Niezidentyfikowany obiekt przeleciał kilka metrów od spadochroniarza

Image

Do bardzo nietypowego wydarzenia doszło w Norwegii. Właściwie miało to miejsce w 2012 roku, ale do teraz pozostawało to nieujawnione. Podczas skoku Andersa Helstrupa stalo się coś niezwykłego. Minął go o kilka metrów jakiś spadający obiekt.

 

Zdarzenie miało miejsce w okolicy Østre Æra Airport w Hedmark w Norwegii. Helstrup podczas skoku był ubrany w specjalny kostium do szybowania i miał przytwierdzone do kasku ochronnego dwie kamery, które rejestrowały przebieg lotu.

 

Jak twierdzi skoczek już podczas spadania miał wrażenie, że coś jest nie tak, ale nie zanotował niczego w zasięgu wzroku. Gdy przeglądnął nagrania z kamerek okazało się, że dosłownie o kilka metrów minęło go coś, co na pierwszy rzut oka wyglądało jak niewielki kamień.
Zanim Helstrup przyszedł z tym do prasy zadał sobie trud aby wziąć wolne w pracy w celu przeprowadzenia poszukiwań miejsca upadku tajemniczego przedmiotu. Niestety bez rezultatu.
 
Większość naukowców, którzy widzieli nagranie jest zdumionych. Przeważa opinia, że obiekt ten był meteorem, który zmierzał w kierunku powierzchni naszej planety. Geolog Hans Amundsen potwierdza, że kształt obiektu wygląda podobnie do tych jakie zaobserwowano u meteorytów.
 
Jego zdaniem musiał to być fragment większego obiektu, który spadł wtedy nad tym obszarem. Według tej teorii musiało dojść do eksplozji mniej więcej 20 km nad Ziemią i to co minęło Helstrupa to efekt rozpadu tego ciała niebieskiego.
 
Jest to teoria, która daje spokój ducha wszelkiego rodzaju sceptykom. Prawdopodobnie dlatego, że nie było chętnych do wspierania autorytetem takich wyjaśnień, czekaliśmy na ujawnienie tego nagrania przez dwa lata.
 
To co się na nim znajduje to może być meteor, albo rods, albo po prostu UFO. Każde wyjaśnienie jest dobre, ale skoro nie znaleziono żadnego miejsca upadku fragmentów tego meteora trudno jest uznawać, że właśnie z tym mamy do czynienia w tym przypadku.

 
 
 
Ocena:
Brak ocen

[ibimage==21003==400naszerokoscbeztxt==Oryginalny==self==null] W lewym górnym rogu widać jasne obiekty ale co za różnica i tak anty ufo coś  wymyślą może przemilczą i jakoś to będzie,rządasy mają wszystko pod kontrolą jak sami się nie przyznają to ciężko będzie od nich to wyciągnąć ,a do uciszania mają swoich pracowników

0
0

Dodane przez zibi1973 w odpowiedzi na

Ja jestem za opinią że to jednak kawałek meteoru który się oderwał od większej całości podczas spalania w atmosferze , nie znam sie az tak bardzo na fizyce moze sie wypowie jakis znawca ale wydaje mi się że jak obiekt taki sie oderwie od głównego szybko pędzącego "kamienia" to nie będzie już miał takiej samej prędkości (np jak sam opór powietrza i spalanie go oderwie) i może spadać o wiele wolniej niż główny obiekt z kosmosu.

0
0

Dodane przez 1488 w odpowiedzi na

Nie do końca  bo na tym małym zdjęciu po lewo też widać,a co nie mogę się pomylić, tak po prawo a jak pisałem i tak nie ma różnicy jak i co, liczy się  co u góry  powiedzą,w losach ziemi już napisali meteoryt i wszystko w temacie

0
0

Nie ma szans aby tak dokładnie  nagrać jak leci meteoryt ich prędkości 11-70 km/sek chyba że te podobne jak z Czelabińska co niektórzy wiedzą o co chodzi

0
0

Widzę, że dogadam się z Homo spapiens. Jestem zaskoczony tym, że Putin zakazał GMO i lotów samolotów rozsiewających chemtrails. W takm razie tak bardzo Rockefeller i reszta mają do niego respekt czy to zależy bardziej od tego, jakie decyzje zapadają jedynie pośród głów danego państwa? Gdybym był bardziej w temacie to sam pewnie znałbym odpowiedź, ale obecnie mam pewną bardzo ważną sprawę na głowie, żeby w to wszystko tak bardzo wnikać.

Jeśli chodzi o te tajemnicze samoloty nad Polską to tusk tak bardzo obawia się wyżej postawionych od siebie czy wydaje mu się, że jest to dla niego na rękę? Za bardzo odciąłem się, ale oczywiście nie stało się tak bez powodu.

Jeśli chodzi o biochipy i nieśmiertelność to nawet nie będą jaj obiecywać? Nieśmiertelnośc ludzkiego ciała nie jest wcale niczym głupim, ale jak na razie jedynie samo w sobie. Pewnie już wiesz o tym, że sam zwlaczam New Age, choć teraz jestem za bardzo zajęty czymś innym. Ważne, że jest strona, którą zarządzam.

Prześmiewcze jest to speudopokojowe pieprzenie zarówno New Age jak i Zeitgeist. Wprawdzie znam tylko ten jeden ruch, ale wiem o co chodzi. Że też sam nie wróciłem uwagi na to jak bardzo nie zwalczają ich zmanipulowani zwolennicy tych całych ewolucjonistów. Chyba zacznę tu częściej zaglądać pomimo tego, co czasami dzieje się wokół mnie i nie tylko.

0
0

Pewnie ktoś walnął klocka w samolocie i tyle. Kupa spadając zmarzła jak diabli i wyglądała jak kamień. Ot, cała tajemnica.

0
0