Milion dolarów za złamanie starożytnego kodu! Naukowcy bezradni wobec tajemniczego pisma sprzed 5500 lat
Image

Gubernator indyjskiego stanu Tamil Nadu złożył niezwykłą propozycję - oferuje milion dolarów nagrody dla każdego, kto zdoła rozszyfrować tajemnicze pismo cywilizacji doliny Indusu. Ta intrygująca zagadka od dziesięcioleci nie daje spokoju naukowcom z całego świata, a teraz do wyścigu o jej rozwiązanie dołączają również specjaliści od sztucznej inteligencji.
Cywilizacja doliny Indusu, znana również jako kultura Harappy, była jednym z najstarszych społeczeństw miejskich w historii ludzkości. Jej przedstawiciele zaczęli budować swoje osady na terenach dzisiejszego Pakistanu i Indii już 5500 lat temu. Pozostawili po sobie fascynujące dziedzictwo w postaci pisma, którego znaczenia do dziś nie udało się odkryć.
M.K. Stalin, szef rządu stanu Tamil Nadu, ogłosił ustanowienie nagrody po tym, jak najnowsze badania naukowe wykazały potencjalny związek między znakami graficznymi odnalezionymi na starożytnej ceramice tamilskiej a pismem harappańskim. Odkrycie to jest tym bardziej intrygujące, że Tamil Nadu znajduje się na południowym krańcu subkontynentu indyjskiego, tysiące kilometrów od centrum cywilizacji doliny Indusu.
Baza badawcza składa się z około 4000 artefaktów z inskrypcjami lub pieczęciami, wykonanych z ceramiki, piaskowca i miedzi. System pisma zawiera około 68 różnych symboli. Co ciekawe, większość napisów jest bardzo krótka - zawiera zaledwie 5-6 znaków, a najdłuższy znany tekst składa się z 34 symboli.
Ta zwięzłość rodzi pytanie, czy pismo harappańskie było systemem logograficznym, podobnym do chińskich znaków czy egipskich hieroglifów. Naukowcy próbowali już łączyć je z pismem sumeryjskim czy nawet bardziej egzotycznym systemem proto-elamickim, jednak jak dotąd nie udało się wykazać żadnego przekonującego związku między pismem harappańskim a innymi znanymi systemami zapisu.
Image

Sytuacja ta nie jest wyjątkowa w historii - wiele społeczeństw tworzyło własne, niezależne systemy pisma. Problem w przypadku pisma harappańskiego polega na tym, że nie dysponujemy żadnym dokumentem pomocniczym, takim jak słynny Kamień z Rosetty, który pozwoliłby na jego odczytanie.
Obecnie do wyścigu o milionową nagrodę dołączają specjaliści od technologii informatycznych i sztucznej inteligencji, którzy kontaktują się z rządem Tamil Nadu, twierdząc, że rozwiązali zagadkę. Jednak naukowcy pozostają sceptyczni wobec możliwości złamania kodu wyłącznie za pomocą uczenia maszynowego i algorytmów.
Historia ta przywodzi na myśl niedawny sukces w dziedzinie odkodowywania starożytnych tekstów. W zeszłym roku trójka młodych studentów podzieliła się nagrodą w wysokości 750 000 dolarów za rozszyfrowanie zwęglonych zwojów z biblioteki w starożytnych Pompejach. Dzięki ich pracy udało się odczytać fragmenty tekstu filozofa epikurejskiego sprzed niemal 2000 lat.
Czy sztuczna inteligencja pomoże rozwiązać jedną z największych zagadek w historii ludzkiej komunikacji? Przed śmiałkami, którzy podejmą to wyzwanie, stoi nie tylko szansa na zdobycie znaczącej nagrody pieniężnej, ale przede wszystkim możliwość zapisania się na kartach historii jako odkrywcy klucza do zrozumienia jednej z najstarszych cywilizacji świata.
- Dodaj komentarz
- 1208 odsłon