Naukowcy potwierdzają - planeta X może rzeczywiście istnieć

Image

Źródło: 123rf.com

Sceptycy od dawna wyśmiewali tych, którzy twierdzili, że w Układzie Słonecznym istnieją nieznane planety. Wydawało się to oczywiste, że nasz poziom rozwoju jest już tak duży, że nie ma mowy, aby ludzkość nie zauważyła jakichś ciał niebieskich relatywnie bliskich Ziemi. Okazuje się, że tak właśnie może być.

 

Od kilku dni środowisko naukowe debatuje na temat tego, co zakłóca orbity obiektów znajdujących się poza orbitą Neptuna i Plutona, uważanego kiedyś za ostatnią planetę. Skala grawitacyjnego wpływu "czegoś" na te ciała niebieskie jest tak wielka, że naukowcy sugerują, iż musi się tam skrywać nie jedna, a dwie nieznane dotychczas planety i to większe od Ziemi.

 

Co więcej nie wyklucza się, że takich obiektów, prawdopodobnie planet gazowych, może być nawet więcej niż dwie. Zamieszanie w świecie nauki wywołał Carlos de Fuente Marcos, astronom z Complutense University of Madrid. Po przeanalizowaniu trzynastu tak zwanych ekstremalnych transneptunowców uznał, że zebrał odpowiednią ilość danych, aby obwieścić, że matematyka wskazuje na istnienie nowych planet na orbitach oddalonych ponad 200 jednostek astronomicznych.

[ibimage==23772==400naszerokoscbeztxt==Oryginalny==self==null]

Oczywiście od publikacji de Fuente w Royal Astronomical Society Letters, do stwierdzenia, że Nibiru istnieje, jest jeszcze daleka droga, ale najnowsze dane powinny przynajmniej nauczyć ekspertów pokory względem własnego poziomu wiedzy, który nie jest czymś ostatecznym i kompletnym, a raczej przybliżeniem zmiennym w czasie.

 

 

 

 

Ocena:
Brak ocen

naukowcy nie mają zielonego pojęcia co jest w kosmosie...prawdy dowiemy się jeśli odkryjemy swoje pochodzenie i sens po co tutaj jesteśmy.

do sugesti, że za plutonem są inne planety nie trzeba być naukowcem...zakładając oczywiście, że kosmos istnieje fizycznie...

0
0

Dodane przez b@ron w odpowiedzi na

b@ron jeżeli swoją wiedzę i opinię natemat osób zajmujących się badaniemnp. kosmosu opierasz na tak tendencyjnych artykułach to jesteś równie tendencyjny.

Poczytaj o "teleskopie" WISE i odkrytych obiektach jak "Tyche" Sedna (90377), Eris (136199), Orkus(90482) itd... tych obiektów jest więcej i dla kogoś kto interesuje się tym tematem nie jest to nowość.

0
0

Dodane przez Juszka1980OGL w odpowiedzi na

Juszka1980OGL...dzięki, nie chodzi o kasę, a o same możliwości....i teraz,dlaczego zadałem to pytanie?

otóż cały kosmos to wielkie zakłamanie...dlaczego oddalony o miliony km od ziemi mars jest obserwowany z możliwością oglądania jego struktury...i księżyc oddalony o 380 tyś km też ?...przecież z taką różnicą w odległości to księżyc powinniśmy oglądać z możliwością zaglądniecia pod kamień...a jednak tak nie jest ...

kosmos jaki znamy to kłamstwo...

0
0

Dodane przez b@ron w odpowiedzi na

haha baron chyba nam tu ozibiałeś. jakie kłamstwo ? Powiedz jeszcze ze muskatov ktorego kupiłem niedawno posiada wgrany program do zafałszowywania rzeczywistości. Sam uzywasz stellarium, też zakłamanego ?

Chłopie pomyśl czasem co piszesz.

Mars widziany teleskopem za 3 tys funtów. To jest moim zdaniem max mozliwy do zobaczenia z domu.

0
0

Dodaj komentarz

Treść tego pola jest prywatna i nie będzie udostępniana publicznie.
loading...