Irlandka, która poślubiła ducha 300-letniego pirata ogłosiła rozstanie z "ukochanym"

Image

Źródło: Internet

Amanda Teague, mieszkanka irlandzkiej miejscowości Drogheda twierdzi, że wyszła za mąż za pirata z Haiti, który został stracony 300 lat temu. Co więcej po trwającym rok "małżeństwie' postanowiła się z nim rozwieść!

 

Ślub 45 letniej Irlandki z trzystuletnim duchem odbył się w styczniu 2018 roku na statku znajdującym się na wodach międzynarodowych. Jej partner, pirat Jack, był obecny na ceremonii za pośrednictwem medium. Kobieta, która ma pięcioro dzieci z poprzedniego małżeństwa z żywym człowiekiem, uważa, że ​​znalazła swoją „bratnią duszę” w Jack'u, który został stracony ponad 300 lat temu za kradzieże na morzu.

Image

Sielanka potrwała niemal dokładnie rok i kobieta poinformowała w sieciach społecznościowych, że ich małżeństwo dobiegło końca. Dodatkowo pani Teague ostrzegła innych przed obcowaniem z duchami, jako czymś z czym lepiej nie eksperymentować. Co ciekawe małżeństwo z duchem jest legalne w niektórych krajach, takich jak Francja i Chiny, dlatego ślub na wodach międzynarodowych, mógł zapewnić zgodność z prawem ich "małżeństwa" również w Irlandii. 

Image

Podczas ceremonii Jack był reprezentowany przez flagę z czaszką i piszczelami, a jego specjalnie zaprojektowana obrączka została umieszczona na świecy z powodu braku palca u ręki na którym mogłaby zostać umieszczona. Zmarły pirat ślubował za pomocą medium, podczas gdy ceremonii przewodniczył kapłan udzielający małżeństwa.

Image

Pani Amanda, twierdzi, że wyszła za ducha, bo chciała uprawiać z nim seks, a przypadkowe kontakty jej nie interesowały. Dlatego dałą zmarłemu piratowi ultimatum, że albo się ożeni, albo z nimi koniec. Wygląda na to, że mimo, iż duch na to przystał to ich paranormalny związek nie przetrwał próby czasu i po roku zakończył się.

 

 

Ocena:
Brak ocen

szkoda tej zagubionej grzeszoncej kobiety zły ją opanował albo jest psyhicznie chora

0
0

To normalne że admin jako szef musi być najlepszy.

Lepszy nawet od Tallina :D :P

Brak mi słów normalnie

0
0

Wygląda na to że duchy nie mają ochoty na sex,pogadać z nimi czy się zabawić też nie sposób,nie zarabiają też pieniędzy,a mogą solidnie wystraszyć,streszczając temat duch to kiepski materiał na małżonka.

0
0

Co w takim wypadku można powiedzieć? Śmiać się z tego czy jej współczuć? Wzięła coś za mocnego oglądając uwierz w ducha i jej tak zostało. Czemu sie rozwodzi? Gościu na bank jest z nią duchem :-) nie narysował jej mapy skarbów i po frytkach.

0
0

Nie wzieła pod uwagę że duch który ją opentał , może nie chcieć rozwodu i siedzi cały czas w jej głowie .

0
0