Naukowcy wciąż nie mogą rozwikłać zagadki dziwnych linii z Nazca!
Image
Rok 1927 przyniósł jedno z najbardziej intrygujących odkryć archeologicznych w historii. To właśnie wtedy pasażerowie pierwszych lotów komercyjnych nad peruwiańskim regionem Nazca zauważyli coś niezwykłego - gigantyczne rysunki wyryte w ziemi, których istnienia nikt wcześniej nie podejrzewał. To, co początkowo wydawało się przypadkowym znaleziskiem, szybko okazało się jedną z największych zagadek starożytnego świata.
Dziś wiemy, że tajemnicze geoglify Nazca pokrywają obszar ponad 500 kilometrów kwadratowych i przedstawiają zadziwiająco różnorodne wzory. Na płaskowyżu znajduje się ponad 800 linii prostych, 300 figur geometrycznych oraz 70 przedstawień zwierząt i roślin, zwanych biomorfami. Największa pojedyncza figura rozciąga się na długość około 200 metrów, ale to nie ona jest rekordzistką - najdłuższy glyf ciągnie się przez niewyobrażalne 14,5 kilometra!
Według archeologów, te monumentalne rysunki zostały stworzone przez lud Nazca, który rozwijał się na tym terenie między I a VIII wiekiem naszej ery. Technika wykonania tych niezwykłych wzorów była zaskakująco prosta - twórcy usuwali czerwonawe kamyki zawierające tlenek żelaza, odsłaniając jaśniejsze podłoże. To, co najbardziej zdumiewa naukowców, to fakt, że linie przetrwały do naszych czasów - zawdzięczamy to wyjątkowym warunkom klimatycznym regionu, gdzie opady deszczu są minimalne, a wiatr praktycznie nie występuje.
Image
Według inkaskich legend, za powstaniem linii stoi sam Viracocha - najważniejsze bóstwo w panteonie Inków, uważane za stwórcę wszystkich rzeczy i ściśle związane z morzem. Jednak współcześni badacze mają inne teorie. Niektórzy uczeni odkryli w tych tajemniczych wzorach fascynujące prawidłowości matematyczne, sugerując, że linie Nazca mogą być jednym z najwcześniejszych znanych przykładów zastosowania geometrii.
Szczególnie intrygujący jest rysunek przedstawiający pająka. Phyllis Pitluga, starszy astronom z Planetarium Adlera, przeprowadziła komputerową analizę układu gwiazd i doszła do wniosku, że gigantyczny pająk może być anamorficznym diagramem gwiazdozbioru Oriona. Z kolei w 1985 roku archeolog Johan Reinhard zaproponował teorię, według której linie i figury były częścią praktyk religijnych związanych z kultem bóstw odpowiedzialnych za dostępność wody, co bezpośrednio przekładało się na sukces i produktywność upraw.
Image
Fascynujące badania przeprowadzili również naukowcy z Uniwersytetu w Dreźnie, którzy zmierzyli pole magnetyczne i przewodność elektryczną w rejonie linii. Wyniki były zdumiewające - przewodność elektryczna na liniach Nazca była 8000 razy wyższa niż w ich bezpośrednim sąsiedztwie. Może mieć to związek z faktem, że region ten jest bogaty w minerały, szczególnie w azotany.
Wśród najbardziej znanych geoglifów Nazca znajdują się: koliber, kondor, czapla, astronauta, pająk, pelikan, pies, dłonie i małpa. Wszystkie te rysunki mają głębokość od 10 do 30 centymetrów i - co najbardziej fascynujące - można je właściwie dostrzec tylko z powietrza. Oglądane z poziomu ziemi są praktycznie niewidoczne.
Niestety, te niezwykłe dzieła sztuki starożytnej są dziś poważnie zagrożone. Zmiany klimatyczne na świecie mogą spowodować nieodwracalne szkody - wystarczy niewielka ilość wody, by linie zostały zmyte. Dramatycznym przykładem ludzkiej nieodpowiedzialności była akcja Greenpeace z grudnia 2014 roku, kiedy to aktywiści umieścili w pobliżu rysunku kolibra wielkie płócienne litery tworzące ekologiczne hasło, pozostawiając przy tym ślady stóp wokół starożytnych linii.
Te tajemnicze rysunki wciąż stanowią źródło fascynacji dla naukowców i turystów z całego świata. Każdego roku tysiące osób przylatują do Peru, by z powietrza podziwiać te niezwykłe dzieła sztuki starożytnej. Mimo dziesiątek lat badań, linie Nazca wciąż skrywają wiele tajemnic, a ich prawdziwe przeznaczenie pozostaje jedną z największych zagadek archeologicznych świata.
- Dodaj komentarz
- 621 odsłon
od początku znajdowano mini…
od początku znajdowano mini rysunki które następnie przenoszono na wiekzsą powierzchnię. Za pomoca zwykłych patyków i linek można tak zrobić. mały obraz powiekszamy właściwie dowolnie.
akurat majowie i inkowie potrafili przenieść całe miasto tą metodą. zrobili po prostu makietę i przenieśli wzór ulic, wysokośc budynków itd. w inne miejsce co tez jest znane od lat ;-)
we wszystkich kulturach Bóg jest w niebiosach lub niebie nic zatem dziwnego, że rysowali duże rysunki. Dziwne, że my nie wpadliśmy na to by np. sadzić drzewa by coś tam oznaczały (takie coś robi się dzisiaj np. ogromny orzeł/godło PL) albo podobne rzeczy.