Kategorie:
W serwisie internetowym YouTube pojawił się interesujący film. Można na nim zobaczyć Słońce i widoczną obok plamę, jakby inną planetę. Sądząc po wielkości musiałaby być wielokrotnością wielkości Jowisza. Jest ona jednak widoczna jedynie po zastosowaniu filtra, który zmniejsza jasność światła słonecznego.
Zwolennicy teorii o planecie X twierdzą, że jest ona już blisko Słońca. Jeśli hipotezy te są poprawne, na początku kwietnia na świecie należy oczekiwać wzrostu aktywności sejsmicznej. Może dojść do trzęsienia ziemi, która będzie porównywalne siłą do japońskiego z marca 2011. Obiekt tej masy musiałby wprowadzić dramatyczną nierównowagę orbit planet powodując chaos, który mógłby trwać miliony lat.
Na temat "drugiego słońca" od jakiegoś czasu toczy się w sieci ożywiona debata, w której sceptyczne obywatele, zaprzeczają jego istnieniu. Zamiast się spierać można po prostu wziąć specjalny filtr słoneczny lub maskę spawalniczą i obserwując po kilka sekund okolicę tarczy słonecznej powinno się dać to coś zobaczyć nie uszkadzając sobie wzroku. Należy jednak zachować przy tym dużą ostrożność w tego typu obserwacjach i nigdy nie patrzyć w gwiazdę gołym okiem ani za pomocą jakiejkolwiek optyki gdyż grozi to nieodwracalnym uszkodzeniem wzroku.
Gdyby tam rzeczywiście była planeta trzeba przyznać, że okolice Słońca to kamuflaż idealny. Ostatni przypadek komety PanSTARRS dobitnie pokazał, że Słońce swoim blaskiem skutecznie przyćmiewa wszystko w swojej okolicy nieboskłonu. Jednak nawet kometa PanSTARRS była w końcu widoczna, więc trudno uwierzyć, że może istnieć planeta, o której oficjalnie nauka nie wie a na dodatek nikt jej nie zaobserwował, podczas gdy amatorska astronomia słoneczna, jako hobby wśród astronomów amatorów ma się dobrze. To po prostu niewiarygodne, aby ktoś machnął filterkiem przed obiektywem kamery i zobaczył coś, czego nie widza tysiące znających się na rzeczy astronomów.
Dużo bardziej realnym drugim słońcem na nieboskłonie może być wkrótce kometa ISON, która ma mieć jasność przewyższająca Księżyc w pełni. Z pewnością wielu wizjonerów ma już przygotowane odpowiednie treści, gdy niesamowity widok na niebie nie będzie wymagał nie tylko filtrów słonecznych, ale będzie widoczny gołym okiem. Wszyscy, którzy chcieli zobaczyć drugie "słońce" na naszym niebie będą usatysfakcjonowani już w listopadzie 2013 roku.
Komentarze
Strony
Skomentuj