Inteligentne cywilizacje mogą rozprzestrzeniać się w przestrzeni kosmicznej niczym pożar

Kategorie: 

Źródło: innemedium

W kosmicznych przestworzach rodzi się jedno z najbardziej intrygujących pytań: "Gdzie są wszyscy?" Pierwszy raz postawione przez Enrico Fermiego, to zapytanie stanowi fundament dla astrobiologów i naukowców, którzy poszukują odpowiedzi na kwestię istnienia życia pozaziemskiego. Chociaż Ziemia jest jedynym znanym ciałem niebieskim, na którym rozwija się zaawansowana technologicznie cywilizacja, poszukiwania innych form inteligencji w kosmosie (SETI) pozostają niewyjaśnione. Najnowsze badania przeprowadzone na Uniwersytecie Filipińskim w Los Banos sugerują, że rozwój cywilizacji w kosmosie może być związany z fundamentalnymi prawami fizyki oraz zdolnością środowiska planetarnego do wspierania życia.

 

Jednym z założeń pod tym kątem jest hipoteza teorii perkolacji. Teoria ta zakłada, że ewolucja cywilizacji jest determinowana przez logistyczną funkcję wzrostu. W tej koncepcji tempo wzrostu cywilizacji na jednostkę ludności maleje w miarę zbliżania się populacji do maksymalnej pojemności dostępnych zasobów. Oznacza to, że rozwijające się cywilizacje mogą napotkać fizyczne bariery w swoim dążeniu do ekspansji z uwagi na ograniczone zasoby dostępne na ich planetach.

 

Aby zbadać ten fenomen, naukowcy pod kierunkiem Allana L. Alinei oraz Cedricsa Jake'a C. Jadrina przeprowadzili analizę ewolucji cywilizacji w kontekście trzech potencjalnych typów wszechświatów: statycznego, dominowanego przez ciemną energię oraz dominowanego przez materię. Ustalili, że inteligentne formy życia mają ograniczony czas na ekspansję w kosmicznej przestrzeni i ich rozwój prawdopodobnie przebiega w sposób wykładniczy.

 

Teoria perkolacji, choć stosunkowo nowa, jest już wykorzystywana w kontekście paradoksu Fermiego od lat 80. XX wieku. Carl Sagan oraz William E. Newman postulowali, że brak obserwacji innych cywilizacji w kosmosie może wynikać z nieliniowego charakteru ekspansji międzygwiezdnej. Jeffrey A. Landis poszerzył tę teorię, sugerując, że prawa fizyki mogą nakładać ograniczenia na intergalaktyczny wzrost. Według jego koncepcji, nie możemy oczekiwać, że cywilizacje pozaziemskie będą miały jednolite cele ekspansji, a proces kolonizacji innych systemów będzie skomplikowany i wymagający.

 

Odkrycia dokonane przez zespół z Uniwersytetu Filipińskiego w Los Banos dostarczają ważnych informacji dotyczących potencjalnych barier dla rozprzestrzeniania się cywilizacji w kosmicznej przestrzeni. Jeżeli faktycznie cywilizacje są ograniczone przez nośność swoich planet, może to dostarczyć odpowiedzi na pytanie, dlaczego nie nawiązaliśmy jeszcze kontaktu z innymi inteligentnymi formami życia.

 

Jednak warto podkreślić, że to tylko jedna z wielu hipotez. Poszukiwania życia pozaziemskiego trwają, a naukowcy posługują się różnorodnymi metodami badawczymi, w tym radioteleskopami czy misjami kosmicznymi, aby zbliżyć się do odpowiedzi.

 

Ocena: 

3
Średnio: 3 (1 vote)
loading...

Komentarze

Portret użytkownika Homo sapiens

Na to pytanie tego

Na to pytanie tego zagadnienia może odpowiedzieć ufologia, ale jeśli się w to zaangażuje filozofię i religię opartą o Biblię ale w kontekście duchowym! Chodzi o istoty duchowe zamieszkujące ciała bioniczne UFO albo ciała biologiczne w których się rodzą inteligencje tego kosmosu...

"Może, gdyby ktoś chciał to interpretować w kluczu ufo istot, ci zrodzeni bez wody to transhumaniści i duchy zamieszkujące ciałą bioniczne ufonautów ? „Gdy duch nieczysty opuści człowieka, błąka się po miejscach bezwodnych, szukając spoczynku. A gdy go nie znajduje, mówi: „Wrócę do swego domu, skąd wyszedłem„. Ewangelia wg św. Łukasza 11:24 Czy w takim kluczu „miejsca bezwodne albo miszkania bezwodne” to tajemnica ragnarok i tohu va bohu ? (Do tego mamy jeszcze mitlakkahat!) Nawet jeśli nie, to i tak hipoteza taka jest niezwykle interesująca, a nawet do pewnego stopnia mistyczna, jej propagatorem jest przykładowo pastor L.A. Marzulli…, tłumaczy ona wiele z tajemnicy objawień UFO istot. Możliwe, że jakieś dusze zostaną asymilowane przez ufo-mechy, a w nich demony, co nazwane mogło zostać w Biblii (technologicznym) piekłem „Nie bójcie się tych, którzy zabijają ciało, ale duszy zabić nie mogą. Bójcie się raczej Tego, który duszę i ciało może zatracić w piekle” (Mt 10,28)."

Los dał ludziom odwagę znoszenia cierpień.-Rzeczą człowieka jest walczyć, a rzeczą nieba – dać zwycięstwo.

Skomentuj