Niesamowita historia kontaktu z Andromedanami. Były oficer twierdzi, że spotykał się z niebieskimi istotami z kosmosu
Image
W świecie relacji o kontaktach z pozaziemskimi cywilizacjami historia Alexa Colliera, byłego oficera armii amerykańskiej i pilota helikoptera, wyróżnia się szczególną szczegółowością i intrygującymi implikacjami. Jego opowieść o spotkaniach z przedstawicielami zaawansowanej cywilizacji z Andromedy rzuca nowe światło na możliwości istnienia życia we wszechświecie, choć jednocześnie prowokuje wiele pytań o naturę rzeczywistości i ludzkiej świadomości.
Według relacji Colliera, jego pierwsze spotkanie z istotami pozaziemskimi miało miejsce w latach 80. XX wieku w okolicznościach, które wydają się niemal banalne. Podczas zwykłej zabawy w chowanego doświadczył czegoś, co miało na zawsze odmienić jego życie. Po tym jak zasnął na polu, obudził się w niezwykłych okolicznościach - na stole wewnątrz statku kosmicznego, gdzie poznał dwie istoty, które przedstawiły się jako Visseus i Moroanai.
Opis fizycznego wyglądu jego kosmicznych rozmówców jest szczególnie fascynujący. Collier przedstawia ich jako wysokie, około dwumetrowe istoty o charakterystycznej jasnoniebieskiej skórze. Co ciekawe, twierdzi, że natychmiast poczuł głęboką więź emocjonalną z tymi istotami, opisując to jako mieszankę świadomości i miłości. Według jego relacji, nie był to przypadek - jak się okazało, jego rodzinna linia genetyczna miała być spokrewniona z tą pozaziemską rasą.
Image
Przez trzy miesiące trwania tego niezwykłego kontaktu, Andromedanie mieli podzielić się z Collierem oszałamiającymi informacjami o naturze wszechświata. Twierdzili, że kosmos istnieje od 21 miliardów lat - znacznie dłużej niż przyjmują obecnie naukowcy - i zamieszkuje go ponad 135 miliardów inteligentnych istot. Te liczby sugerują istnienie niewyobrażalnie bogatego i różnorodnego życia w kosmosie.
Jednak najbardziej intrygującym aspektem tej historii jest osobisty wątek dotyczący poprzednich wcieleń Colliera. Według jego relacji, Andromedanie pokazali mu sceny z jego wcześniejszych żyć na monitorach pokładowych. Szczególnie znaczące miało być wydarzenie sprzed 62 000 lat, gdy jako członek pewnej placówki zginął, próbując rozstrzygnąć konflikt między dwiema rywalizującymi rasami kosmicznymi na Ziemi. To tragiczne wydarzenie miało zapoczątkować jego cykl ziemskich reinkarnacji.
Historia Colliera nabiera dodatkowego wymiaru, gdy wspomina o swoich wcześniejszych doświadczeniach na innych planetach. Przed feralnym incydentem na Ziemi miał odwiedzać różne światy zamieszkałe przez inteligentne formy życia, gdzie zakładano bazy naukowe służące do obserwacji i badań nad rozwojem lokalnych cywilizacji. Jednak jego przypadkowa śmierć na naszej planecie miała nieoczekiwane konsekwencje - uwięziła jego duszę w ziemskim cyklu reinkarnacji.
Image
Szczególnie fascynujący jest fakt, że według relacji Colliera, nawet jego zaawansowani technologicznie pobratymcy z Andromedy nie byli w stanie uwolnić go z tego cyklu. Ta informacja sugeruje istnienie pewnych uniwersalnych praw duchowych lub metafizycznych, które wykraczają poza możliwości nawet najbardziej rozwiniętych cywilizacji.
Historia Alexa Colliera, niezależnie od jej wiarygodności, porusza fundamentalne pytania o naturę świadomości, reinkarnacji i możliwości istnienia zaawansowanych form życia we wszechświecie. Stanowi ona unikalną kombinację elementów science fiction, duchowości i teorii o starożytnych astronautach, tworząc narrację, która nie przestaje intrygować entuzjastów UFO i badaczy zjawisk paranormalnych.
- Dodaj komentarz
- 1363 odsłon