Nibiru może istnieć w rzeczywistości

Image

Źródło: 123rf.com

Nibiru to mityczna planeta o wydłużonej orbicie, którą opisują teksty sumeryjskie. Mainstreamowa nauka do tej pory uważała to za zupełny nonsens, ale być może uczeni będą musieli zrewidować swoje nieprzejednane podejście do tej sprawy.

 

Nibiru może istnieć poza orbitą Neptuna, ponieważ właśnie ustalono, że jest tam przynajmniej dziesięć tysięcy dużych obiektów. Jak podała służba prasowa Tajwańskiego Instytutu Astronomii i Astrofizyki, zespół naukowców z Tajwanu i Kanady, używający teleskopu Canada-France-Hawaii (Teleskop CFHT), który znajduje się na szczycie Mauna Kea na wysokości 4204 metrów nad poziomem morza, na Hawajach, odkryto kilkadziesiąt nowych planet karłowatych poza Neptunem w tak zwanym obłoku Oorta.

[ibimage==20657==400naszerokoscbeztxt==Oryginalny==self==null]

Według naukowców, oznacza to, że za orbita Neptuna może być nawet dziesięć tysięcy dużych obiektów, które mogą zostać wykryte w najbliższej przyszłości za pomocą bardziej zaawansowanych teleskopów.

[ibimage==20656==400naszerokoscbeztxt==Oryginalny==self==null]

Kto wie może któregoś dnia rzeczywistością stanie się nawet mityczna planeta Nibiru, jeśli orbita planety w obłoku Oorta będzie zdecydowanie wydłużona planeta taka, zbliżałaby się do Ziemi, co kilka tysięcy lat dokładnie tak jak opisują Sumerowie.

 

 

 

Ocena:
Brak ocen

Dodane przez Wenez w odpowiedzi na

Powiem ci że   czytałem że  to faktycznie planeta przerobiona na statek kosmiczny wojenny ale w terj chwili jest niezamieszkana  ,uszkodzona w jakiejś wojnie i pracują na niej jakieś  niewygaszone silniki dlatego skacze sobie raz tu raz tam i nie ma stałej trajektorni.  I tak naprawdę to my nic nie wiemy o sobie z skąd co i jak.  Dopóki  albo nie wykopiemy jakiś  informacji o naszej histori albo nam jej ktoś  nie opowie.  A jest  o czym  np: wyczytałem że  nasze ciała są  pochodną delfinów i wielorybów czas przetworzenia trwał 8 mln lat.  I wiele wiele innych ciekawostek jak ta że Ziemia jest częścią innej wielgahnej planety która ucierpiała na wskutek wojny pomiędzy dwiema rasami. Ktoż  przypomniał sobie jak to było  i nagrał gwiezdne wojny.    Ale dopóki nie ma dowodów mogę  sobie tylko pisać.

0
0

Dodane przez Kimba (niezweryfikowany) w odpowiedzi na

Owszem była wojna. Między Reptilianami - rodzimą rasą Ziemi oraz elohim, którzy byli protoplastami masonerii i najechali Ziemię. Po totalnym zdewastowaniu Ziemi i pozakładaniu jej mnóstwa blokad energetycznych zasiali sobie tutaj własne życie stworzone w laboratorium, w tym ludzi, a z Ziemi zrobiono więzienie, obóz koncentracyjny i rezerwat. Wszystko co tutaj żyje to siła robocza i generator energii dla iluminatów i elohim.

Nibiru istnieje i stamtąd pochodzą Anioły, którzy podzielili się na 2 frakcje. Jedni woleli żyć sobie spokojnie na planecie po swojemu, a drudzy dążyli do totalnej kontroli i zniewolenia wszystkich i wszystkiego, a ich liderem był jahwe a wcześniej jego ojcowie. Frakcja Aniołów, których liderem był Lucyfer została doszczętnie wymordowana za samo to że chcieli żyć po swojemu i nie dać się manipulować, po czym propaganda zrobiła swoje i zostali nazwani upadłymi, demonami, diabłami i wszystko co złe to oni. Obecnie Nibiru jest zapuszczone a populacja jest niewielka i są tam tak samo niewolnikami socjalizmu jak ludzie na Ziemi.

0
0

Dodane przez Gam3BoX (niezweryfikowany) w odpowiedzi na

Od  zawsze  ciekawiła  mnie historia od i tyle.  Nie twierdze że  to  prawda.  Lubię  to  czytac  na te tematy.  Jak np: o tym:   że  Jezus pochodzi z innej planety  wysoko rozwiniętej i cywilizacyjnie i duchowo.  Takie moje hobby. A nie opisywałem że  to wojna ludzko gadzia była co zrobił za mnie poprzednik.  Tak że  historia wszechświata jest niesamowita a mnie to kręci.  Czyste zainteresowania  ale widzę  że  więcej nas tu się  tym interesuje.  

0
0

Dodane przez Kimba (niezweryfikowany) w odpowiedzi na

Ja z kolei trafiłem na artykuł według którego Dżizas byl istotą z 5 wymiaru i został tu ściągnięty żeby Nam trzeciowymiarowcom pokazać że istnieje coś takiego jak ewolucja duchowa i nie musimy się tu kisić i nawet spasiony hamerykanin opychający się chipsami przy serialu pokroju Simsonów, z ambicjami równymi zjedzenia nastepnego hamburgera zrobionego ze swojego dziadka może dostąpić transcendencji.

0
0

jeśli to prawda ,to mamy nie lada kłopot...bo jeśli nibiru miała doprowadzić do olbrzymich katastrof a nawet końca świata...to co może nam grozić gdy 10 tysięcy nibirów nadleci ? :)

0
0