Głód alkoholu może być hamowany przez moc modlitwy
Image

Amerykańscy naukowcy z New York University proponują zwalczanie alkoholizmu przy pomocy modlitwy, która, jak wynika z ostatnich badań, naprawdę jest w stanie zmniejszyć głód alkoholowy u osób, walczących z uzależnieniem.
Badania doświadczalne przeprowadzono na dwudziestu zdrowiejących alkoholikach, biorących udział w wieloletnim programie, którego uczestnicy mieli za zadanie pokonać nałóg. Eksperyment wykazał, że ochotnicy znacznie łatwiej radzą sobie z pokusą picia, gdy czytają specjalną modlitwę, ułożoną przez Anonimowych Alkoholików.
W trakcie terapii pokazano byłym alkoholikom flaszki z rozmaitymi trunkami, aby wywołać u nich pragnienie do picia. U ochotników, którzy czytali na głos tekst modlitwy i w większości przypadków nie mieli wcześniej nic wspólnego z religią (z wyjątkiem wiary w zwycięstwo nad chorobą), zaobserwowano wzmożoną aktywność obszarow mózgu, odpowiedzialnych za samokontrolę.
„W walce z alkoholizmem to może być dobre. Modlitwa modlitwą, nie ma nic złego w tym, że czytasz tekst religijny, czy jakikolwiek inny, bo jeśli to jest skuteczne, to masz prawo do życia” – powiedział Marc Galanter, główny autor badania, profesor psychiatrii i dyrektor Wydziału Alkoholizmu i Narkomanii na ww. uczelni.
- Dodaj komentarz
- 3035 odsłon
"przy pomocy modlitwy, która,
"przy pomocy modlitwy, która, jak wynika z ostatnich badań, naprawdę jest w stanie zmniejszyć głód alkoholowy" ... ojjj nie jest w stanie, zapewniam bo z oboma doznaniami mam sposobność; wierzę, modle się do kościoła chadzam z rodziną bez oporów (dla własnych potrzeb nie księży), uuu co nie odwodzi mnie żeby po tygodniu pracy zechlać się w weekend jak świnia :-)
zmniejszyć głód alkoholowy
zmniejszyć głód alkoholowy najlepiej umie alkohol :)
a ze dzis piątek :) to wiadomo kościoly beda pelniutkie
W alkoholu szatan siedzi
W alkoholu szatan siedzi,wyręczę sandrax zaraz powie że mleko w moim wieku jest najlepsze,patrzeć jak człowiek się zachowuje no to on może mieć coś z tym wspólnego,pierw człowieka pokusi,wypijesz nagrzeszysz bo wiadomo jak po alkoholu,a później grzechów się nazbiera i będą po śmierci człowiekowi dusze męczyć
Rozumiem że wpływ kolegów itp
Dodane przez zibi1973 w odpowiedzi na W alkoholu szatan siedzi
Rozumiem że wpływ kolegów itp,ale to dobrze że tak twierdzisz,powiedz tylko kiedy szatan wchodzi do alkoholu.
gdy to jeszcze jest woda?
czy w procesie fermentacji?
Jak zorganizujesz kiedyś 18stke to pij tylko piwo bezalkoholowe i szampon picolo.
Dusza nie ma mięsa to w sposób fizyczny cie nie umęczą twarze.
Szatan wtedy zaczyna swoje
Dodane przez sandrax (niezweryfikowany) w odpowiedzi na Rozumiem że wpływ kolegów itp
Szatan wtedy zaczyna swoje działanie jak promile zaczynają działać,tak myślę że ma dostęp do mózgu,układu nerwowego,przejmuje działanie nad człowiekiem,jak będzie chciał to bez alkoholu dopadnie człowieka,a nie tylko z tej ciemnej strony mają dostęp,pamiętasz buzię widzę w tym tęczu,myślisz że babka mogła widzieć twarz Maryi z tak wysoka,a jednak widziała i co ty powiesz na to.Dusza mięsa nie ma ale uczucie będzie jak by miała,myślę że w tym piwie coś jest
Skąd tyle wiesz o działaniu
Dodane przez zibi1973 w odpowiedzi na Szatan wtedy zaczyna swoje
Skąd tyle wiesz o działaniu alkoholu,masz dostęp do kogoś nadużywającego?
Chyba nie spijałeś resztek podczas imprezy w domu.
A co tam wyczytałeś bajkę o sierotce marysi co widziała tęcze?
Szatan istnieje tylko w twoim umyśle,wyrzuć umysł do potoku i szatan popłynie do morza jak marzanna,i nie zapomnij podpalić.
Tak ogólnie to jak chodziłem
Dodane przez sandrax (niezweryfikowany) w odpowiedzi na Skąd tyle wiesz o działaniu
Tak ogólnie to jak chodziłem za rączkę z mamą to mi opowiadała pewne historie,była wierząca do samego końca swojej świadomości z Bogiem,powiem ci coś oni zachowują się jak dzieci z tą wieczną zgryzotą,całą wieczność tak zamierzają rywalizować o władzę,może się tak stać że będzie jak z marzanną w ogniu i tyle będzie z tego,do tego ludzie się odwrócą,słyszałeś że ktoś podał Boga do sądu, widzisz mają już dość,a wszystko odbija się na ludziach,muszą skończyć te rozgrywki http://facet.interia.pl/ciekawostki/news-pozwali-boga-do-sadu,nId,449427
Zadanie domowe/Ok,w takim
Dodane przez zibi1973 w odpowiedzi na Tak ogólnie to jak chodziłem
Zadanie domowe/Ok,w takim razie opowiedz mi coś o swoim Bogu,jak tyle wiesz i ta wieczność i w ogóle.Nie można pozwać kogoś kogo nikt nie widział.Co będziesz robił podczas tego życia wiecznego z którego masz to zamiar skorzystać,w wolnej chwili.Jesteś początkującym ministrantem,czy już zaawansowanym?no ale ok,opowiadaj ponieważ z niecierpliwością czekam na twoje wypociny.
Boga osobiście nie widziałem
Dodane przez sandrax (niezweryfikowany) w odpowiedzi na Zadanie domowe/Ok,w takim
Boga osobiście nie widziałem taki mit chodzi że kiedyś dawno temu szatan był razem w społeczeństwie ale został wygnany z nieba(kosmosu) i zamieszkał na ziemi w wulkanach,razem rywalizują o dusze,przyciągają na swoją stronę a ten anioł od przejścia kieruje która dusza gdzie ma iść,ja co bym chciał robić gdyby mnie przyjęli,latałbym po całej galaktyce i godził takich z nieba i piekła po to by dusze ludzkie zostały wolne,i miały wybór gdzie będzie ich miejsce,nie jestem ministrantem i nie byłem,w młodości bardziej łobuzowałem,a dlaczego prosta odpowiedź nie nauczyli ludzi żyć,a nawet prowokują do grzechów,myślę że ty dobrze wiesz kto odpowiada za wszystko i kto tym się bawi,a zgania na ludzi,nie wydaje ci się że za duża nagonka na ludzi poszła to co leci w tv to zaczyna być fantazją,znam tylko jednego takiego,tego z czerwonymi oczami z baru Jeana Paul Gaultiera
Czyli wierzysz w mity,bajki
Dodane przez zibi1973 w odpowiedzi na Boga osobiście nie widziałem
Czyli wierzysz w mity,bajki itp.Szatan-postać fikcyjna,niby odpowiadajaca za to co złe,ale to Bóg go stworzył,więc sam chciał tego zła.Zresztą gdyby nie szatan to Bóg by nie miał co robić z nudów,a tak stworzył sobie wroga i już jest ok.Niestety musze cie zmartwić,bo nie będziesz fruwał po galaktyce,a nawet w ogóle nie licz na darmowe loty po śmierci.No może z wyjątkiem jednego małego,ale to nie do góry,tylko w dół jakieś 250cm.Jesteś taki młody a wspominasz o młodości,jakiej?łobuzowałeś jeszcze w wózku zapewne.Twój ulubiony program w tv to pewnie /szkoła/na nvt.Ktoś tam kiedys połknoł prezerwatywe,nie próbuj czasem tego.A teraz na historie,szybciutko bo dostaniesz jedynke.