Futurysta powiedział, czy sztuczna inteligencja przejmie ludzkość

Image

Źródło: Innemedium.pl

Futurysta i specjalista w dziedzinie wizualizacji danych i technologii biometrycznych, a także twórca terminu „rzeczywistość wirtualna”, czyli Jaron Lanier, ocenił wpływ sztucznej inteligencji na ludzi w przyszłości. 

Jego zdaniem obawy, że AI przejmie ludzkość, są głupie. Podkreślił, że nawet tak popularne określenie jak „sztuczna inteligencja” nie jest prawdziwe. Jest to zestaw algorytmów i warunków, w których osadzona jest logika ludzi, ale sieci neuronowe nigdy nie dorównają ludzkim możliwościom. Lanier podał przykład - można „nauczyć” samochód poruszać się szybciej niż człowiek, ale nie lepiej.

 

Powiedział, że głównym niebezpieczeństwem sztucznej inteligencji jest separacja ludzi i „izolowana” przyszłość. A także w lenistwie ze względu na rosnącą popularność chatbotów, które zamiast próbować myśleć, proponują dowolne rozwiązanie. Jednocześnie doceniał ich pozytywną stronę. Ponieważ sztuczna inteligencja zawsze reaguje inaczej, tworzy to różnorodność informacji, która jest nadal przydatna.

 

Pomysł, że sztuczna inteligencja może przewyższyć ludzkie możliwości, jest jego zdaniem głupi, ponieważ sztuczna inteligencja opiera się na ludzkich zdolnościach. 

Ocena:
Brak ocen

Sztuczną inteligencję stworzyli ludzie. Co z tego wynika ? Ano to że sztuczna inteligencja nie może przekroczyć, ludzkiej. Dlaczego ? A, właściwie jak to działa ? Idea sztucznej inteligencji opiera się na doświadczeniu i wiedzy ludzkiej. Używając szeregu algorytmów w celu odpowiedzi na zadane pytanie bazuje na tej wiedzy. Czyli bez zwiększenia zasobności bazy danych na podstawie których odpowiada na pytanie lub stawia diagnozę w celu rozwiązania problemu nie spowoduje to samorozwoju sztucznej inteligencji. Tak naprawdę chodzi o odpowiedż na postawione pytanie, gdzie sztuczna intaligencja zrobi to o wiele szybciej niż cały zespół ekspertów powołanych w celu rozwiązania danego problemu.Chodzi o ogarnięcie tematu i ludzką percepcję. I nic więcej.

0
0