Kobieta bez twarzy ze statku UFO. Niezwykły przypadek porwania przez obcych w Pascagoula
Image
Zbliżamy się do rocznicy dość ciekawego zdarzenia. 11 października 1973 roku, doszło do jednego z najciekawszych w historii bliskich spotkań 3 stopnia. Co więcej, niedawno pojawiły się nowe informacje na temat tamtych wydarzeń, które pochodzą od jednej z dwóch ofiar tego wydarzenia, Calvina Parkera.
Zgodnie z dostępnymi informacjami Parker wraz ze swoim przyjacielem Charlesem Hicksonem, łowili ryby w pobliżu opuszczonego portu zlokalizowanego nieopodal ich miejsca pracy w mieście Pascagoula w stanie Missisipi. Wedle relacji ofiar, w pewnym momencie dostrzegli oni niebieskie światło, którer wydobyło się z chmur ponad nimi oraz podleciało nad ich łódkę. Mężczyźni opisali ten obiekt jako przypominający kształtem boisko i jak twierdzą, nagle zaczął on zaniżać swój lot i zaczął unosić się nad wodą nieopodal ich łódki.
Następnie Hickson oraz Parker zostali zmuszeni do wejścia na pojazd przez szare humanoidalne istoty opisywane przez nich jako przypominające roboty, które rozpoczęły wykonywanie na nich rozmaitych eksperymentów. Gdy tylko istoty w końcu pozwoliły im powrócić do łódki, mężczyźni zgłosili się do miejscowego posterunku policji aby donieść o tym czego doświadczyli. Rezultatem ich relacji było nagranie głosowe z ich przygody która stała się ogólnokrajową sensacja nazwaną przez prasę "Incydentem z Pascagoula".
Obaj mężczyźni zostali wówczas poddani hipnozie, która miała pomóc im w przypomnieniu sobie szczegółów całego porwania. Cała sprawa powoli popadała w zapomnienie, jednak teraz po ponad 40 latach od pamiętnych wydarzeń, Calvin Parker a więc uczestnik oraz autor kilku publikacji na temat wydarzenia z Pascagoula poddał sie hipnozie po raz kolejny. Dzięki temu przypomniał on sobie o kolejnym interesującym szczególe tej historii. Otóż jak twierdzi, istota wykonująca na nim eksperymenty przypominała kobietę bez twarzy.
To jednak nie wszystko! Mężczyzna utrzymuje że taka sama istota była przez niego widziana we wcześniejszych momentach życia kiedy miał kolejno 9 i 12 lat. Jak twierdził, stworzenie widziane przez niego we wspomnieniach z 12 roku życia posiadało wyłącznie usta oraz jak to określił "relaksujący uśmiech". Rzekomo nakłaniało go nawet do podejścia w swoją stronę, jednak chłopiec zdecydował się tego nie robić. W opozycji do tego lewitująca nad nim na statku UFO kobieta nie posiadała ust, ale jego zdaniem również należała do tego samego gatunku Obcych.
Trudno stwierdzić czy wspomnienia pojawiające się po 40 latach od wydarzeń mogą być traktowane jako nowe dowody w tej sprawie. Wszystko komplikuje dodatkowo fakt iż zostały one opublikowane w nowej książce wydanej przez samego Calvina Parkera, a zatem trudno uwierzyć że "niespodziewane" pojawienie się nowych informacji nie było w jakiś sposób uwarunkowane chęcią zwiększenia jej sprzedaży. Do tego wszystkiego dochodzi nowy wątek w postaci powtarzających się spotkań Parkera z istotą, która jest przez niego postrzegana jako pozaziemska. Jak świadczy to o wiarygodności wydarzeń z Pascagoula? O tym zadecydujcie już sami.
- Dodaj komentarz
- 7751 odsłon
Potwór nie potwór byle miał
Potwór nie potwór byle miał otwór...
To byl cyborg bez twarzy !
To byl cyborg bez twarzy ! Nazywal sie 'to cos" !
Taką pokrakę to już na
Taką pokrakę to już na jakiejś stronie z creepypastami opisywali, tylko w charakterze jakiejś zmory, czy innego objawienia...
Dodaj komentarz