Naukowiec planuje załadowanie swojego umysłu do komputera aby żyć wiecznie

Image

Źródło: 123rf.com

Wynalazca z San Francisco, Randal Koene, oświadczył, że ma plany załadowania swojego umysłu do komputera. Ma on zamiar dokonać replikacji ludzkiego umysłu jako systemu obliczeniowego.

 

Randal Koene nazywa to SIM (Substrate-Independent Mind) czyli Substrat Niezależnego Umysłu. Mapując mózg i redukując jego aktywność do obliczeń można próbować przedstawić to jako kod programowania. Gdyby się to udało możnaby było żyć wiecznie w pamięci komputera.

 

Za pomocą komputera można będzie emulować człowieka tak jak emuluje się Macintosha na PC. Wynalazca zaznacza, że nie można mówić o czymś takim w kategoriach sztucznej inteligencji, ponieważ będzie to prawdziwy umysł załadowany do pamięci komputera.

[ibimage==23582==400naszerokoscbeztxt==Oryginalny==self==null]

Foto: Randal Koene

Śmiałek twierdzi, że neurolodzy są prawie pewni, że mózg jest mechanizmem. Jest czymś, co liczy i spełnia funkcje. Jeśli będziemy w stanie ustalić jak się to dzieje, będziemy w stanie również replikować go skutecznie.

 

 

Ocena:
Brak ocen

Jedni ładują mózgi do komputerów, inni cali wchodzą do zamrażarek a są i tacy którzy napiszą "E=mc2" lub "Być albo nie być oto jest pytanie" i stają się nieśmiertelni. Prosty, niemal banalny przepis na nieśmiertelność.

0
0

Dodane przez Juszka1980OGL w odpowiedzi na

Z tą nieśmiertelnością załadowaną do komputera to może być jednak przekleństwo, pochylił się nat tym dylematem Janusz A. Zajdel w opowiadaniu "Ten piękny dzień" cytując mistrza "Albowiem Wieczność bez Istnienia jest Nicością gorszą od Niebytu". 

pozdrawiam

0
0

Co to za człowiek który chce Siebie zapisać w świece materialnym w jakiejś pamieci masowej.. czlowiek widocznie jest nie spełna rozumu jesli chce sie "zapuszkowac" sie w świeci pełnej nienawiści depopulacji i demoralizacji ludzkoci. Proponował bym mu zastanowić sie czy on jest w stanie uciągnąć to co on chce stworzyć czy kiedyś nie bedzie tego załował?!. Człowiek jako humanidolna-zawascynowana zrobi wszysto by udowodnic cos co faktycznie nie musi być udowodnione, BO! każdy wie co dla niego jest najlepsze!, udowadnienia są siłą niszczycielską dla wlasnej świadomości czyli ktos sie nie akceptuje w pewnych indokrynacjach.. czas jest piekny i wyjatkowy lecz nie dla wszystkich.. Jedynie dla tych ktorzy widzą inną strone swiatła inną strone wszechswiata opierajacej sie na mądrości wszechmocnej miłości która nigdy sie nie zakonczy!.Punkt widzenia zalezy od punktu siedzienia-czucia.

0
0

A co, jak się okaże, że nie umysł jest rdzeniem i kluczem życia?

Bo cały ten umysł stoi sobie póki co jak bóstwo na naukowym ołtarzu życia, stoi i naśmiewa się z durniów oddających mu cześć ;-)

 

0
0

Prędzej swój umysł załaduje jakiś bogacz a nie naukowiec, naukowiec raczej będzie tym ostatnim co to zrobi.

0
0

Moim  zdaniem, chyba za bardzo wziął do siebie film pt.Transcendencja. 

0
0

Szkoda, że tylko jeden wpadł na ten pomysł i będzie go realizował.

Należy to rozpropagować podobnie jak wegetarianizm, bo mieszkania i mięso drożeją.

0
0

hehe...pomału science fiction, staje się rzeczywistością...a może by tak znaleźć takie lekarstwo na  alzheimera ?...w młodości wrzucić umysł na pendrajwa i w razie czego mieć punkt przywracania...pamięci ;)

0
0

Dodane przez b@ron w odpowiedzi na

Jak zrobimy backup umysłu młodego durnia, to po latach będziemy mogli otrzymać tylko starego durnia.

Taki rezultat można było przecież zawsze uzyskać i to bez użycia jekiejkolwiek technologii.

0
0