„Mumia dinozaura” odkryta w Kanadzie

Image

Źródło: Kadr z Youtube

Znalezienie skamieniałości dinozaura z zachowanymi tkankami miękkimi było dotąd uważane za niemożliwe. Według komunikatu prasowego opublikowanego w zeszłym tygodniu przez University of Reading w Wielkiej Brytanii grupa naukowców z Alberty w Kanadzie odkryła hadrozaura, który ma nie tylko prawie kompletny szkielet, ale także płaty skóry.

 

"Mumia Dinozaura" odkryta w Kanadzie może ujawnić ważne informacje na temat tego osobnika. Odkryta skamielina dużego, roślinożernego dinozaura z kaczodziobem wciąż wystaje ze zbocza w Dinosaur Provincial Park w prowincji Alberta w Kanadzie, która jest jednym z najbogatszych miejsc na świecie, w których można odkryć skamieliny dinozaurów. W okolicy znaleziono od 400 do 500 szkieletów lub czaszek dinozaurów.

 

Skamielina jest zorientowana w taki sposób, że można przypuszczać, iż w kopcu zachował się cały szkielet, co czyni z niej wyjątkową „mumię dinozaura”, która może dostarczyć istotnych informacji o wyglądzie i anatomii zwierzęcia. Szczątki dinozaura zostały po raz pierwszy zauważone podczas rekonesansu w szkole terenowej w 2021 r., Kiedy dr Brian Pickles z University of Reading prowadził poszukiwania w tym obszarze.

 „To bardzo ekscytujące odkrycie i mamy nadzieję, że zakończymy wykopaliska w ciągu najbliższych dwóch sezonów polowych. Sądząc po małym rozmiarze ogona i stopy, najprawdopodobniej jest to osobnik młodociany. find może pomóc paleontologom zrozumieć, w jaki sposób hadrozaury rosły i ewoluowały” - powiedział dr Pickles

Zbieranie i montaż całego szkieletu może potrwać kilka miesięcy, ale po jego złożeniu zostanie on przewieziony do laboratorium przygotowawczego Royal Tyrrell Museum, gdzie doświadczeni technicy będą pracować, aby odkryć jego ukryte tajemnice. Ocenią również, jak dobry jest szkielet, czy szkielet jest kompletny i jak dobrze zachowana jest skóra zwierzęcia. Pełne przygotowanie szkieletu do badania i demonstracji może zająć nawet kilka lat. Jednak, aby określić dokładny typ dinozaura kaczodzioba na podstawie szkieletu, konieczne byłoby zlokalizowanie czaszki.

 

Uważa się, że ten okaz zmarł około 76 milionów lat temu podczas wędrówki po systemie rzecznym w okresie kredy. Całkowita długość szkieletu to 4 metry. Eksperci podejrzewają, że to obfitość piaskowca i mułu pokrywającego skamieliny pomogła utrzymać ją w tak imponującym stanie. Skamieliny hadrozaurów są stosunkowo powszechne w tej części świata, ale to odkrycie jest również wyjątkowe, ponieważ duże obszary odsłoniętego szkieletu są pokryte skamieniałą skórą. Sugeruje to, że w skale może być jeszcze więcej zachowanej skóry, co może dać nam dalszy wgląd w to, jak wyglądał Hadrozaur.

 

Zaskakujące jest to, że po tak długim czasie w paleontologii pojawia się coraz więcej nowych znalezisk. Można by pomyśleć, że wszystko, co można znaleźć, zostało już znalezione, ale natura nadal zaskakuje nas nowymi odkryciami.

Ocena:
Brak ocen

Potop Noego był i zrobił porządek z ludzkością która kombinowała genetycznie, albo była zabrudzona kontaktami z innymi inteligencjami. Naukowcy jeszcze długo nie uwierzą w prawdę o przedpotopowej cywilizacji Atlantydy Adamów bo są we władaniu istot z innych wymiarów, albo istot duchowych zamieszkujących planetę Ziemia, lub przylatujących tu w Vimanach ! Total Recall jest możliwy, każdy ma na niego szansę !!! Duch Święty pozwala zrobić sobie Total Recall, ale trzeba o to prosić Boga Jezusa !

Zagadką pozostaje kwestia nieregularności uszkodzeń widocznych na starożytnych "budowlach"  Praktycznie nie można przewidzieć działania wody niosącej ze sobą wszelkiego rodzaju materiału, takie wyjaśnienie widocznych zniszczeń wydaje mi się najlepszym i najbardziej logicznym. Rodzaj uszkodzeń wskazywałby na działanie wody oraz pływających w niej szczątków.  (Możliwe są też i inne wyjaśnienia jak atak jakimś rodzajem broni przedpotopowej/popotopowej latających Viman...)

Fragmenty szczątków dinozaurów zostały przeniesione do muzeum, gdzie zostały starannie skatalogowane. Naukowcy pracujący w muzeum od razu zrozumieli, że mają do czynienia z czymś zupełnie niezwykłym. Zazwyczaj odnajdywane są kości i zęby, które są zniekształcone. Najwięcej dinozaurów znaleziono w Chinach, ale większość była „spłaszczona”. Ten znaleziony w Kanadzie jest doskonale zachowany. Pikanterii dodaje fakt, że zachowała się także skóra! „To nie jest tylko szkielet” - powiedział pracownik muzeum, lekarz Caleb Braun. „Mamy dinozaura”. Jego skamieniałości wywołały poruszenie wśród paleontologów na całym świecie. Wszyscy są zaskoczeni, jak dobrze zachowały się szczątki. Dinozaur jest w takim stanie, jakby padł kilka tygodni temu. „Nigdy nie widziałem czegoś takiego”- dodał naukowiec." Całość w linku powyżej albo tu: http://zmianynaziemi.pl/wiadomosc/sensacja-znaleziono-dinozaura-z-dobrz….

Całkiem niedawno, jakieś 5 tysięcy lat temu miał miejsce potop Noego. Przed tym wydarzeniem istniał dziwny i wspaniały świat, tzw. 'Atlantyda' ! (...)Godny uwagi znaleziskiem jest też odcisk ludzkiej dłoni. W Dinosaur Valley State Park doktor Dougherty znalazł w 1978 roku odcisk lewej dłoni dziecka obok śladów dinozaura. Zbliżonego odkrycia dokonał doktor Baugh, który w podobnej warstwie geologicznej znalazł obok śladów stóp ludzi i dinozaurów odcisk prawej dłoni. Tuż obok tego odcisku znajdują się odciski stóp ludzkich z widocznymi wszystkimi pięcioma palcami. Całość robi takie wrażenie, jakby jakiś człowiek w pozycji półklęczącej podparł się prawą ręką. Znajdujące się obok siebie ślady stóp ludzi i dinozaurów, oraz wyraźny odcisk ludzkiej dłoni, świadczą o tym, że dinozaury i ludzie żyli jednocześnie. 

Somervell County Museum w Glen Rose mieści pokaźną kolekcję znalezionych w ciągu ostatnich dziesięcioleci nad rzeką Paluxy skamieniałości, które reprezentują zarówno prymitywne organizmy, jak i wyżej rozwinięte zwierzęta. Również w Creation Evidences Museum znajdu­ją się podobne, niezwykłe eksponaty. Trylobity żyły w tej samej epoce co wszystkie inne zwierzęta i ludzie. Znalezi­ska znad rzeki Paluxy poświadczająto jednoznacznie. Tworzenie się warstw skal­nych trwało krócej, niż sądzągeolodzy i zwolennicy darwinizmu. Odkrycia współ­czesnych sobie szczątków wielu rozmaitych form życia (w tym trylobitów jako skamieniałości przewodnich) nie świadczą o tym, że dinozaury, ludzie i ssaki żyli już 400 000 000 lat temu (czyli przed wymarciem trylobitów), tylko o tym, że wszystkie te stworzenia współegzy sto wały całkiem jeszcze niedawno - do mo­mentu prawie całkowitego zniszczenia Ziemi przez globalny potop. Kolejnych dowodów dostarczają pradawne paprocie i drzewa. W przedpoto­powych czasach rosły one dużo większe niż dzisiaj. Na całym świecie występują skamieniałości tych olbrzymich roślin. Wysokie na 20-30 metrów paprocie miały też odpowiednio grube korzenie. Nad rzeką Paluxy znaleźć można nie tylko odciski stóp, ale i skamieniałe korzenie, z których pojedyncze przebijają pionowo kilka warstw skalnych. Rośliny te zostały pogrzebane i zakonserwowane w ciągu bardzo krótkiego czasu, bo w innym razie ich nietrwałe części szybko uległyby rozkłado­wi. Z kolei fakt, że przebijają one pionowo kilka warstw, dowodzi, iż warstwy skal­ne musiały się formować bardzo szybko jedna po drugiej.  

Ogół opisanych znalezisk prowadzi do jednego wniosku: Ziemia jest młodsza, prawdopodobnie nawet dużo młodsza, niż utrzymuje geologia i darwinizm. Z dzie­jów Ziemi wykreślić trzeba co najmniej 400-500 000 000 lat, ponieważ ewolucja od trylobita do człowieka wcale nie miała miejsca i wszystkie gatunki istniały jed­nocześnie. W wydaniu specjalnym magazynu „PM" pod tytułem „Dinozaury" można prze­czytać: „Istnieje na Ziemi wiele obszarów, gdzie w ogóle nie ma skał z okresu triasu, jury i kredy. Albo nigdy nie istniały, albo w ciągu milionów lat erozja starła je na piasek i spłukała do morza. Dlatego mapa Ziemi epoki dinozaurów pełna jest białych plam". Czy aby dobrze rozumiem: warstwy skalne, które miały jakoby powstać w ciągu epoki liczącej sobie ponad 200 000 000 lat, po prostu zniknęły bez śladu, starte na piasek ? A co się stało z tym piaskiem? Wszystkie pustynie świata i wszystkie morskie złoża sedymentacyjne nie pomieściłyby takich mas, jak tego dowodzą wiercenia oceaniczne! Pierwsze założenie było słuszne: okresów triasu, jury i kredy nigdy nie było. Obszary, na których istnieją warstwy z tych rzekomych okresów, zostały nawiedzone przez straszliwą katastrofę. Skały stały się płynne, a potem szybko stwardniały i utworzyły nową skorupę ziemską. W ich wnętrzu zostały momentalnie uwięzione różnorodne szczątki po­chodzenia organicznego i zwierzęcego. Na innych obszarach, które mniej odczuły skutki potopu i działalności wulkanicznej, wywołanych przez uderzenie komety, takich formacji skalnych jest mniej albo nie ma ich wcale. Innymi słowy, kosmicz­na katastrofa i spowodowane przez to pęknięcia skorupy ziemskiej wytworzyły różne temperatury (sięgające nawet 100 000°C), zależnie od odległości od miejsca uderzenia. Zwierzęta i rośliny, który znalazły się zbyt blisko epicentrum katastro­fy, po prostu wyparowały, nie pozostawiając żadnych śladów. Przedstawiciele współczesnych elit ewolucjonistycznych są zwolennikami nietolerancyjnej „religii" materializmu naukowego, czyli wyznawców teorii Marksa i Engelsa. Graham Hancock znany odkrywca tajemnic nieznanej historii ludzkości wyznał ostatnio w wywiadzie dla „Atlantis Rising": „Na początku nowego stulecia wszyscy są tak pokręceni, ponieważ padliśmy ofiarą planetarnej amnezji. Zapomnieliśmy, kim jesteśmy(...) Cała planeta Ziemia jest przemodelowana ! Tamten świat był inny, ale na tej samej planecie ! Amnezja trwa i cały czas jest nam narzucana !

Image

(...)W Mongolii Wewnętrznej archeolodzy znaleźli szkielet wielkiego dinozaura, największego z odkrytych dotąd w Azji. Długi na 21 metrów i wysoki na 6 dinozaur musiał ważyć 100 ton. Znaleziono go w zachodniej części stepu Xilin-Gol. Region ten zwany jest „cmentarzem dinozaurów", bo już wielokrotnie znajdowano tam szkielety i skamieniałe jaja dinozaurów. Po ponad 70 000 000 lat znajduje się szkielet ot tak po prostu - w stepie? Doniesienia prasowe z ostatnich miesięcy dowodzą jednak, że na całym świecie dochodzi do podobnych znalezisk.

W Brazylii jakaś kobieta wyprowadziła na spacer psa i znalazła przy okazji kompletny szkielet dinozaura. U wybrzeży Sumatry rybacy znaleźli szkielet w swoich sieciach i przerazili się, że to kości smoka. Przybyli na miejsce naukowcy zidenty­fikowali to znalezisko jako szczątki wodnego dinozaura. Po 64 000 000 lat można więc jeszcze złapać w zwykłe sieci szkielet dinozaura? Czy te stare kości nie po­winny były już dawno się rozpaść, pokryć koralami albo w jakiś inny sposób zamienić się w pył ? Oczywiście że powinny ! Kataklizm wystąpił kilka tysięcy lat temu, a nie jak chcą ewolucjoniści miliony...

Aby wejść w stan Total Recall trzeba się zainteresować starożytnym świętym pismem globalnej pamięci !!!

Hebrajskie znaki wydawać się mogą dla wielu, zwłaszcza poszukujących doznań duchowych tajemnicze, mistyczne lub transcendentalne, dlatego też takiego ogromnego szacunku dla alfabetu, jaki cechuje wtajemniczonych Żydów, nie sposób znaleźć wśród innych narodów. W węższym rozumieniu znaczenie przypisane jest do znaku językowego i stanowi treść przekazywaną tym znakiem w procesie komunikacji językowej. Świecka historia nie wyjawia pochodzenia języka hebrajskiego— podobnie zresztą jak żadnego innego z najstarszych znanych języków, np. sumeryjskiego, akadyjskiego (asyryjsko-babilońskiego), aramejskiego czy egipskiego ! Maiły one być, (przynajmniej niektóre) dane ludziom w nadprzyrodzony sposób, tuż po biblijnym rozproszeniu. Otóż nawet w najdawniejszych znalezionych zapisach owe języki pojawiają się w całkowicie rozwiniętej postaci ! 

Dlatego wyrażane przez uczonych rozmaite poglądy na temat początków i rozwoju hebrajszczyzny, np. że wywodzi się ona z aramejskiego albo z jakiegoś dialektu kananejskiego, pozostają jedynie przypuszczeniem. To samo można powiedzieć o próbach wyjaśnienia, skąd pochodzą liczne słowa napotykane w Pismach Hebrajskich. Uczeni często twierdzą, że wiele takich wyrazów wywodzi się z języka akadyjskiego lub aramejskiego. Jednakże dr Edward Horowitz zauważył: „…W dziedzinie etymologii [studiów nad pochodzeniem wyrazów] istnieją ogromne różnice zdań między uczonymi, nawet tymi o najwyższych kwalifikacjach...”

Image

Jedynym źródłem historycznym, które podaje wiarygodne informacje o pochodzeniu języka znanego jako hebrajski, jest Biblia. Mową tą posługiwali się izraelscy potomkowie „Abrama Hebrajczyka” (Księga Rodzaju 14:13), który z kolei był potomkiem Sema, syna Noego. A ponieważ z proroczej wypowiedzi dotyczącej Sema wynikało, że Jehowa będzie mu błogosławił (Ks. Rodzaju 9:26), nasuwa się logiczny wniosek, iż jego język nie został zmieniony, gdy Bóg wystąpił przeciw budowniczym wieży Babel i ‛pomieszał ich język’ (Księga Rodzaju 11:5-9). A zatem Sem dalej posługiwał się tym „jednym językiem”, który istniał od czasów Adama. Wynika stąd, że język nazwany potem hebrajskim był pierwotnym językiem ludzkości. Historia świecka nie potrafi wskazać innego. Dlatego wczesne rękopisy z Qumran są bardzo ważne, ponieważ zawie­rają zasadniczo ten sam tekst co rę­kopisy z dziewiątego i dziesiątego wieku. Pokazują one, że tekst Sta­rego Testamentu zmienił się bardzo mało, co jest silną przesłanką (decydującą), iż jest to prawdziwe przesłanie od Bytu Wszechmocnego ! Uważ­ni pisarze zrobili niewiele błędów i przeinaczeń. Jest kilka miejsc, gdzie użyto innych słów lub zwro­tów, są również słowa (hebrajskie), których znaczenia nie potrafimy odkryć. Jednak możemy być pew­ni, że znany nam obecnie tekst Starego Testamentu jest zasadniczo taki sam, jak ten zapisany wiele stuleci temu przez Mojżesza, że jest to Przesłanie Boga podyktowane bezpośrednio ! Kulminacją całej historii Total Recal było przybycie do tego wymiaru Jezusa Chrystusa, prawdziwego Mesjasza... potrafiącego przywracać pamięć... Świętą Pamieć !

Image

0
0