Niezidentyfikowany obiekt latający spadł w pobliżu miasta Czyta na Syberii

Lokalne wiadomości telewizyjne poinformowały, że zarejestrowano wybuch nieznanego obiektu który eksplodował nad przedmieściami rosyjskiego miasta Czyta na południowej Syberii. Niektórzy mówią, że obiekt dosłowne spadł z nieba. Według portalu Sputniknews zdarzenie miało miejsce we czwartek, 9 kwietnia 2015 roku w wiosce Ugdan na przedmieściach miasta.

 

Według doniesień świadków słyszano wybuch i około 11 lub 12 rano, widziano ogromny słup czarnego dymu. Na szczęście nikt nie został ranny mimo, że szczątki pojazdu spadły w pobliżu zabudowań. Potem zorientowano się że niektóre fragmenty obiektu dotarły również do budynków. Policjanci pozbierali skrawki metalu z krateru pozostawionego po impakcie i wybuchu. Próbki zostały wysłane do laboratorium celem przeprowadzenia dokładniejszych testów.

 

Nikt nie potrafi zidentyfikować co to był za obiekt. Szczątki, które znaleziono na miejscu upadku nie przypominają niczego znanego. Główna teoria jest taka, że za zdarzenie odpowiada balon meteorologiczny, który urwał się spod kontroli. Ufolodzy drwią przeważnie, że rosyjski lokalny urząd miał problemy z wymyśleniem dobrego kłamstwa, więc po prostu przejęli wielokrotnie wypróbowane uniwersalne cover story o rzekomym balonie meteorologiczny.