Mężczyzna twierdzi, że dzięki obserwacji zdjęć satelitarnych odkrył na Antarktydzie ogromną nieznaną dotychczas piramidę

Według wirtualnego archeologa, Vicente Fuentesa, pod ogromną warstwą lodu na Antarktydzie skrywa się co najmniej jedna wielka piramida. Jego zdaniem zdjęcia satelitarne mogą dostarczyć rozstrzygających dowodów potwierdzających istnienie struktury przypominającej piramidę zlokalizowaną na Antarktydzie.

Przedstawiane przez niego fotografie mogą świadczyć o tym, że w odległej przeszłości Antarktyda była zupełnie innym kontynentem niż obecnie. Funkcjonującą tam starożytna cywilizacja mogła rozwinąć się na obecnie zimnym kontynencie, pozostawiając na jego powierzchni nieodkryte do dzisiaj wspaniałości. Współrzędne odkrytej przez niego hipotetycznej piramidy to 79°58'39.25″S i 81°57'32.21″W

Możliwe, że te nowe znaleziska są w stanie opowiedzieć więcej o swoim czasie i dzięki temu poszerzyć naszą wiedzę o okresie gdy nasza planeta była zamieszkana przez nieznane nam cywilizacje. Okres ten jest obecnie skutecznie pomijany przez wiodących historyków. Tymczasem pod pokrywą lodową Antarktydy mogą się znajdować piramidy i inne budowle, które ostatecznie potwierdzą te historie.

Pomysł, że na Antarktydzie mogą się znajdować piramidy nie jest nowy i jest znany od przynajmniej kilku dziesięcioleci. W tym czasie pokazywano już wiele poświadczających to zdjęć satelitarnych. Jednak sceptycy dotychczas sugerowali, że struktury te są tylko formacjami naturalnymi, a świadectwa ludzi, którzy twierdzą, że dotarli w te miejsca, nie są nic warte.

Jednak coraz więcej ludzi uważa, że lodowy obecnie kontynent nie zawsze był tak zimny, jak to jest obecnie. Co ciekawe, badania przeprowadzone w ostatnich latach zdają się dowodzić, że Antarktyda była kiedyś znacznie przyjaznym kontynentem. Gdyby teraz naukowcy zdołali udowodnić, że znajdują się tam piramidy i bez wątpienia są to sztuczne konstrukcje, byłoby to odkrycie, które mogłoby doprowadzić do ogromnej rewizji znanej nam historii ludzkości.

Należy zauważyć, że mity i spekulacje na temat lądu zwanego przez wieki Terra Australis, sięgają czasów starożytnych. Ludzie wierzyli w przeszłości, że obszar o tej nazwie po prostu musi istnieć. Olbrzymi kontynent miał być położony w południowej części planety, aby zapewnić "równowagę" północnym ziemiom Europy, Azji i Afryki Północnej. Pomysł ten pojawił się od czasów Ptolemeusza już w pierwszym wieku naszej ery.