Dziwny obiekt na nieboskłonie Marsa zlokalizowany na oficjalnym zdjęciu z NASA
Image

To nie pierwszy raz, gdy na marsjańskim niebie dochodzi do obserwacji czegoś, co nie ma prawa się tam znajdować. Praktycznie od początku, gdy po powierzchni pobliskiej Ziemi planety zaczęły jeździć łaziki rozpoczęły się przypadki rejestrowania na zdjęciach czegoś więcej niż można by się było spodziewać na Marsie, na przykład jakichś obiektów latających. Właśnie mamy do czynienia z kolejnym takim przypadkiem.
Istnieją przynajmniej kilka dobrych hipotez na temat tych anomalii. Pierwsza jest taka, że na Marsie nie ma żadnych łazików i tak naprawdę jeżdżą one po pustyni gdzieś w bazie wojskowej w Arizonie. Przy takim założeniu musimy uznać, że wszystkie te emisje marsjańskie, jakie przez ponad dekadę wysyłają należące do NASA łaziki to mistyfikacja. Wciąż wiele osób nie wierzy w to, że Amerykanie wylądowali na Księżycu, więc wiara w to, że nie polecieli ze swoimi maszynami na pobliskiego Marsa nie brzmi aż tak osobliwie.
Wedle drugiej teorii na Marsie tak jak na Ziemi zdarzają się obserwacje UFO a fakt, że są tam z nami ludźmi oznacza, że nasze poczynania w bliskim kosmosie są obserwowane. To, dlatego właśnie na niektórych zdjęciach pojawiają się obiekty, których być tam nie powinno. Podobno jest tego znacznie więcej, ale większość kontrowersyjnych zdjęć jest utajniana lub cenzurowana. Ponieważ jednak NASA jest agencją państwowa to w statucie ma wpisane, że cokolwiek odkryje ma się tym dzielić, dlatego bardzo wiele zdjęć znajduje się w archiwach dostępnych online. Dzięki przeszukiwaniu takich archiwów udało się zlokalizować wiele interesujących anomalii, na przykład tą najnowszą, przypominająca owada.
[ibimage==16809==400naszerokosc==Oryginalny==self==null]
Jak donosi serwis ufosightingsdaily.com na jednej z klatek z archiwum NASA wyraźnie widać jakiś kształt. Ze względu na wielkość tego obiektu padły sugestie, że to jakiś owad a NASA ukrywa prawdę o życiu na Marsie. Nie popadajmy jednak w przesadę, bo na powierzchni czerwonej planety widziano i króliki i robaki, co jakiś czas pojawia się taka rewelacja, tym razem jest to owad. Może to być również jakiś ziemski sztuczny satelita latający na niskiej orbicie. Anomalia występuje tylko na jednej klatce, dlatego prawdopodobnie na spekulacjach się zakończy, bo nie sposób właściwie ocenić perspektywy.
Źródła:
http://www.ufosightingsdaily.com/2013/03/rover-photo-captures-flying-object.htm
http://marsrovers.jpl.nasa.gov/gallery/all/1/n/3103/1N403658878EFFBWEGP0675L0M1.JPG
- Dodaj komentarz
- 14012 odsłon
mozesz skrocic :P? - nie mam
Dodane przez giga (niezweryfikowany) w odpowiedzi na Obejrzyjcie całe 40 stron a
mozesz skrocic :P? - nie mam czasu...
Hm. Myślałem, że powszechnie
Hm. Myślałem, że powszechnie wiadomym jest fakt, że WSZYSTKIE zdjęcia Marsa przychodzą na Ziemię czarno-białe, kolory dodaje się cyfrowo dopiero na Ziemi, na podstawie natężenia odcieni szarości. Tymczasem jak widzę kwestia czarno białych zdjęć stała się tzw. zagadnieniem. Ta fotka to zapewne tzw. "surówka", jeszcze przed obróbką.
Łazik "łazi" to i kurz się
Łazik "łazi" to i kurz się unosi ... obiektyw się "upaćkał" i to całe "łUFO" ...
Przecież to mucha na
Przecież to mucha na obiektywie !
No, to by dopiero była sensacja z taką marsjańską muchą.
To jest w studio kręcone.Cały
To jest w studio kręcone.Cały czas nas w balona robią i tyle.Coś żyje na księżycu czy marsie i są tak osrani że w życiu nie wyślą tam żadnej sondy czy misji załogowej.Reszta to pic na wodę fotomontaż.Dlatego Oba-ma w k..ił się i ciachnął wydatki na NASA.Bo jak długo można wkładać tyle szmalu po to żeby podtrzymać kłamstwo.Ponad 40 lat mineło od niby lądowania i co się zmieniło nic.Tak stary monitor lampowy lepszy od lcd buhahaha.Dobre.Może gramofon?Nie wyślą tam człowieka bo by nie wrócił i tyle ,coś by go zjadło.Projekty na badania kosmosu pożerają taką mase kasy i co i nic.Jakieś banialuki wciskają że coś tam gdzieś widać ale za daleko żeby być pewnym.Te całe ufo to hologramy i nic więcej.Stacja iss np co tam odkryli latają tam tak długo i co??
Prawdziwych tajemnic i
Prawdziwych tajemnic i zagadek jest wokół nas co niemiara - wystarczy uważnie się rozejrzeć.
A oto jedna z nich:
Czy kiedykolwiek zastanawialiscie się nad wyjątkowym znaczeniem liczby 12?
No to spójrzmy:
Pomiar czasu bazuje na liczbie 12 i jej wielokrotnosciach; 60s x 60min x 24 = 1 doba.
Rok kalendarzowy ma 12 miesiecy i jest przybliżoną miarą czasu obiegu Ziemi wokół Słońca.
Nie zawsze tak było; w dawnych czasach używano kalendarza księżycowego opartego na liczbie 13....
.... ale to osobna historia.
Cykl precesji osi ziemskiej związany z odchyleniami osi rotacji Ziemi a tym samym powolną wędrówką geograficznego bieguna północnego wzdłuż pasa zodiakalnego, odmierza okresy czasu / ery / liczone w tysiącach lat ziemskich a będące również wielokrotnoscią liczby 12.
Pas ten podzielony a jakże na 12 częsci zwany jest popularnie Zodiakiem.
Dla przypomnienia, to własnie cykl precesyjny powoduje, że opuscilismy własnie Erę Ryb i weszlismy w Erę Wodnika.
Najciekawsze jest to, że geneza tego systemu pomiaru czasu jest nieznana.
Przyjrzyjmy się teraz podstawom geometrii:
Kąt pełny ma 360 stopni. / oczywiscie wielokrotnosć 12 /
Mógłby ktos zapytać a dlaczego nie 100 albo 1000? Przecież system dziesiętny jest o wiele łatwiejszy w użyciu.
Odpowiedź jest zaskakująca: system ten został nam zadany a jego geneza jest nieznana.
Nie muszę dodawać, że współrzędne kątowe są niezbędne do okreslenia położenia czegokolwiek w
przestrzeni.
Uprawniona jest więc teza, że system dwunastkowy opisuje naszą czasoprzestrzeń.
Spójrzmy teraz w lustro.....
Widzimy przedstawiciela jednego z gatunków / akurat wiodącego / ziemskiego życia biologicznego.
Wszystkie gatunki od mikroorganizmów po naczelne oparte sa na zwiazkach węgla, który to pierwiastek
o zdumiewających własciwosciach chemicznych ma liczbe atomową.......12
Od nędznej materii przejdźmy teraz do sfer duchowych.
Adeptom wiedzy ezoterycznej pragnę przypomnieć system 12 centrów energetycznych / czakr /, których aktywacja w procesie rozwoju duchowego prowadzi do powstania Istoty Doskonałej.
Wyróżnia ja posiadanie 12 helis DNA.
Dwunastka, jako liczba wyjątkowa pojawia się od wieków w religiach i mitach / 12 apostołów, 12 rycerzy
Okrągłego Stołu/, architekturze / 12 bram Jerozolimy/, literaturze / 12 ksiąg "Pana Tadeusza"/ i wielu innych dziedzinach. Przykłady można mnożyć!
Generalnie pojawia się w miejscach lub dziełach o znaczeniu kluczowym.
Czy to może być przypadek?
wiec oto macie panstwo
wiec oto macie panstwo prezyklad jesli chodzi o magie liczb!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!na wlasnej skorze mozecie sie przekonac ze to istnieja wiec pomnorzcie jaka kolwiek liczbe przez 9 i potem dodajcie wynik do siebie ;-)zawsze ale to zawsze wyjdzie 9!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!baca tlumacz prosze ;-)a dam przykald bo moze nie kazdy zalapie np 5*9=45 wiec 4+5=9 77*9=693 wiec 6+9+3=18 1+8=9;-)i tak do usranej smierci;-)jest mnostwo takich przykladow z liczbami
9*0=0 tak oto zacząłem to
Dodane przez marek5699 (niezweryfikowany) w odpowiedzi na wiec oto macie panstwo
9*0=0
tak oto zacząłem to sobie "pomnarzać" od prostych przykładów i... zakończyłem doświadczenie na samym starcie :-(
zdechło a tak dobrze żarło...
"magia" nie działa... i nie mów że zero się nie liczy bo tu się "nadaje pomnarzać":
10*9=90
To dowód na to, że zero nie
Dodane przez baca w odpowiedzi na 9*0=0 tak oto zacząłem to
To dowód na to, że zero nie istnieje;)
Też uważam,że zero istnieje
Dodane przez Wodnik (niezweryfikowany) w odpowiedzi na To dowód na to, że zero nie
Też uważam,że zero istnieje jedynie hipotetycznie.Woda zamarza w temp.0 stopni C i również lód topnieje w 0 stopni C...,trochę to nieprecyzyjne...