Eksperyment ATLAS w LHC wykrył anomalię w rozpadzie cząstek

Kategorie: 

Źródło: innemedium

Wielki Zderzacz Hadronów odkrywa tajemnice wszechświata. Czy eksperyment ATLAS pomoże nam zrozumieć naturę naszech wszechświata?

W CERN, Wielki Zderzacz Hadronów (LHC) - jeden z najpotężniejszych akceleratorów cząstek na świecie - umożliwia naukowcom przeprowadzenie eksperymentów mających na celu lepsze poznanie struktury wszechświata. Jednym z takich przedsięwzięć jest eksperyment ATLAS, którego celem jest analiza trzech cząstek: kwarka górnego, antykwarku górnego oraz bozonu W.

 

Podczas zderzeń proton-proton w LHC, te trzy cząstki są rejestrowane, a pomiary wykazują, że zdarzenie ttW występuje o 20% częściej niż przewidywał Model Standardowy. W rzeczywistości, zdarzenie ttW ma miejsce niezwykle rzadko – raz na 50 000 kolizji. Cząstki te są nietrwałe i rozpadają się niemal natychmiast, a ich produkty rozpadu - elektrony i miony - są rejestrowane przez detektory.

 

W chwili obecnej, Wielki Zderzacz Hadronów jest jedynym akceleratorem na świecie zdolnym do wytworzenia zjawiska ttW. Pierwsza obserwacja tego procesu została wykonana przez zespół ATLAS w 2015 roku, opierając się na danych z Run 1 zderzacza z lat 2010-2012. Kolejne pomiary przeprowadzono na danych z sesji Run 2 (2015-2018), które doprowadziły fizyków do wniosku, że proces rozpadu protonów na trzy cząstki nie do końca zgadza się z Modelem Standardowym.

Istnieje kilka hipotez wyjaśniających tę anomalię. Możliwe, że Model Standardowy nie uwzględnia niektórych szczegółów niezbędnych do prawidłowego przewidywania zdarzenia ttW. Z drugiej strony, niezwykłe wyniki mogą wskazywać na istnienie Nowej Fizyki, wykraczającej poza Model Standardowy.

 

Eksperyment ATLAS trwa, a naukowcy wciąż bacznie obserwują wspomniane trzy cząstki. Mamy nadzieję, że nowe dane pozwolą na jeszcze głębsze zrozumienie struktury wszechświata oraz odkrycie kolejnych tajemnic ukrytych w świecie subatomowym.

Ocena: 

5
Średnio: 5 (1 vote)
loading...

Komentarze

Portret użytkownika moon fake

Natura ma w dupie jakiś model

Natura ma w dupie jakiś model standardowy i bedzie zachowywać się tak jak dotychczas. To model standardowy trzeba zmienić a jeśli naukowcy nie użyją mózgu do właściwej interpretacji badań to nie ma czego się spodziewać. Obecnie dzięki logice i integracji dostępnych mi danych mogę stwierdzić z całą stanowczością że w naturze nie mamy nawet wyodrębnialnych fotonów, nie mówiąc o innych "cząstkach". Z pozornie podzielnego płynu  tudzież (trafniej) protogazu wypełniającego cały Wszechświat, wytwarzają się wiry które powołują do życia wszystkie dotychczas zarejestrowane cząsteczki. Wszystkie one są to krótko mówiąc pola elektromagnetyczne powstałe z nośnika wszelkich energii w tym światła, ciepła, pola e-m, prądu, grawitacji. Nazywaj ten nośnik jak chcesz.

Skomentuj