozmodlonych krajach". I kolejny krzyż ....

0
0

Dodane przez b@ron w odpowiedzi na

Polecam wykłady Lloyd Pea (lub PAE), ku jego pamięci. Bardzo ciekawe wykłady, specjalizował się w naczelnych i poszukiwaniach pradawnych jak i współczesnych humanoidów.

0
0

Przecież to nie jeden ślad ale 2 połączone przedniej i tylnej nogi hipopotama. Nawet ilość palców się zgadza bo humanoid miałby ich 5 a nie 4. Poza tym widać że w środku tropu jest trochę więcej błota tak jak na brzegach stopy.

 

 

 

0
0

Dodaj komentarz

Treść tego pola jest prywatna i nie będzie udostępniana publicznie.
loading...