Kolejny wyciek amerykańskiej armii. Nowe nagranie ukazuje trójkątne obiekty UFO

Kategorie: 

Źródło: @JeremyCorbell (Twitter)

Jak donosi portal Futurism, tajemnicze nagranie kilku trójkątnych pojazdów UFO, upublicznione niedawno na twitterze, jest autentyczne. Informacja ta pochodzi rzekomo od samej Sue Gough, a więc rzeczniczki prasowej amerykańskiego Departamentu Obrony.

 

Amerykańska marynarka wojenna, sfotografowała i sfilmowała kilka obiektów UFO w kształcie piramidy jeszcze w 2019 roku. Tak przynajmniej twierdzi niejaki Jeremy Corbell, który podzielił się nagraniem z tego incydentu na swoim profilu na twitterze. Mężczyzna twierdził, że są to materiały wideo pochodzące ze słynnej Grupy Zadaniowej ds. Niezidentyfikowanych Zjawisk Powietrznych.

 

Jeszcze na początku tego tygodnia, mężczyzna podzielił się większą liczbą informacji i twierdził, że materiał filmowy został nagrany na pokładzie okrętu USS Russell. Ogólnodostępne informacje na temat tej jednostki, wskazują że stacjonuje ona obecnie w rejonie San Diego, a zatem można sugerować że obserwacja miała miejsce własnie w tym obszarze.


W kilka dni po upublicznieniu nagrania, portal Futurism nawiązał kontakt z amerykańskim Departamentem Obrony. W odpowiedzi na ich zapytanie, wspomniana wcześniej rzeczniczka powiedziała co następuje:

Mogę potwierdzić, że wspomniane zdjęcia i filmy zostały zrobione przez personel marynarki wojennej. UAPTF uwzględniła te incydenty w swoich bieżących badaniach. Jak powiedzieliśmy wcześniej, w celu utrzymania bezpieczeństwa operacji i uniknięcia ujawnienia informacji, które mogą być przydatne dla potencjalnych przeciwników, DOD nie omawia publicznie szczegółów ani obserwacji ani badań zgłoszonych wtargnięć na nasze poligony lub wyznaczoną przestrzeń powietrzną, w tym te wtargnięcia początkowo oznaczone jako UAP.

Krótki klip, nakręcony za pomocą jakiegoś sprzętu noktowizyjnego, ukazuje obiekty, unoszące się wysoko nad pokładem niszczyciela Marynarki Wojennej. Obiekty, które początkowo określano jako „drony”, miały bzyczeć na okręt wojenny USA u wybrzeży południowej Kalifornii. Naturalnie incydent mógł być żartem, złudzeniem optycznym lub mieć wiele innych niezrozumiałych wyjaśnień. 

 

Trudno ocenić czy rzekoma wypowiedz rzeczniczki amerykańskiej armii jest autentyczna. Ponieważ nie pojawiła się ona na żadnej rządowej stronie, należy czekać na moment w którym informacja Futurism zostanie zdementowana lub oficjalnie potwierdzona. Nawet jeśli do tego dojdzie, należy zadać sobie pytanie, co takiego wtargnęło na amerykańską strefę powietrzną. Czy był to niezidentyfikowany pojazd należący do innego mocarstwa, czy też może, do innej rasy istot?
 

 

Ocena: 

5
Średnio: 5 (2 votes)
loading...

Komentarze

Skomentuj