Irańscy żeglarze odkryli zwłoki dziwnej istoty morskiej
Image

Podczas żeglugi w Zatoce Perskiej doszło do interesującego znaleziska. Irańscy żeglarze odkryli zwłoki trudnej do zidentyfikowania istoty. Statek dopłynął do tajemniczego znaleziska i zdołano wykonać kilka zdjęć dokumentujących to zdarzenie.
Niektórzy już obecnie mówią o podobieństwach stworzenia i gadów. Wskazuje na to ogon zwierzęcia, który przypomina te, jakie mają krokodyle.
[ibimage==18617==400naszerokosc==Oryginalny==self==null]
Problem polega jednak na tym, że nie ma obecnie na Ziemi tak dużych krokodyli, ani innych zwierząt, których ogon mógłby wyglądać podobnie. Trudno się dziwić, że w niektórych mediach zaczyna się zadawać pytania o to, czy jest to dowód na to, że nie wszystkie duże gady wyginęły na naszej planecie.
[ibimage==18618==400naszerokosc==Oryginalny==self==null]
Zanim jednak uznamy, że to truchło dinozaura poczekajmy na ostateczną weryfikację tego znaleziska. Ze względu na to, że odkryli to Irańczycy, pojawiły się sugestie, że jest to oszustwo i próba zwrócenia na siebie uwagi mediów światowych. Jak jest naprawdę?
[ibimage==18619==400naszerokosc==Oryginalny==self==null]
- Dodaj komentarz
- 16821 odsłon
niedawno pokazywali jakiegoś
niedawno pokazywali jakiegoś sztucznego potwora czy jakieś inne zwierzę na jakiejś plaży, chyba w Wielkiej Brytanii. To moźe to ten sztuczny potwór?
Dopiero na tym 3cim zdjęciu
Dopiero na tym 3cim zdjęciu widać jaki to ogromny stwór. No tak... krokodyle owszem są ogromne ale bez przesady- nie aż tak ;) Poza tym wpatruję się i wpatruję i za nic nie mogę wykombinować co to jest w miejscu, gdzie zaczyna się ogon.
Nie sądzę, iż jest to mistyfikacja... czekam na dalsze wieści w tej sprawie.
No chyba nie do końca,
Dodane przez Diament w odpowiedzi na Dopiero na tym 3cim zdjęciu
No chyba nie do końca, poniżej stare materiały z YT
http://patrz.pl/filmy/najwiekszy-aligator-na-swiecie-jakiego-dotychczas…
Zszokowałeś mnie tym filmem,
Dodane przez Martial Law (niezweryfikowany) w odpowiedzi na No chyba nie do końca,
Zszokowałeś mnie tym filmem, dziękuję. :)
nie no Diament nie przesadzaj
Dodane przez Diament w odpowiedzi na Dopiero na tym 3cim zdjęciu
nie no Diament nie przesadzaj z jakimś stworem - to jest po prostu krokodyl ktory zeżarł żółwia ale to nie koniec opowieści o nim bo żółw był dzielny i nie chciał się dać strawić no i zaczął wygryzać sobie dziobem drogę ku wolności poprzez grzbiet krokodyla - i właśnie w ten sposób oba gady razem połączone zginęły - krokodyl ponieważ mu sie dzura zrobiła a żółw padł z wyczerpania zakotwiczony skorupą w zwłokach krokodyla
piszę serio bo wbrew temu co się powszechnie uważa niektóre żółwiki to niezłe skurczysyny - to są maszyny do zabijania i należą do drapieżników - masę kowbojów pozagryzały na Dzikim Zachodzie kiedy na rzekach jeszcze nie było mostów i krowiarze musieli się przeprawiać przez rzeki brodami - to właśnie straszne żołwie ich od czasu do czasu najbardziej dziesiątkowały... a nie jakieś niewinne grzechotniki...
Baca, akurat jeżeli chodzi o
Dodane przez baca w odpowiedzi na nie no Diament nie przesadzaj
Baca, akurat jeżeli chodzi o zółwie to mam doswiadczenie w tym temacie ;) w kole akwarystycznym przygarnelam (jak to Gosiak-dobre serce) dwa żółwie. Jeden skurczybyk wiekszy od duzego talerza, drugi no troche mniejszych gabarytów... drapieżnik - owszem- bo rybkę tylko wsuwał jedną po drugiej, ale zeby zaraz aż takie maszyny do zabijania? hm zwracam honor dodałeś "niektóre";).ale w tej Twojej historii coś tkwi- nie powiem:)
Ja się trzymam swego zdania, że to płetwal.
A mnie to wyglada na
A mnie to wyglada na rozkładającego się wieloryba. Zobaczcie w sieci jak wyglądają szkielety tych stworzeń i przyjżyjcie się ich ogonom.
wiele racji jest w Twoich
Dodane przez xXxXxXx (niezweryfikowany) w odpowiedzi na A mnie to wyglada na
wiele racji jest w Twoich słowach.
[ibimage==18621==400naszerokosc==Oryginalny==self==null]
To na 100-ówke padnięty
Dodane przez xXxXxXx (niezweryfikowany) w odpowiedzi na A mnie to wyglada na
To na 100-ówke padnięty wieloryb
to zapewne jakiśkosmita z
to zapewne jakiśkosmita z rozbitego spodka. woda była dla niego za słona i poprostu padł. Obcy nie koniecznie musza być podobni do nas. Takie monstra też moga być na tyle inteligentne żeby podróżówać po galaktykach.