Papież Franciszek - zły i fałszywy prorok?

Jeden z najwyższych rangą urzędników Kościoła katolickiego powiedział coś bardzo szokującego. W wizji podczas modlitwy ukazał mu się Bóg i nakazał ostrzec wszystkich chrześcijan, że papież Franciszek jest „złym i fałszywym prorokiem”. To nie jest jakiś mało znany kapłan związany z kręgiem sekciarskim, a Thomas Weinandy, który do niedawna pełnił funkcję szefa Episkopatu Państw Stanów Zjednoczonych (USCCB).

 

W wizji Thomas Weinandy otrzymał pewien „specjalny znak" od Boga, który miał być traktowany jako „mandat apostolski". To skłoniło Weinandy do napisania listu o swoim objawieniu do Watykanu, także do Papieża Franciszka. Efekt był taki, że duchowny został natychmiast pozbawiony wszystkich tytułów i stanowisk. W liście do Ojca Świętego Weinandy podał szczegóły dotyczące objawień. Ksiądz starał się dowieść, że papież Franciszek wprowadza „przewlekłe zamieszanie, zamęt i redukcję dogmatu” oraz promuje „kulturę strachu”. Celem Głowy Kościoła ma być rzekomo uruchomienie agendy Nowego Porządku Świata.

 

Jorge Mario Bergoglio, według Weinandy, wykorzystuje całą swoją władzę i wpływy, aby odwieść swoją trzodę od wartości chrześcijańskich i narzucić jej główny nurt „polityki satanistycznej”. Franciszek po otrzymaniu listu miał natychmiast zażądać dymisji Weinandy i powołać nowego szefa USCCB. Stowarzyszenie pospiesznie zapewniło Watykan, że wszyscy biskupi Stanów pozostają wierni papieżowi. Do dziwnych objawień doszło w maju ubiegłego roku. Omówiono je z papieżem, z kilkoma biskupami, a także z zaufanymi i zaprzyjaźnionymi księżmi, przed ujawnieniem sprawy opinii publicznej. To nie jedyna kontrowersyjna wizja Weinandy. Kapłan otrzymał rzekomo dużo ważnych informacji, których jeszcze nie ujawnił.