Koniec świata jest blisko: proroctwo w Internecie „End Time Prophecies”

Image

Źródło: youtube.com

„Gwiazdy spadną jak liście z drzew, a niebo runie na ziemię” - to złowieszcze proroctwo zostało opublikowane na łamach ultrakatolickiej strony internetowej „End Time Prophecies”.  Autorami portalu są „Prorocy końca świata”. To jedna z wielu przepowiedni, która wieszczy rychły koniec naszej cywilizacji. Organizacja uroczyście stwierdziła, że koniec świata nadejdzie 29 lipca br.

 

 

Zdaniem samozwańczych proroków, bieguny Ziemi zamienią się miejscami i nastąpi powszechna katastrofa. Koniec świata jest blisko. Internetowemu proroctwu „End Time Prophecies” towarzyszy opowieść grozy – film pn. „Armageddon”. Obraz zaprezentowano na stronie internetowej na podstawie wolnej interpretacji opowieści biblijnych.  Tak więc, autorzy przewidują, że Jezus przyjdzie na Ziemię i będzie walczyć z islamskim Antychrystem (pisze Vocedinapoli.it). Mimo kompletnego absurdu wielu takich publikacji, nie tylko przyciągają one wielu użytkowników sieci, ale wieści tego typu chętnie są dystrybuowane i powielane.

 

Ocena:
Brak ocen

Czy przypadkiem 29 lipca zeszłego roku nie miało nastąpić to samo? :D Robi się nam z tego nowy 21 grudnia.

0
0

Za darmo wam napisze kiedy będzie koniec świata, czyli koniec życia na Planecie Ziemia. Nie wiem tego ze szklanej kuli tylko od Nostradamusa, bo on podaje tą datę w swoich centuriach. To będzie około roku 3880. Dziś trwa Apokalipsa i za chwilę zacznie się a Armageddon, w sumie to on już trwa od 27 kwietnia 2014 roku. A 25 kwietnia 2014 roku Pan Bóg ostrzegł, by nie kanonizować dwóch przestępców wobec Niego, dwóch patronów pedofilów w sutannach, Jana Pawła II i Jana XXIII, i zginął niewinny chłopiec Marco Gusmini w Cevo, przyciśnięty krzyżem poświęconym przez Jana Pawła II, a przyjechał z wycieczką z pobliskiego Lovere a mieszkał przy Via papa Giovanni XXIII, lecz Franciszek nie przejął się tym faktem i uczynił świętymi dwóch patronów pedofilów. I nie minęły 4 miesiące i dwóch bratanków i synowa brata Franciszka giną w prowincji Cordoba w Argentynie udarzając autem w tył ciężarówki. 

0
0

Dodane przez Angelus Maximus Rex2 w odpowiedzi na

Tych "końców świata" było już setki na przestrzeni wieków a przepowiadanie ich miało na celu jedynie odwrócenie uwagi od przestępstw jakich dopuścili się ci, którzy wieszczyli koniec świata i powtórne nadejście Jezusa. Sprytne prawda??? Ten sam modus operandi ukazuje np. historia w książce  "Faraon" Bolesława Prusa o Ramzesie XIII, tak więc kasta kapłanów nic się nie zmieniła od tylu tysięcy lat. 

0
0

Dodane przez bodek55 w odpowiedzi na

Trza lokalnych jehowych zapytać - jak potwierdzą, że ma być koniec świata, to na bank nie będzie bo zawsze się mylą :P . Za to jak powiedzą, że ostatnio ultra-ober-starsi z Hameryki nie mieli bezpośredniej rozmowy na linii Brooklyn-Jehowa i nic im nie wiadomo o Armageddonach w najbliższym czasie, to trza się zacząć bać :P ...

 

0
0

Dodaj komentarz

Treść tego pola jest prywatna i nie będzie udostępniana publicznie.
loading...