Ogromny obiekt minął Słońce z ogromną prędkością

Na zdjęciu wykonanym przez kamerę NASA SOHO Lasco C2 9 grudnia 2023 r. dostrzeżono ogromną anomalię mijającą Słońce z ogromną prędkością. Tajemniczy obiekt jest widoczny tylko na jednym zdjęciu.

Cząstki o wysokiej energii cały czas uderzają w należącą do NASA sondę i często to właśnie te emisje są posądzane o niezidentyfikowane obiekty widoczne na oficjalnych zdjęciach. W ostatnich latach zebrało się jednak bardzo dużo takich ujęć. Albo awarie są bardziej nagminne niż przyznaje się NASA, albo należy już zaakceptować, że coś dziwnego dzieje się z naszym ziemskim satelitą. W tym konkretnym przypadku, obiekt przypomina nieco płonącą komę komety rozświetlającej kosmiczną pustkę w starciu z promieniami słońca.

Image

Jeśli jednak była to kometa, to prędkość jaką osiągnęła jest doprawdy zdumiewająca. Obiekt pojawił się wyłącznie na jednej klatce z sondy SOHO. Aby zniknąć z kadru kamery w 1/30 sekundy, musiałby on przemieszczać się tysiące razy szybciej niż najszybsze pojazdy znane człowiekowy. Czy mógłby to być pozaziemski statek kosmiczny wyposażony w jakiś rodzaj zaawansowanego napędu? 

Image

Na myśl przychodzi tutaj napęd Warp  ze Star Treka lub Hiperprzestrzeń z Gwiezdnych Wojen. Tylko taki futurystyczny układ napędowy mógłby umożliwiać podróżowanie z prędkościami przekraczającymi prędkość światła o kilka rzędów wielkości.