Liczne przypadki obcych obserwujących ludzi w Brazylii

Kategorie: 

Źródło: public domain

Według jednej z teorii, Ziemia jest wielkim rezerwatem. Żyjemy w planetarnym ZOO a istoty o znacznie wyższym od naszego poziomie po prostu prowadzą na nas badania antropologiczne. Istnieje bardzo wiele przykładów potwierdzających tę hipotezę. Najbardziej niezwykłe pochodzą z Brazylii.

 

W zeszłym roku w mediach pojawiło się zdjęcie przedstawiające indiańską wioskę, dzieci kłębiące wokół grupy białych podróżników a w tle puszcza amazońska, na której skraju wyraźnie widać było postać tak zwanego szaraka, który wyraźnie obserwował całą sytuację. W jego okolicy wypatrzono również błysk, który niektórzy uważają za teleportującą się kolejną istotę tego gatunku.

 

Zdjęcie znalazło międzynarodową atencję, ale tylko przez chwilę. Okazuje się jednak, że takich przypadków jest znacznie więcej i istnieją nawet nagrania wideo przedstawiające obcych znikających w powietrzu.

Powyższy film to jeden z lepszych dowodów potwierdzających, że ktoś faktycznie może prowadzić obserwacje naszej cywilizacji. Istoty te zdają się korzystać z jakichś międzywymiarowych portali umożliwiających łatwą realokację i ukrycie się przed ciekawskimi Ziemianami.

 

Brazylijscy badacze nazywają ten typ obcego "Bilu" i prowadzą nawet specjalny projekt, www.projetoportal.org.br i jakkolwiek cześć z nagranych przez nich rzekomych portali międzywymiarowych otwierających się po znikających obcych można uznać za kontrowersyjne to powyższy film zarejestrowany przez ekipę brazylijskiej telewizji jest bardzo ciekawym dowodem na to, że pod naszym nosem może się dziać dużo więcej niż jesteśmy w stanie zauważyć.

 

 

 

 

 

 

Ocena: 

Nie ma jeszcze ocen
loading...

Komentarze

Portret użytkownika alu

widziałem to lata temu,

widziałem to lata temu, zaciekawił mnie też moment w 0:12 - tam tez przechodzi jakiś ludzik biały pod linią drzew. coś niby krasnal i kroczy w prawo. Gdzieś był film z japonii czy chin z podobnym cosiem wolno przesuwającym się w tle kamery między roślinnością.

Portret użytkownika RAMŚP

Tak tak... Zawsze twierdziłem

Tak tak... Zawsze twierdziłem i jestem pewien, że "obcy" to rdzenni Ziemianie, którzy wykorzystali Boskie Dzieło - Człowieka do swojej hodowli, by karmić sie jego życiową energią dla podtrzymania swojej nieśmiertelności. Syndrom mrówki i mszycy.. ( my tymi mszycami są...)

Portret użytkownika L

Szczerze dla mnie to

Szczerze dla mnie to możliwości identyfikacji zaobserwowanego stworzenia są nikłe ze względu na nie wyraźny obraz. Przecież to może być zwyczajna małpa z dużymi oczami:D
Poniżej zamieszczam bliźniaczy filmik na youtube pokazujący przypadki zarejestrowania bliżej niezidentyfikowanych organizmów, choć oczywiście nie wiadomo ile z tych clipów jest autentyczna a ile to zwykła ściema, ale można obejrzeć;p
http://www.youtube.com/watch?v=4mbPMR7fvUs

Trudno nazwać zdrowiem umiejętność dostosowania się do chorego społeczeństwa.

Portret użytkownika hubon

Teraz na niektórych

Teraz na niektórych animacjach i efektach specjalnych wkomponowanych w film w HD ciężko odróżnić rzeczywistość od wkładu grafiki komputerowej; także  w żaden materiał filmowy już nie uwierzę ;] 
Po internetach krąży taki gif który obrazuje liczbę cudów od czasu i tak po wynalezieniu kamery drastycznie spadła ta liczba, nastomiast powróciła po wynalezieniu photoshopa. Coś w tym jest. Osobiście taki szarak musiałby mnie kopnąć w dupę, żebym potwierdził czy istnieje. Pozdro.

Portret użytkownika Zenek

Fejki.   "Obserwatorzy"

Fejki.
 
"Obserwatorzy" wyglądają inaczej a problemem Ziemi są opętani - "nazistowskie, yahwistyczne dusze w ziemskich golemach (powłokach organicznych)" - produkowani już masowo w ramach "kabały". I naiwne cielątka podążające "ścieżkami NWO" wysyłające tym wampirom swoją "życiową energię", pomagające otwierać portale czy udostępniające swoje ciała na potrzeby tych demonicznych bytów (aniołów yahwizmu) (jako ofiary opętań).
 
Prawdziwy Zbawiciel jest już na Ziemi ale nawet jak się "posracie" to i tak go nie dostrzeżecie a tym bardziej spotkacie. A on, z tego co mówią, nie ma ochoty na jakikolwiek kontakt z "wiernymi".

Portret użytkownika mały chłopiec czyli malutki Budda.

Witam serdecznie. Do Zenek.

Witam serdecznie.
Do Zenek. Nawet jeśli wiesz, kim on może być. Musisz wiedzieć,iż on już dokonał zmian z punktu Apsolutu,tj. naznaczył ludzi na ziemi. Więc to ,co zaiste będzie ,jest jego pracą i manifestacją jego energii. Na razie, jest niby zwykły tak, go ludzie egoistyczni postrzegają. Tak naprawdę jest niezwykły szczególny, gdyż czerpie siłę z źródła.
Sądzę,iż zmiana biegunów ziemi może przyczynić się, do ukazania jego świetlistej postaci.
Fakt jest taki ,nie znosi religii i wymyślonego urojonego boga zrodzonego na bazie rozumu. Tu chodzi o prawdę,wolność od cierpienia czujących istot.
Ten kto dąży do prawdy, w końcu prawdę poznaje. Więc będzie także ocalony.
Zaiste wszystko zostało przepowiedziane.
Pozdrawiam światłem.

Strony

Skomentuj