Niezwykły piktogram na polu w Kalifornii

Image

Foto: Julie Belanger

W pobliżu miejscowości Salinas w stanie Kalifornia znaleziono niezwykły krąg w zbożu. Piktogram spowodował podniecenie w środowisku ufologicznym i wpłynął na wysyp teorii spiskowych.

 

Tajemniczy krąg jest niezwykle skomplikowany. W jego wnętrzu znajduje się wpisany kwadrat, który zawiera dosyć zawiłą formę. Przypomina to nieco taśmę perforowaną stosowaną w starych komputerach, dlatego od razu pojawiła się koncepcja, że jest to jakaś wiadomość.

 

Krąg zidentyfikowano już 30 grudnia. Dokonało tego dwóch mężczyzn, którzy twierdzą, że zauważyli dziwny błysk na polu w okolicy Salinas. Udali się tam, aby to zbadać i natrafili na ten piktogram.

[ibimage==19932==400naszerokoscbeztxt==Oryginalny==self==null]

Foto: Julie Belanger

Wśród pierwszych prób interpretacji tego przekazu pojawiła się sugestia, że jest to jakiś rodzaj wzoru, który może być odczytany za pomocą alfabetu Braille'a. Trzy rzędy wewnętrznej części piktogramu mogą być przetłumaczone w sposób następujący:

 

Pierwsza linia: 192 192

Druga linia: B 192 1

Trzecia linia: 192 192

 

Oczywiste wydaje się, że kluczowa w tym przekazie jest liczba 192. Trudno powiedzieć, co może to oznaczać, ale na przykład masa atomowa pierwiastka o nazwie Iryd wynosi 192. Jest to też liczba kluczowa w informatyce, wyznacza podstawę obliczenia przepływności.

[ibimage==19933==400naszerokoscbeztxt==Oryginalny==self==null]

Dziwny krąg z Kalifornii będzie z pewnością analizowany jeszcze przez jakiś czas, a być może wkrótce okaże się czy był to tylko dziwaczny żart czy też realne ostrzeżenie.

 

 

 

 

Ocena:
Brak ocen

Rozumiem że mam uwierzyć że obcy chłopcy namalowali w zbożu zarys procesora z zestawem pamięci L1, L2, L3 i innymi peryferiami?. A gdzie duchowość?. Obcy przestają być romantyczni?.

0
0

UFO-le widocznie dotąd nie pojęli że my nie rozumiemy ich pitkogramów. A może owe pitkogramy polne są zakodowane? I trzeba mieć klucz aby je odczytać. Czyli byle kto tego odczytać nie może, ale to i tak nie ma sensu.



Ale gdyby to miało sens to to jest cholernie dziwne, że UFO-le wybrali taki sposób porozumiewania się z ludzmi posiadającymi klucz do tych pitkogramów, a nie np. teleportowali koperty do skrzynek na listy, no bo przecie zwykły robotnik czy nawet rektor uniwersytetu tego nie umie odczytać, każdy to może zinterpretować na swój sposób i jak mu pasuje. I nie wiadomo kto będzie bliżej prawdy - pani Hela z warzywnego, czy pan Czesio z wulkanizacji.

Ja np. tutaj widzę schemat niezbyt skoplikowanej, aczkolwiek zacnej wiejskiej-leśnej bimbrowni wyposażonej w 3 baniaki i dość zaawansowany system chłodzenia i filtracji. Za pewne dało by się wyproduikować wg tej instrukcji dość dobry boski napój, zbliżony do drogich gatunkowych wódek, zależy oczywiscie od osobistych preferencji.

0
0