Jak będą wyglądać ludzie po przeprowadzce na Marsa?
Image
Pod koniec lat 30-tych XXI wieku planowo ludzie po raz pierwszy w historii polecą na Marsa. Podróż będzie długa – według wyliczeń NASA pokonanie 55,76 mln kilometrów zajmie około 500 dni. W tym czasie mięśnie astronautów osłabną z powodu braku grawitacji i na początku będą musieli podróżować specjalnym samochodem. Pierwsza misja na Marsa trwała tylko około miesiąca. Jeśli wszystko pójdzie dobrze, loty na Czerwoną Planetę staną się regularne i ostatecznie zostanie tam założona ludzka kolonia. Ponieważ ciało ludzkie jest przystosowane do życia na Ziemi, warunki marsjańskie mają ogromny wpływ na zdrowie migrantów. Niektórzy naukowcy uważają, że ludzie, którzy pozostaną na Marsie, będą ewoluować przez wiele setek lat i ostatecznie przestaną być Ziemianami. Zastanawiam się, czym się staną?
Przyszłość ludzkości na Marsie niepokoi wielu naukowców. Marsjańskie warunki będą dla człowieka obce i z pewnością wpłyną na wygląd człowieka. Oto niektóre z głównych czynników, które mogą zmienić wygląd osoby:
- siła grawitacji - jest mniejsza na Marsie i stanowi tylko 38% tego, co jest na Ziemi;
- klimat Marsa - średnia temperatura powietrza na Marsie wynosi -60 stopni, a na biegunach może spaść do -125 stopni Celsjusza;
- brak tlenu - atmosfera Marsa to 95% dwutlenku węgla;
- brak warstwy ozonowej – planeta Mars jest silnie narażona na promieniowanie kosmiczne.
Oczywiście istnieją inne czynniki, takie jak brak pożywienia i innych żywych stworzeń, ale te wymienione powyżej będą miały największy wpływ na ludzi. Mars raczej nie będzie witał ludzi z otwartymi ramionami, astronauci będą mieli trudności. Biorąc pod uwagę wszystkie te cechy Marsa, naukowcy próbują przewidzieć, kim staną się ludzie po przeniesieniu się na inną planetę.
Być może ludzie staną się niscy i silni. W latach 70tych XX wieku astronauci, którzy chodzili po Księżycu, zauważyli, że chodzenie jest dla nich trudne. Ten sam dyskomfort mogą odczuwać ludzie po przybyciu na Marsa. Ze względu na słabą grawitację struktura kości może z czasem ulegać zmianom - stają się one gęstsze, przez co zmniejszy się wzrost ludzi. Jednocześnie będą silniejsi niż my. Przede wszystkim mieszkańcy Marsa mogą stać się niscy.
Aby ułatwić chwytanie przedmiotów, ich ramiona mogą się wydłużyć. W tym samym czasie duże palce u nóg przesuną się nieco na bok, aby zapewnić ludziom stabilność. Ogólnie rzecz biorąc, przyszli mieszkańcy Marsa będą nieco przypominać hobbitów z Władcy Pierścieni. Na mieszkańców Marsa silnie wpłynie promieniowanie ultrafioletowe ze Słońca. Aby się przed tym chronić, organizm prawdopodobnie wyprodukuje więcej pigmentu melaniny, który pochłania szkodliwe promieniowanie i nadaje skórze ciemny odcień. Możliwe, że ludzie podniosą poziom karotenoidów – jeśli tak, to skóra stanie się pomarańczowa. Mieszkańcy Marsa zmienią zatem kolor skóry.
Na Marsie jest mało tlenu, więc na początku ludzie będą musieli chodzić tylko w skafandrach kosmicznych. Niewykluczone, że z biegiem czasu narządy oddechowe człowieka przystosowują się do nowych warunków – zmiany te mogą znaleźć odzwierciedlenie na twarzy. Na przykład ludzie na Marsie mogą mieć powiększone lub mniejsze nozdrza, większe lub mniejsze usta i tak dalej. Ponadto Marsjanie częściej mają wycięte oczy, aby chronić ich przed burzami piaskowymi. Twarze mieszkańców Marsa zmienią się.
Oprócz zmian zewnętrznych będą też zmiany wewnętrzne. Na przykład na pozbawionej życia planecie ludzie mogą w końcu stracić odporność na choroby występujące na Ziemi. Utrudni to Marsjanom komunikowanie się z Ziemianami - każdy kontakt może wywołać epidemię. Być może mieszkańcy Marsa będą mieli słabą odporność.
Poza tym nie jest jasne, w jaki sposób promieniowanie kosmiczne wpływa na ludzi. Oczywiście na początku zabije - wielu wierzy, że ewolucja nas przed tym nie uratuje. Są naukowcy, którzy nie wykluczają, że ludzkie ciało w jakiś sposób nauczy się chronić przed promieniowaniem.
- Dodaj komentarz
- 1578 odsłon
Jak zwykle dyrdymały. Nie,
Jak zwykle dyrdymały. Nie, człowiek w swojej białkowej postaci nigdy nie poleci na Marsa, ponieważ nie przeżyje 500 dni podróży, podczas której jego ciało będzie bombardowane promieniowaniem kosmicznym. Jeśli jakimś cudem wyjdzie z pojazdu, który przewiezie go na czerwoną planetę, to umrze tam góra po kilku tygodniach od choroby popromiennej. Nie ma szansy wytrzymać 9 miesięcy, niezbędnych do ludzkiej ciąży. Nie będzue też miał takiej potrzeby, gdyż promieniowanie kosmiczne, skutecznie zniszczy możliwości rozrodcze ludzkich kobiet. I nie, nie wynaleziono jeszcze żadnego skutecznego ekranowania człowieka, który przez długi czas miałby przebywać w przestrzeni międzyplanetarnej.
Owszem, jeżeli stanie się możliwe przeniesienie zawartości ludzkiego mózgu na jakiś trwalszy nośnik, to moża będzie polecieć też na Marsa. Ale na żadną biologiczną ewolucję na tej planecie nie ma jakichkolwiek szans. O czym nie mają pojęcia "podatnicy", których kasa idzie na marsjańskie "projekty badawcze". Bardzo lukratywne dla zarządzających nimi, odpowiednio "uszwagrowionych" osobników.
Dodaj komentarz