Odpowiedź na wiadomość z Arecibo pojawiła się w niesamowitym kręgu zbożowym

Image

Radioteleskop Arecibo -Źródło: Internet

Radioteleskop Arecibo jest największym tego typu urządzeniem na kuli ziemskiej i dlatego właśnie jest uważany za najbardziej obiecujące w lokalizowaniu ewentualnych źródeł radiowych innych cywilizacji. Na przestrzeni ostatnich kilkudziesięciu lat doszło do przynajmniej dwóch przypadków gdy nadano, lub odebrano tam niezwykłe przekazy.

 

Przede wszystkim Arecibo zostało wykorzystane do wysłania wiadomości w kosmos. Doszło do tego jeden raz i radioteleskopu użyto z powodu uroczystości z okazji przebudowy radioteleskopu, do której doszło w dniu 16 listopada 1974 roku. Wiadomość została skierowana w stronę gromady kulistej M13 znajdującej się około 25 000 lat świetlnych od Ziemi.

 

M13 wybrano dlatego, ponieważ jest to duży zbiór gwiazd położony stosunkowo blisko Ziemi, który był dostępny na niebie w czasie i w miejscu przeprowadzenia tej ceremonii. Nadany wtedy komunikat składał się ze 1679 cyfr. Całość przekazu miała około 210 bajtów, które były przesyłane na częstotliwości 2380 MHz i odpowiednio modulowane. Wszystko to odbywało się z mocą 1000 kW, a całkowita emisja trwała mniej niż trzy minuty.

[ibimage==20586==400naszerokoscbeztxt==Oryginalny==self==null]

Porównanie przekazu z 1974 roku i kręgu z 2001 roku

Wiadomość z Arecibo wysłano i praktycznie o niej zapomniano, podczas gdy należało rozpatrzyć wszystkie możliwe sposoby w jakie ewentualni obcy mogliby spróbować odpowiedzieć na to zapytanie. Jedną z nich jest możliwość stworzenia odpowiedzi w formie kręgów w zbożu. Fakt, że można było użyć takiej metody długo nie był oczywisty. Dopiero po jakimś czasie uznano, że odpowiedzią na przekaz z 1974 roku może być krąg, jaki zlokalizowano w 2001 roku. Piktogram znaleziono w pobliżu brytyjskiego radioteleskopu Chilbolton w Hampshire.

 

Warto przypomnieć, że radioteleskop Arecibo jest też urządzeniem, które odebrało jeden z najbardziej niezwykłych sygnałów radiowych w historii. Sama idea projektu SETI zakładała, że jeśli wszechświat jest rzeczywiście pełen form życia, to powinniśmy być w stanie odebrać jakieś ślady ich istnienia. Jednym z najbardziej prawdopodobnych jest radiowy szum generowany przez cywilizację, To właśnie tego wypatrują radioteleskopy. Obecność takich sygnałó radiowych powinna być właściwie powszechna, a ich brak może świadczyć o unikalności życia we Wszechświecie.

 

 

Ocena:
Brak ocen

Dodane przez Lucifer (niezweryfikowany) w odpowiedzi na

ha... ha... ha... Lucifer, wiem, że jestes młody i pełny pasji oraz wiary w cuda... Tez takim byłem. Podstawowym dowodem na to, ze nie ma zycia w kosmosie jest.... jego brak...

 Brak jest nawet najmniejszych poszlak, by zycie gdzies tam istniało. To zdumiewające, gdyz pytanie "jak to mozliwe?" jest zaspokojone równiez retorycznym pytaniem: "a dlaczego nie?"...

 Innym dowodem sa własnie kregi w zbozu... Gdyby były one kosmiczna przesłanka dla ludzkosci to przy zdolnosciach technologicznych i menta;lnych tej cywilizacji komunikat dotarłby do ludzkich umysłów bez tej dziecinnej maskarady...

jeszcze innym dowodem, że podejrzana cywilizacja jest pochodzenia ziemskiego ( Szaraki) jest to, że kumaja sie tylko z krwiożerczymi imperatorami ( Hitler, Przezydenci USA)

jeszcze innym dowodem jest to, że przejeta od nich technologia UFO jest dosyć niezdarmna, co świadczy o tym, że korupcja tych imperatorów odbywa się na zasadzie drobnych kroczków w przekazywaniu ciekawostek technologicznych sprzed może 1000 lat...

Gdyby zycie było powszechne i cywilizacje tak rozwinięte, to cóz one tu miałyby szukać na tej biednej skopanej Ziemi? Złota? Genów? Daruj sobie... Posiadając takie zdobycze technologiczne złoto mogliby sobie wyprodukowac, to tylko kwestia obróbki izotopowej... Geny? skoro "stworzyli człowieka" to moga sobie zmajstrowac geny jakie chcą...

 Bajki moje dzieci... Tylko bajki....dla odwrócenia uwagi od spraw wagi najwyższej... Zycia ludzkiej populacji...

0
0

Dodane przez Angelus Maximus Rex2 w odpowiedzi na

Jest życie, tylko badacze już na starcie popełniają klasyczny błąd butnie uważając iż musi być widzialne w widzialnym zakresie promieniowania EM.

 

To, że czegoś nie widzisz nie oznacza iż to nie istnieje. ;p

 

Kosmos jest pełen życia tylko nazywanie Kosmosu Kosmosem może być nieco mylące bo dla nas jest on pusty ale w innych zakresach EM tętni życiem którego poprzez jego inność nie jesteśmy w stanie zbadać.

0
0

Dodane przez Angelus Maximus Rex2 w odpowiedzi na

oj durny ty durny... egoiosto! nawet zydzi zawarli arke przymieza z kosmitami prawdopodobnie z Syriusza... na calym swiecie w piramidach wielkich budowlach sa dowody na kontakty ludzi z innymi rasami... pejsy to ci chyba wyrosly na mozgu... polecam dla twojej izraelskiej glowy poogladac serie filmow Starozytni Kosmici, jesli myslisz ze jestesmy sami to jestes totalnie ograniczony umyslowo a mialem cie za eskperta od NWO na zmiany na ziemi.pl

0
0

Dodane przez Zielu (niezweryfikowany) w odpowiedzi na

Zielu... To co podaje się jako "kosmiczne cywilizacje" to były i sa nasze ziemskie... Tylko nie pokazują sie nam.

Te cywilizacje ( Szaraki i podobne) zamieszkują nasza planete na długo przed nami i hodują nas jak mrówki mszyce...

Nie kwestionuję obcych ras, ja tylko wiem, że one sa mieszkańcami Ziemi... I tyle na temat...

 UFO to ich a teraz i nasze, ziemskiej produkcji pojazdy i urzadzenia...

 I tak było przed wieeeekami... Oni sa długowieczni, jesli nie niesmiertelni...

 Dzięki nam, ludziom... pozdrówko Zielu

0
0

Dodane przez Angelus Maximus Rex2 w odpowiedzi na

no to ze nas Szaraki wychodowali to jest pewne a naszą planete zamieszkiwaly rozne cywilizacje przed nami i razem z nami. dlaczego sie nie ujawniają to odwieczne pytanie, byc moze taka byla umowa miedzy zlymi kosmitami a zydami (tzw rownowaga w kosmosie), zawarli arke przymieza na zasadzie dajemy wam technologie i wiedze jak zniewolic i manipulowac ludzmi wzamian za...? i tu powastaje kolejne pytanie co wymagaja wzamian, wolalbym ogolnego ujawnienia wyjasnila by sie sprawa wolnego zycia a nie niewolniczego jakie serwują nam pejsy :/

0
0

Dodane przez Zielu (niezweryfikowany) w odpowiedzi na

N I E    M A    Ż Y C I A    W   K O S M O S I E

 Obce cywilizacje , obce ludzkiej rasie sa mieszkańcami Ziemi. Nie pochodzą z żadnej innej planety.

Korumpują rzady wyłacznie imperialnych mocarstw, bo żywią się śmiercią ludzi.

0
0

Dodane przez Zielu (niezweryfikowany) w odpowiedzi na

Odpowiem Ci co w zamian:

 W zamian imperatorzy Ziemi maja wywoływac wojny i inne ludobójstwa, epidemie gdyż te istoty karmią się naszą splugawioną duszą. W czasie tych tragedii ludzkie emcje sa bardzo negatywne... Oni je podczas śmierci ludzi wyłapuja i zywią się nimi co daje nieśmiertelność.

 Dlaczego tylko splugawione dusze? Odpowiedź jest prosta... To biblijne "upadłe anioły".. Organizują biblijne "piekło", gdyz skosumowane przez nich dusze nigdy nie wrócą do źródła Projektanta Wszechświata..

 Czyste dusze zabarwione pozytywnymi emocjami i przezyciami, lekką świadomością wędruja po mierci do "Źródła", czyli do eteru stanowiącego istotę Boga...

 Ponadto te szare swołocze, w związku z degenerującym się własnym DNA dokonują badań genetycznych na ludziach w strefie 51 w podziemiach, gdzie usiłują odtworzyć w sobie mechanizm reprodukcyjny...

 W zamian daja technologię umozliwiającą Imperatorom ziemi dokonywanie wojen i uzyskiwanie władzy nad Światem...

 Szaraków nie jest wiele i ich liczbę szacuje się w tysiącach... Dlatego działaja skrycie...

 To wszystko co wiem... reszty się domyślam.. pozdrówko

0
0

Dodane przez Angelus Maximus Rex2 w odpowiedzi na

Ktoś napisał na pewnym forum: "Tak naprawdę, to mi “tamtych” szkoda. Zarówno  archonów (ponure musi być życie w ich świecie nienawiści) jak i ich ziemskich wykonawców. Gdy wyobrażę sobie, jaką karmę “nasi ziemscy pasterze” sobie szykują, to nie chciałbym jej za wszystkie ich skarby i władzę na ziemi.

Można robić im fajną dywersję – wibracjami serdeczności, współczucia i miłości. Przecież to dla nich tak samo niestrawne i szkodliwe, jak dla nas GMO. Podsyłam więc im pozytywną energię miłości z nadzieją, że dostaną niestrawności a może nawet sraczki. Sami zaczną wtedy sadzić pożyteczne ziółka.

Poza tym życzę im wszystkiego dobrego, szczęścia, miłości, radości!

No i co z tego, że im taka energia nie smakuje? Nie moja wina, niech jej nie żrą. Jak zdechną z głodu, to nie będą mogli mówić, że przez to, że byłem chytry.

Ja im żarcie wysyłałem, oni sami go nie chcieli."

Nawet mi się ta wypowiedź podoba. Ale na śmierć... nie ma rady. Przykazania miłości Chrystusa mają nam pomóc, by naszych dusz te typy nie dopadły. Osobiście nie uważam ich za twórców życia na Ziemi, lecz za tych, którzy nas tak zmienili, że biblijny ogród przestał być dla ludzi edenem. O miłości mówią różne religie, ale tak to pogmatwano i podzielono, byśmy zamiast sie kochać i szanować - bili się o wszystko. A ludzie na szczytach władzy (różnej) zawsze też umieli wykorzystać religie dla swoich celów, dla władzy i kasy i mało komu zależy, czy pójdziemy do nieba czy na zatracenie. Ale przecież wszystko zależy od nas - jeśli chodzi o los duszy.

0
0