Inżynierowie twierdza, że starożytni Egipcjanie mogli mieć samoloty
Image

Praktycznie wszędzie na świecie znajduje się artefakty z przeszłości, które nie pasują do poziomu naszej wiedzy na temat danego okresu w przeszłości Ziemi. Gdy są one szczególnie kłopotliwe środowisko naukowe stara się takie znaleziska przemilczeć, albo interpretować w korzystny dla siebie sposób. Niewątpliwie do takiej kategorii artefaktów należy słynny szybowiec z Sakkary.
Niezwykły eksponat to drewniana figura samolotu, lub jak wolą inni, ptaka. Została ona znaleziona w 1898 roku w egipskiej miejscowości Sakkara. Według historyków figurka powstała w III wieku p.n.e. i zaraz po znalezieniu została sklasyfikowana jako wyobrażenie ptaka i złożona w archiwum.
Artefakt na światło dzienne wydobył ponownie w 1969 roku egiptolog dr Khalil Messiha, któremu wydało się dziwne, że podobne samolociki budował w młodości on sam. Wątpliwości co do klasyfikacji znaleziska ma również profesor John J. Lienhard z University of Houston. Zwraca on uwagę, że większość z wizerunków ptaków jest odwzorowywanych wraz z ich nogami, a w tym wypadku jest tylko kadłub.
[ibimage==23775==400naszerokoscbeztxt==Oryginalny==self==null]
Od tego czasu liczni eksperci zwracali uwagę na niezwykły kształt tej figurki. Brat ponownego jej odkrywcy, Khalila Messihy, ze względu na posiadaną wiedzę z zakresu awiacji, podjął się nawet próby wykonania pełnowymiarowej repliki tego rzekomego szybowca i skutecznie wzniósł się on w powietrze.
Można powiedzieć, że model ten jest prawidłowy pod względem aerodynamicznym. Pojawia się zatem pytanie czy to przypadek i niezwykła intuicja czy też jest to dowód, że starożytni Egipcjanie wiedzieli więcej o awiacji niż na się to obecnie przedstawia.
[ibimage==23776==400naszerokoscbeztxt==Oryginalny==self==null]
W tym kontekście przedstawia się tez słynny relief ze Świątyni Chonsu w Karnaku. Przedstawia on wizerunki bardzo podobne do szybowca z Sakkara. Zdaniem wspomnianego profesora Lienharda, stworzenie modelu urządzenia latającego lotem ślizgowym z dużym prawdopodobieństwem zostało poprzedzone konstrukcją większego prototypu, być może nawet takiego, który umożliwiał przenoszenie człowieka.
- Dodaj komentarz
- 15777 odsłon
Ja w tych samolotach widzę
Ja w tych samolotach widzę ptaki, ale......
Bo to były Pterodaktyle
Dodane przez Juszka1980OGL w odpowiedzi na Ja w tych samolotach widzę
Bo to były Pterodaktyle
ale...twoje zdanie się nie
Dodane przez Juszka1980OGL w odpowiedzi na Ja w tych samolotach widzę
ale...twoje zdanie się nie liczy.
Egipcjanie nie mieli
Egipcjanie nie mieli samolotów. Mieli je ich poprzednicy.
A to na obrazach to obrazy duszy - tak je sobie wyobrażli
O starożytnych maszynach, min
O starożytnych maszynach, min o tym samolocie (35.20) jest tutaj:
https://www.youtube.com/watch?v=UETijGn4a3g
"Ptak z Sakkary traci
Dodane przez Lord_J w odpowiedzi na O starożytnych maszynach, min
"Ptak z Sakkary traci równowagę i spada jak kamień" https://www.youtube.com/watch?x-yt-ts=1421782837&v=UETijGn4a3g&x-yt-cl=…; Inaczej być nie mogło.
Nie ma usterzenia poziomego, ani zwichrzenia aerodynamicznego i/lub geometrycznego płata (obu skrzydeł), które dawałoby moment stabilizujący w płaszczyźnie podłużnej, przeciwstawiający się momentowi pochylającemu powstającemu na prostym skrzydle od sił aerodynamicznych, nie wspominając o konieczności prawidłowego położenia środka ciężkości względem środka parcia na skrzydle.
I to jest oczywiste bo, jak również wspomniano na filmie, to może być "wiatrowskaz" a na rysunku powyżej widać że Egipcjanie właśnie do tego używali takich urządzeń, co wzmiankowałem we wpisie powyżej.
Te dwa minusy jakich mi tam udzielono świadczą o nieznajomości zagadnienia i właśnie o myśleniu życzeniowym ew. o niechęci do mojej osoby z racji prezentowanych tu poglądów.
Cóż... rozumienie świata nie jest przypisane w jednakowym stopniu wszystkim ludziom. Każdy postrzega go na swój sposób.
I to jest dobre choć czasem działa identycznie jak hamulec, tak fizycznie jak i na poziomie umysłowym a w pewnych sytuacjach prowadzi nawet do nieszczęść (np. NWO i wojny światowe), ale...
"Nie zgadzam się z Tobą, ale oddam życie, byś mógł głosić swoje poglądy" - Voltaire.
To tak jak z prądem w
To tak jak z prądem w piramidach ,ślepi twierdzą że to nasz wynalazek a gdy mówi się o ogniwach po uruchomieniu których świeciły żarówki to już woda w ustach i milczenie oraz teksty e to bzdury ,Egipcjanie tak jak sumerowie mieli kontakt z obcymi i korzystali z ich technologi ,latali ,pływali mieli prąd i energię oraz kontakt z rasami które przedstawiali na malunkach ,natomiast nam w mówiono ze nie istnieją rasy o kształtach człowieka i głowie zwierzęcia ,tylko skąd na ziemi wzięły się zwierzęta?skąd taka różnorodność ? Kto je krzyżowa ,kto je przywiózł ? Skąd się wzięło pierwsze jajko ? jeżeli one są kopia swoich twórców tzn ze ich wyobraźnia musiała czerpać skądś wzory do tworzenia ,a może tylko odbijali siebie abyśmy byli przygotowani na spotkanie człowieka tygrysa czy człowieka małpy ,mój przyjaciel widzi obcych w realu i na zdjęciach i ja i estetyczne tylko w medytacji na razie ale to co widzimy i co jest nam pokazane i doczepione do ludzi jest tak przeróżne i piękne ze freski na które patrzycie nie pokazują nawet połowy istot które są kolo nas .ale dopóki się wszystkim nie pokażą to ludzie będą mówili że Egipcjanie mieli tak wybujala wyobraźnię ze rysowali ludzi z głowami zwierząt bo tak określali ze gość był szybki jak ptak ,albo zwinny jak małpa i nikt z nas nie zadaje sobie pytania po co uwiecznić kogoś na freski który miał cechy takie jak milion innych Egipcjan ,no chyba ze to nie była cecha lecz istota z którą mieli kontakt gdy tworzono tą cywilizacje .gdy wyciągnął prawdę ukryta w sfinksie ,ci co będą mieli jeszcze programy w głowie zwyczajnie zwariują bo to co usłyszą wyprą natychmiast ,tak jak się to dzieje teraz kiedy jedni mówią ze mamy czasy ostateczne a inni patrząc na to co się dzieje na świecie mowa ze to bzdury i ze to tylko takie niegroźne anomalie .tak właśnie ginęli całe cywilizacje ,gdy jedni ostrzegali większość zaopatrzona tylko w swój portfel i w swoje ego ignorowała znaki a potem był już tylko lament .szkoda ze mamy takie piękne dowody na ziemi i powiela my ten sam błąd co wszystkie cywilizacje .
Powiem tak, mój umysł
Dodane przez aron jasnowidz w odpowiedzi na To tak jak z prądem w
Powiem tak, mój umysł dopuszcza praktycznie każdy możliwy scenariusz. Czytając Twoje wpisy jestem w stanie je przyjąć, przeanalizować i wyciągnąć własne wnioski, a już na pewno nie negować ich z góry.
Moja otwartość na nowe spojrzenia jest naprawdę duża, dlatego szanuję większość użytkowników tego portalu, którzy prezentują swoje poglądy i tym samym wielu z Was nie rozumiem. Mianowicie pod praktycznie każdym tematem widać wpis zibiego, który swoją głupotą pokonałby III Rzeszę. Idąc dalej nie rozumiem wielu z Was, którzy nakręcają tego człowieka do dalszego pieprzenia głupot.
Wspomniany zibi wszędzie widzi twarze, więc może kolego przeczytaj sobie definicję słowa Pareidolia (http://pl.wikipedia.org/wiki/Pareidolia). Jedyne co mi się nie zgadza to sformułowanie "przeważnie przy pełnej świadomości ich nierzeczywistego charakteru", które w zestawieniu z wpisami zibiego się nie pokrywa.
Na koniec muszę to powiedzieć. Nick Klaun mam od 16 lat. Przez ten okres wielu ludzi chciało mnie wkurzyć nazywając pajacem, błaznem, półgłówkiem. Jednak muszę stwierdzić, że Zibi w pełni zasługujesz na każde z tych określeń, gdyż na tej stronie jesteś PAJACEM NUMER JEDEN!
Klaunie muszę Ci powiedziec,
Dodane przez klaun (niezweryfikowany) w odpowiedzi na Powiem tak, mój umysł
Klaunie muszę Ci powiedziec, że żle oceniasz Zibiego.Nie przelewaj swoich 16-letnich pomowień osobistych(pajac,klaun,błazen,półgłówek) ...na tej stronie...na Zibiego.Zostań Pajacem Numer Jeden w swoim własnym Cyrku.
Zmartwie Cie aron. Pierwsze
Dodane przez aron jasnowidz w odpowiedzi na To tak jak z prądem w
Zmartwie Cie aron. Pierwsze ogniwa powstaly po obserwacji ryb razacych prądem. Istnieje kilka ogniw w ktorych probowano uzyc skory tych zwierzat, niestety nie dalo to efektu. Stad wiadomo ze pierwowzorem był te ryby a wiek szacowany tych ogniw nie odbiega od wieku baterii bagdadzkiej.