Mnich buddyjski przewidział epidemię koronawirusa już sto lat temu
Image
![](/sites/default/files/styles/large/public/china_korobono.jpg?itok=uRjITFw6)
Kiedy ludzkość boryka się z trudnościami i konsekwencjami na dużą skalę, niektórzy próbują analizować bieżące wydarzenia, a niektórzy, na przykład, szukają odpowiedzi w przeszłości.
Lokalne media w Chinach nagle przypomniały sobie, że wydarzenia zostały całkowicie przepowiedziane przez buddyjskiego mnicha o imieniu Zigong. Kapłan przewidział „nadejście” koronawirusa sto lat temu i opisał to, aby nie stracić cennych informacji, które otrzymał.
W Chinach takie proroctwa są zakazane, ponieważ są sprzeczne z ideologią komunistyczną kraju. Jednak Chińczycy mieszkający w Stanach Zjednoczonych opublikowali pełny tekst tego proroctwa w Internecie, tłumacząc go na angielski dla ogółu społeczeństwa. Ponadto dostarczone informacje zostały dostosowane do bieżącego kalendarza.
W 2020 r. całe Chiny będą płakać, sytuacja będzie tak zła, że Nowy Rok nie będzie obchodzony. Zaraza nadejdzie, a nawet dzikie zwierzęta ukryją się w górach. Najpierw zaraza dotrze do Chin, a następnie rozprzestrzeni się na cały świat. Ceny produktów wzrosną, więc nie każdy będzie mógł je kupić.
Domy zatoną pod wodą. W tym roku podczas żniw przyjdzie szarańcza i zniszczy wszystkie uprawy. Gdy koniki polne zniszczą plony, dym i ogień wybuchną z ziemi, a wszystkie rzeki się rozleją. Ponadto mnich pisze, że aby przetrwać, ludzie muszą być bardziej zjednoczeni, gromadzić dużo złota i jedzenia, a także dzielić się z tymi, których kochają.
Naukowcy uważają, że pierwsza część przepowiedni zaczyna się spełniać, podobnie jak Chińczycy. Ponadto, zgodnie z przepowiednią, zaraza powinna rozprzestrzeniać się na cały świat. Nastąpią wybuchy wulkanów i trzęsienia ziemi, a ostatnia część prognozy mówi o Wielkiej Powodzi. Cóż, możemy tylko obserwować wydarzenia i wyciągać z tego właściwe wnioski.
- Dodaj komentarz
- 10881 odsłon
buddyjski mnich to nie ksiadz
buddyjski mnich to nie ksiadz z kosciola ani nostadamus mysle ze trzeba ich szanowac i zastanowic sie nad ich zyciem i tym co mowia
Moim zdaniem ,i nie tylko, to
Dodane przez bodek55 w odpowiedzi na buddyjski mnich to nie ksiadz
Moim zdaniem ,i nie tylko, to to samo co i cala reszta "kompaniji" tylko bardziej sprytnie zaowalowane.]
Nie jest trudne, takie
Nie jest trudne, takie przepowiadanie...
https://youtu.be/xig_IF6OZlI
Ba! Bolesław Prus (w Lalce) -
Ba! Bolesław Prus (w Lalce) - przewidział metal lżejszy od powietrza. Spełnienie tej przepowiedni - jeszcze trochę potrwa. Będzie to niewątpliwie, dużo więcej od 100 lat
<strong>Dlaczego wszystkie
Dlaczego wszystkie "wielkie przepowiednie", które usłyszymy, ujawniane są dopiero PO FAKCIE? No kurrr... ja już żygam takimi fejkami. Tak samo było z przepowiedniami (nie pamietam już) chyba Baby Wangi. Coś się stało, nagle przypomniana lista przepowiedni i faktycznie "przepowiedziała", ale google pamieta i wyszukiwarką sięgnąłem kilka lat wstecz - co odkryłem? Niczego takiego nie było. Ja jużnie wierzę w przepowiednie, bo to bujda na kółkach. Dziękuję za uwagę.
To poczytaj przepowiednie
Dodane przez ForrestPLK (niezweryfikowany) w odpowiedzi na <strong>Dlaczego wszystkie
To poczytaj przepowiednie ojca Klimuszki o ataku niewiernych na Europę.
Kto choduje sobie szarańczę?
Kto choduje sobie szarańczę? Myśli sobie, że ludzie i ptaki to przejedzą? Widzieliście ptaka, który wcina nasączonego hivem komara, albo komarzycę? Albo ich rój?
czyli że chiny ma w tym roku
czyli że chiny ma w tym roku jeszcze woda zalać i zaatakować szarańcza? bo inaczej to za wcześnie mówić o "przewidzeniu"